Forum Ogrodnicze Oaza

Dzisiaj był bardzo słoneczny dzień. Temperatura około 2 stopni na plusie.
Beatko śliczna ta pełnia.
Późnym popołudniem wybrałam się do miasta. Jakiś szampan , dobre winko na Sylwestra. Ledwo wróciłam , pełno ludzi w sklepach, samochodów na ulicach ,to nie był dobry pomysł.Ale zakupy zrobione.
Spokojnego wieczoru dla Wszystkich.

Witajcie
Dziś było znośnie nie licząc oczywiście smogu, który zawisł dosłownie nad głowami
Ja nie wiem czym Ci ludzie palą, ale było czuć coś jak topiona folia

Aktualnie czuć w powietrzu nadchodzący przymrozek

Piękne wschody słońca pokazujecie A ja uwieczniłam zachód



Muszę się przyznać, że po zamieszczeniu tutaj postów z warzywnymi skarbami i ja popędziłam czym prędzej na turne po ogrodniczych, ale nasion nie było
Na pocieszenie kupiłam dwa worki podłoża do wysiewu i perlit
I teraz nie wiem czy to aby nie był błąd, bo teraz jakby bardziej swędzą ręce

Pozdrawiam cieplutko i dużo zdrówka życzę w te ostatnie dni 2020 roku

Beata

Teraz Ty kusisz, sama zaczynasz

A odnośnie pogody, to ranoprzymrozek i czarny lód na drodze, bardzo ślisko,

Niestety mgła opada i smog straszny, aż wyjść się nie chce,

Jutro od rana ostatnie zakupy w tym roku, bieganie i szykowanie dla Was nasionek, żebym wysłała w poniedziałek, bo nie wiem, czy w sobotę poczta będzie czynna.

Miłego wieczoru

W dzień +3 stopnie, ale nie padało i najważniejsze że nie wiało. W nocy lekki mróz przy ziemi, bo na drugim piętrze temperatura dodatnia. Dzisiejsza pogoda taka sobie, ale za to różyczki Fairy są dalej w formie. Nie jestem wielbicielką róż, ale tych nie zlikwidowałam i nie żałuję, chociaż bardzo kłują.

Szaro, buro i ponuro, a do tego mgliście. Na termometrze 0*


Wczoraj do wieczora padał deszcz. Samopoczucie do bani. Tęsknię za mroźną i śnieżną zimą. Wystarczyłoby tak ze dwa tygodnie. Ale chyba tej zimy znowu nie ma na to szans.
Spokojnego dnia i nocy.
I proszę, niech dzisiejszej nocy strzelają tylko korki od szampanów.

Dzień dobry w ostatnim dniu tego dziwnego roku

U nas wczorajszy wieczór z emocjami...mieszkamy na 1 piętrze w wieżowcu...więc po godzinie 19 odcięto prąd...po drugiej stronie ulicy sygnały karetek, policji i straży myślałam że jakiś wypadek...próbuje zapalić świecy a tu łomot do drzwi, pani strażak ma Pai natychmiast opuścić mieszkanie ewakuacja bydynku...no to założyłam na szybko kurtkę, wzięłam dokumenty wychodzę a po przeciwnej stronie budynku na 9 piętrze płomienie takie że sięgają 2 piętra w górę...Podziękowałam w duchu że obeszło się bez ofiar, ale spędziliśmy prawie 3h na dworze i nawet dobrze że nie było zimy z prawdziwego zdarzenia bo zmarzłam i bez tego...

Dziś szaro, ciemno i nic mi się nie chcę

Spokojnego dnia

No tak. Najlepiej tęskni się za zimą, leżąc w ciepłym łóżeczku


Dobrze, że nikomu się nic nie stało.

Niech już ten rok się kończy. Miejmy nadzieję, że od jutra będzie tylko lepiej.
Nawet pogoda do kitu. Wczoraj cały dzień padał deszcz. Dzisiaj mglisto, ponuro, wrony kraczą.
Wszystkiego dobrego
Zamiast słońca

Pasują mi tu słowa Noblistki

U mnie kolejny dzień słoneczny.Poranek jeszcze z przymrozkiem ok.-1*C przy gruncie.Na balkonie jest temperatura dodatnia 2,9*.Wszystko jest lekko oszronione.Aktualnie termometr wskazuje +3,6*.

Nasze osiedle spowiła mgła.
Temperatura oscyluje w okolicach zera.
Na szczęście wiatr ucichł.




Miłego dnia

Witam wszystkich w ostatnim dniu 2020 roku
Dzisiejszy dzień przywitał się pięknym słonecznym porankiem
Aktualnie po wschodniej stronie oszronione trawniki i samochody z temperaturą -2°C, a od południa przedzierające się słońce


Musiało nieźle mrozić nocą

Plany na dziś bardzo przyjemnie. Mąż dał zielone światło na internetowe zakupy nasion po wczorajszych bezowocnych poszukiwaniach w stacjonarnych sklepach.
Chyba nie wie czym to grozi, ale jak powiedział: szalej i sobie nie żałuj to zaszaleje, a co

Mam nadzieję, że wieczorkiem opracuję wstępną listę pomidorową będzie bardzo ciężko

Miłego dnia wszystkim

U mnie, po przeciwnej stronie naszego dziwnego kraju, też śliczna pogoda:



Nie tyle duży mróz, co szron, o ósmej rano -1, teraz pewnie w cieniu trochę na plusie.

Eleno, niezłe fajerwerki ktoś sobie zafundował - a dziesiątkom ludzi wątpliwe atrakcje.

U mnie poranne "atrakcje" innego rodzaju - chwilka mojej nieuwagi i Lutnia rozerwała szwy części rany. Ekspresowa wyprawa na weterynarię - szczęśliwie dyżurowała młoda lekarka, która asystowała przy operacji...

Życzę wszystkim by w nadchodzącym roku wokół było mniej szaleństwa, agresji i głupoty, a więcej rozumnej empatii, spokoju i przewidywalności.

whitedame wrote:
U mnie się chyba sprawdziło. Po paru dniach mżawki i deszczu dzisiaj jest około 0 stopni, lekki wiaterek i takie widoki. Szron i biała, jak mleko, mgła.

Witam !!
W centralnej Polsce przymrozku nie było, ale bardzo wilgotne powietrze. temperatura 2 stopnie powyżej zera.

Od rana poszłam na ostatnie zakupy, wstawiłam co nieco na kolację we dwoje i poszłam biegać. Biegało się rewelacyjnie, znowu udało mi się więcej przebiec w godzinę.

Niestety oszołomy strzelają fajerwerkami, a moja Edzia się bardzo boi, dobrze, że Julianek głuchy, to tylko jednego trzeba więcej pilnować.

Nasionka popakowane, czekam tylko na koperty i kolejnych chętnych - oczywiście!


Miłego ostatniego dnia roku - mój jest bardzo miły

Wczorajsza pełnia



Mrozu na razie nie ma, nadal pięknie, słonecznie i praktycznie bez wiatru. Zakupy zrobione wczoraj (nawiasem mówiąc, nasienne również...), dziś tylko dokupiłam ciasto, zaraz idziemy na spacer, a potem już można świętować!
Rok nie był łatwy, ale miał stanowczo i swoje jasne strony. Oby kolejny był lepszy,a przede wszystkim spokojniejszy! Najserdeczniejsze dla wszystkich!

W tym miesiącu ani jednego dnia nie było słonecznie, cały czas buro, mgły i opady. Po śniegu który sypnął w święta nie ma znaku. Na zewnątrz jest mgła, czyli totalne mleko. Mogę więc tylko spodziewać się, że lato takie jak w tym roku będzie deszczowe i chłodne. Temperatura teraz +2 stopnie.
Moje przemyślenia są takie, by na następne lato zaopatrzyć się w ŚOR, bo będzie ciężko coś uprawiać, zwłaszcza w gruncie.

Życzę Wam ogrom zdrowia, siły i szczęścia. Dobrych ludzi wokół i rodzinnych spotkań. Oby nikt nie był samotny.

Chyba wszyscy z ogromną niecierpliwością czekaliśmy na koniec roku. Był on trudny także dla nas - Oazowych Ludeczków. Przykry, bo każdy stracił kogoś z rodziny lub przyjaciół. Pozostaje mieć nadzieję, że Nowy Rok 2021 będzie lepszy.
Ostatni dzień starego roku we Włocławku to wyjątkowo brzydki, szaro-ponury, wilgotny i mroźny dzionek. Temperatura -3 stopnie.