Forum Ogrodnicze Oaza

Wróciłam z krótkiego obchodu ogrodu. Bardzo wieje i tylko dlatego nie piliśmy kawy na tarasie. Nie wiedziałam które zdjęcie wybrać, więc dam dwa.




Jest po prostu pięknie, ale niestety ten wiatr

U nas rano lało ale zamówiłam słonko dla moich roślinek i oto mam Wczoraj czytając o uprawie szalotek dowiedziałam się że to co kupiłam wcale nie jest szalotka...więc wkurzyłam się i sypnęłam do kiełkowania późnym wieczorem a dziś rano patrzę a już 1/3 ma kiełki

Ciekawa jestem czy dostanę nasiona prawdziwej szalotki w sklepie?

Spokojnego i zdrowego dnia wszystkim

Eleni!!!
Tu znajdziesz nasionka szalotki.sklep.swiatkwiatow.pl/index.php?dispatch...lete&order_id=725101

Józku mam pytanie bo już zgłupiałam czy Zebrune to jest szalotka czy nie bo z tego co wyczytałam allium cepa jest zwykłą cebulą,która w 2 roku uprawy kwitnie a nie tworzy gniazda?

Z reklam wynika,że Zebrune jest szalotką.Dodatkowo jest mrozoodporna i raczej z tych łagodniejszych w smaku
sklep-nasiona.pl/cebula-szalotka-primalys.html.

no to ją właśnie posiadam i wczoraj sypnęłam do kiełkowania dobra zobaczymy czy coś z tego urośnie czytałam gdzieś że tylko Allium ascalonicum jest szalotką z prawdziwego zdarzenia i tworzy cebule gniazdowe na stronie polecanej jest tylko Szalotka Tota

Czyli inaczej czosnek askaloński.Wcześniej kupowałem szalotkę w formie cebulek i takie sadziłem.Dymkę najlepiej kupić w sklepach ogrodniczych.Ta ze sklepów spożywczych nie wschodziła w całości co może wskazywać że była zaprawiana.Wszystkie szalotki jakie dotychczas sadziłem tworzyły cebulki przybyszowe.

własne doświadczenie jest najpewniejsze nasionka kiełkują zobaczymy czy coś z tego urośnie

Rano wiało mocno i choć na termometrze było +5* to wiatr wzmagał uczucie zimna.Do tego jeszcze co chwila mocno padało. Około godz.12 pogoda zmieniła się i pokazało się słonko, a wiatr przycichł i mimo że nadal na termometrze było +5 ,to zrobiło się znacznie cieplej.Teraz jest już spokojnie ,+2.

Do końca roku mam urlop, więc byłam dzisiaj na wsi i na ściętej jesienią gałęzi bzu taki wiosenny widok

Strasznie ciepło +9 było. Nie wiem co to z tymi zimami w ostatnich 2 latach. Niestety zapomniałem okryć agawy jak przez 2 noce było -9 i jest po nich

A u mnie wiało, padało. Mimo kilku stopni powyżej zera, odczuwane było przenikliwe zimno. Szczególnie, kiedy trzeba było postać na dworze. Padł mi akumulator i powrot z pracy nie był taki, jaki sobie zaplanowałam Bywa
Kończymy świąteczne ciasta, dojadłam zupę grzybową. Jeszcze tylko końcówka śledzi po kaszubsku stoi w lodówce i koniec światecznego jedzenia.
Po raz kolejny noworoczne postanowienie"trzeba ruszyć d... i się wziąć za siebie ".Moze takiego publicznie wypowiedzianego głupio będzie nie dotrzymac
Spokojnego wieczoru

Katarzynko

Ja jak się boję, że czegoś nie dotrzymam to piszę to na kartce i na lodówce wieszam.

Co przechodzę to widzę i mnie to bardzo mobilizuje. Ale mąż się czasami śmieje.

Agnieszko, ja przede wszystkim muszę sobie to w głowie poukładać. Kilkanaście lat temu potrafiłam rzucić palenie (a paliłam jak smok), to może i teraz dam radę
Kurczę, tylko silnej woli mi ciut brakuje
Tak nawiasem, czytając Twoje wpisy myślę sobie, Ona może, czemu ja nie??Podpuszczaj mnie dalej, to kto wie? Może i ja zacznę biegać?

Kasia

W październiku minęło 11 lat jak rzuciłam palenie, a paliłam dwie paczki dziennie czerwonych mocnych papierosów.

A teraz to noszę rozmiar M, właśnie kurtkę i płaszcz muszę sobie kupić, bo już za bardzo widać, że wszystko za duże.

Kasia dasz radę, jak ja się zebrałam to i Ty możesz

Kochana, dziękuję Ci bardzo, ze we mnie wierzysz. No, teraz to już nie mam wyjścia. Biegania nie obiecuję, ale stepper czas odkurzyć

Rzucam hasełko dla tych, co mają u siebie markety Auchan:

Nie lubię Cię bo u mnie nie ma

Łysy świeci ,zasnąć nie mogę
Przestało wiać i lać.Mniemam ,że pogoda dzisiaj będzie .
Mam nadzieję ,bo dzisiaj dostawa końskiego złota na mój ogród.
Zamiast cieszyć się z perfum czy kosmetyków ja się cieszę z tego złota .Ot przewrotna babska natura .
Idę śniadanko dla m przygotować ,bo chłopina nie wie ile dzisiaj roboty będzie miał.
Na święta się objadł to musi zrzucić to i owo coby na Nowy Roczek z nadbagażem nie szedł .

Ida, bo my takie babeczki jesteśmy, co to byle g.. nas cieszy
Dzień coraz dłuższy ,coraz bliżej ciężkiej pracy.
Ciemno, coś pada, na termometrze 3,5°.
Zjadam śniadanie i do pracy.
Udanej środy