Forum Ogrodnicze Oaza

co do K/37 to dodam że jest kilka wersji, kiedyś myślałem że jest to jeden pomidorek ale Jarek jerry poznał mnie z całą jego rodziną, więc jeżeli szukamy to warto wiedzieć coś o poszczególnych typach. Są to opisy pokolenia f7 więc docelowo może być trochę inny w zależności od selekcji forumowiczów.

(...) K37 malinowy wysoki Ff, wielkoowocowy , spłaszczony , wymaga usuwania staśmionych kwiatów .
K37/1 F7 - różni się od poprzedniego, układem komór w owocach, nieznacznie smakiem, budową gron i liści. Nie wiem który lepiej się sprawdzi. /Kozula
K37/2 F7 - typ generatywny. Wcześniejszy od poprzednich, liście małe. Pomidor dla tych, którzy mają problemy ze zbyt bujnym ulistnieniem (w tunelach) /Kozula
K/37/3 F7 - bardzo drobnoziarnisty miąższ, typowo malinowy /Kozula
K/37/4 F7 - typ wielkoowocowy, duże liście, potencjalnie duże owoce ( do 1kg w dobrych warunkach) / Kozula
K/37/5 F7 - typ o większej ilości galaretki / Kozula (...)

Cześć.
Odmiana Czekista to twór kogoś z tego forum prawda?

jak dobrze pamiętam to chyba Mietka pomodoro

Czekista to rozszczepienie K-122, uzyskane przez pomodoro.

Czas zbiorów .

Leszek, jezusicku, jak z podręcznika

z poziomicą i od linijki ....

pięknie to wygląda, jak popatrzę na te moje (pod naporem pomidorów połamała mi się część tyczek) - wygląda, jak po lądowaniu aliantów w Normandii

oczywiście sadzone też na oko , jak się dziura wykopała

Tak wyglądają dziś liście moich pomidorów:




Dopiero zaczynają dojrzewać:




Dotychczasowy rekordzista (Cudo Ziemli):




Mam Czekistę i Czekistę II (ten jest trochę szerszy). Najsmaczniejszy pomidor na świeżo - słodki, twardy. Będzie na zawsze.

Wczorajsze przetworzenie plonu polecam maszynkę ukraińskiej produkcji

a toto tylko miele czy jakimś wschodnim sposobem oddziela skórki itp śmieć? może i pestki ale chyba to by było za dużo

Lukas79 wrote:
ale porządna wentylacja jest i to się chwali, ja swoich normalnie się zawstydziłem, busz i na żywioł,
Leszek, jaki rozstaw dałeś? zamierzam ograniczyć warzywa w przyszłym roku więc miejsce przynajmniej teoretycznie będę miał

Nie miele wyciska miazsz i sok skorki, pestki wychodza oddzielnie wystarczy umyc i przekroic te co sie nie mieszcza w gardzieli

gdzie ją zdobyłaś?, mam znajomego z Ukrainy to może go poproszę, a nuż przywiezie

edit//
czyli miska to Twój patent?, mam podobną

Sa takie na wiadomym alle ,jak wpiszesz maszynka do pomidorow kilka lat temu polecano ukrainskieale teraz chyba produkcja chiny tylko .Nie wiem o jakiej misce piszesz bo to biale to wiadro 30l a czerwone wyposazenie maszynki

zwykły_chłop wrote:

Doczekaliśmy się pierwszego Aussie. Samotny na pierwszym gronie, wyżej szykuje się bardzo ładnie. Jak na tą odmianę jest super w tym w roku.

Śliwkowy


Corazon, w przyszłym roku będę regulował grona.



Portos

Wysadzane późno, na początku czerwca z powodu zimna i deszczu.

Czy ktoś na forum ma odmianę Rosamunda? Czy będą nasiona na akcję?

papryczka wrote:
I co potem dalej robisz z tym miąższem?

Mój pomidoreczek
Prawdopodobnie ruby surprise

Dzisiaj w koszyczku zagościły pierwsze, "poważne" dojrzałe pomidorki gruntowe. Wiele ich nie ma, ale .... i tak jestem przeszczęśliwa: w końcu tej uprawy miało nie być, ale zmobilizowaliśmy się wszyscy, dzięki czemu można rozkoszować się smakiem własnych pomidorów.

Po zerwaniu tych najbardziej dojrzałych przyjrzałam się krytycznym okiem liściom na krzakach; nie jest źle:

Dwa krzaki ( FAV i Widoczne Niewidoczne z sadzonki wierzchołkowej ) rosną w zacienionym miejscu w skrzyni permakulturowej:

Dwie odmiany pozyskane z rozszczepienia jednej: w górnym rzędzie Nefretete, w dolnym Czarna Perła o ziemniaczanych liściach:

Pochodzą od Perły Małopolski:

Cierpliwie czekam na kolejne pomidorowe rumieńce