TEMAT: Rozsady warzyw - uprawa w gruncie i pod osłonami - część VI

Rozsady warzyw - uprawa w gruncie i pod osłonami - część VI 20 Mar 2023 08:32 #826447

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2647
  • Otrzymane dziękuję: 7780
O, jak się cieszę, że to napisałaś! Od paru dni nie mogę sobie przypomnieć, czy to pory, czy selery można wystawić na "zimny wychów", a tu się okazuje, że oba. Dobrze, bo ciepłe miejscówki cenne jak złoto - pomidory w drodze! :woohoo:
Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Miragoral, Jaedda, ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Rozsady warzyw - uprawa w gruncie i pod osłonami - część VI 20 Mar 2023 10:44 #826476

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Kgolebiowski wrote:
Ponieważ został mi nawóz do pelargonii z B mam pytanie czy można nim fertygować rozsadę w perlicie. Mam beczkę deszczówki w mógłbym z niej korzystac.W starych notatkach znalazłem że stosuje się 1ml/l.

Tak, ten nawóz się nadaje do perlitu. Jeśli chciałbyś używać deszczówki narobiłbyś sobie trochę kłopotów. Ten nawóz tylko do wody z kranu o odpowiedniej zawartości wapnia i magnezu.
Za tę wiadomość podziękował(a): Mamma, ewakatarzyna, Babcia Ala

Rozsady warzyw - uprawa w gruncie i pod osłonami - część VI 20 Mar 2023 16:18 #826511

  • grazyna255
  • grazyna255's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 455
  • Otrzymane dziękuję: 643
Mandorla wrote:
O, jak się cieszę, że to napisałaś! Od paru dni nie mogę sobie przypomnieć, czy to pory, czy selery można wystawić na "zimny wychów", a tu się okazuje, że oba. Dobrze, bo ciepłe miejscówki cenne jak złoto - pomidory w drodze! :woohoo:

To zależy jakie masz odmiany - szczególnie selery są podatne na jarowizację. A pory? No cóż. W ubiegłym sezonie wysiałam dwie odmiany, w tym jeden zimowy. Wzeszly tylko jedne, wystawiłam je do namiotu bo one nie boją się zimna, zaraz zresztą zaczęłam ogrzewać namiot dla pomidorków więc tylko kilka nocek miały zimnych. Rosły pięknie a na koniec lata wydały piękne… kwiaty. Jak ktoś chce podziwiać kwitnące pory i selery to do namiotu trzeba je wystawić.
W poradnikach piszą, ze seler powinien mieć temp. Co najmniej 15 st.C. Wiem, ze niektóre odmiany są mniej wrażliwe. Ale na pewno nie powinny być za młodu przechowywane w zimnie.
Ogród bez chemii




"ZACZNIJ TAM GDZIE JESTEŚ
UŻYJ TEGO, CO MASZ,
ZRÓB CO MOŻESZ" (A. Ashe)
Ostatnio zmieniany: 20 Mar 2023 16:24 przez grazyna255.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Marlenka, Jaedda, Mandorla, ewakatarzyna, Babcia Ala, Malinówka 2

Rozsady warzyw - uprawa w gruncie i pod osłonami - część VI 20 Mar 2023 16:42 #826515

  • grazyna255
  • grazyna255's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 455
  • Otrzymane dziękuję: 643
A to moje siewki i rozsady. Wysiew do ziemi liściowej (zbieranej pod moim klonem) a rozsada leci do ziemi kompostowej zmieszanej z obornikiem. Aż do wysadzenia na miejsce stałe już niczym nie nawożę. A pomidorki w namiocie sadzę dając pod korzeń obornik, jak zawiążą trzecie - czwarte grono to podlewam rozcieńczonym kurzakiem. I to wszystko jeśli chodzi o podłoże i nawożenie. Czasem na jesień delikatnie podsypuję popiołem. Ale naprawdę delikatnie.


F43F67B3-9748-4024-98FE-B6C4208C4F0E.jpeg



0AF4D0A2-8DBE-4598-A34F-7449FBCD1EE1.jpeg

3FE54414-E9AB-4C0F-BAFE-FED2AE5DF1AE.jpeg

F1465179-EAF2-4ED4-8307-A1001A213FB7.jpeg

6A77616F-8BBA-481D-9540-CD86C272DA77.jpeg
Ogród bez chemii




"ZACZNIJ TAM GDZIE JESTEŚ
UŻYJ TEGO, CO MASZ,
ZRÓB CO MOŻESZ" (A. Ashe)
Ostatnio zmieniany: 20 Mar 2023 17:04 przez grazyna255.

Rozsady warzyw - uprawa w gruncie i pod osłonami - część VI 20 Mar 2023 17:58 #826524

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Grażynko nie mam ziemi liściowej, ale mam kompost i przeleżały już trochę obornik kurzy, nie będzie za mocny jak dla młodych rozsad? I czy nie boisz się patogenów? Pytam, bo szukam opcjonalnych metod uprawy ( niezależnej od "sklepowych widzimisię" ;) )No i w jakich proporcjach rozcieńczasz później obornik do nawożenia?.
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 20 Mar 2023 18:02 przez Mamma.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, ewakatarzyna, Babcia Ala

Rozsady warzyw - uprawa w gruncie i pod osłonami - część VI 20 Mar 2023 18:25 #826526

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2647
  • Otrzymane dziękuję: 7780
grazyna255 wrote:
Jak ktoś chce podziwiać kwitnące pory i selery to do namiotu trzeba je wystawić.
W poradnikach piszą, ze seler powinien mieć temp. Co najmniej 15 st.C. (...) na pewno nie powinny być za młodu przechowywane w zimnie.

No to wróciły oba do domu... :( Chociaż wiem, że coś w ubiegłych latach wystawiałam i mi nie kwitło.
Ale żeby jednak coś wystawić, wysiałam na rozsadę zielony groszek :D
Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Ostatnio zmieniany: 20 Mar 2023 18:26 przez Mandorla.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, Jaedda, ewakatarzyna, Babcia Ala

Rozsady warzyw - uprawa w gruncie i pod osłonami - część VI 20 Mar 2023 19:04 #826532

  • Marlenka
  • Marlenka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2852
  • Otrzymane dziękuję: 18682
U mnie selery stoją w domu, ale wszystkie cebule, pory i najstarsze sałaty dziś wyniosłam do tunelu i już tam zostaną. Na noc stawiam dodatkowe osłony z przezroczystych płyt.

IMG_20230320_133618.jpg

IMG_20230320_133613.jpg
Pozdrawiam Marzena
Za tę wiadomość podziękował(a): grazyna255, Miragoral, Jaedda, Mandorla, del, ewakatarzyna, Babcia Ala, Impessa, calineczka

Rozsady warzyw - uprawa w gruncie i pod osłonami - część VI 20 Mar 2023 19:06 #826534

  • gałązka
  • gałązka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1040
  • Otrzymane dziękuję: 3800
Już drugi raz sieję pory i wyszło ze 4 roślinki. Za to selerki wyszły i te, które spisałam na straty i kolejne też.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jaedda, Mandorla, ewakatarzyna, Babcia Ala

Rozsady warzyw - uprawa w gruncie i pod osłonami - część VI 20 Mar 2023 19:29 #826545

  • Mandorla
  • Mandorla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • ogród w 6b, serce w 7a
  • Posty: 2647
  • Otrzymane dziękuję: 7780
Ja z braku tunelu wystawiam na balkon. Sałaty wywalam jak tylko wzejdą, rosną wolniej, ale za to się nie wyciągają. Są wyżej nad gruntem, więc mają cieplej, dodatkowo stoją w takiej mini szklarence, zamykanej na noc.
Pory letnie też mi kiepsko wzeszły, zimujące lepiej, ale chyba jeszcze trochę dosieję. Wszyscy lubimy pory :D
Nic nie napełnia serca takim smutkiem, jak symetria. Symetria bowiem to nuda; nuda zaś to dno smutku. - V. Hugo

Gdzie by to upchnąć?

TARG KWIATOWY
Za tę wiadomość podziękował(a): grazyna255, Marlenka, Jaedda, ewakatarzyna, Babcia Ala, calineczka

Rozsady warzyw - uprawa w gruncie i pod osłonami - część VI 20 Mar 2023 19:42 #826548

  • Malinówka 2
  • Malinówka 2's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 27
  • Otrzymane dziękuję: 134
IMG_20230320_193551.jpg


IMG_20230320_193401.jpg

To chyba będzie rzeczywiście chwast
Pozdrawiam Alina
Ostatnio zmieniany: 20 Mar 2023 19:44 przez Malinówka 2.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, ewakatarzyna

Rozsady warzyw - uprawa w gruncie i pod osłonami - część VI 20 Mar 2023 19:43 #826549

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6319
  • Otrzymane dziękuję: 29677
Ja na razie mam tylko pory na wczesny zbiór. Resztę będę siała końcem marca początkiem kwietnia razem z pomidorami do gruntu, a zimowe w połowie kwietnia. Pory zawsze kiełkuję i przekładam po 4 sztuki do doniczki P9, w czterech rogach, przynajmniej mam pewność, że będą. Kilka kalarep i kapust jeśli pogoda pozwoli wysadzę do mojej "wielkoobszarowej" szklarni, a ich miejsce w domu zajmą kalafiory i kolejne wczesne kapusty i kalarepy, które wczoraj i dziś przełożyłam skiełkowanie do doniczek. Kolejne kapustne końcem marca - średniowczesne, końcem kwietnia - późne. Ostre papryki rosną, bakłażany też pomału skiełkowane wychodzą w doniczkach, słodkich papryk nasiona czekają na swoją kolej, chciałabym dziś je wyłożyć do kiełkowania. Wschodzi kobea z moich nasion :dance: Parapety nie z gumy :blink:
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 20 Mar 2023 19:45 przez Babcia Ala.
Za tę wiadomość podziękował(a): PaulaPola, Marlenka, Jaedda, ewakatarzyna, calineczka

Rozsady warzyw - uprawa w gruncie i pod osłonami - część VI 20 Mar 2023 19:55 #826550

  • grazyna255
  • grazyna255's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 455
  • Otrzymane dziękuję: 643
Mandorla wrote:
grazyna255 wrote:
Jak ktoś chce podziwiać kwitnące pory i selery to do namiotu trzeba je wystawić.
W poradnikach piszą, ze seler powinien mieć temp. Co najmniej 15 st.C. (...) na pewno nie powinny być za młodu przechowywane w zimnie.

No to wróciły oba do domu... :( Chociaż wiem, że coś w ubiegłych latach wystawiałam i mi nie kwitło.
Ale żeby jednak coś wystawić, wysiałam na rozsadę zielony groszek :D

Ja nie twierdzę, ze Twoje zakwitną. Wiem tylko, ze moje pory zakwitły. Generalnie pierwszy raz mi się to zdarzyło a na pewno nigdy się nad nimi nie rozczulałam. Zdawało mi się, ze porom to nic nie zaszkodzi, a jednak. Ale chyba moja typowo zimowa odmiana mi nie wzeszła a tej drugiej nie znałam i wiem tylko, ze pory to będę chowała do domu. Selery na bank nie powinny być trzymane w zimnie. Kiedyś był taki wierszyk o uprawie selerów.
158EB89A-BA5F-43CC-BFF0-C0923C1F772A.jpeg
Ogród bez chemii




"ZACZNIJ TAM GDZIE JESTEŚ
UŻYJ TEGO, CO MASZ,
ZRÓB CO MOŻESZ" (A. Ashe)
Ostatnio zmieniany: 20 Mar 2023 20:24 przez grazyna255.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, Jaedda, Mandorla, ewakatarzyna, Babcia Ala

Rozsady warzyw - uprawa w gruncie i pod osłonami - część VI 20 Mar 2023 19:55 #826551

  • grazyna255
  • grazyna255's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 455
  • Otrzymane dziękuję: 643
Przepraszam ale z telefonu fotka wstawiona, zawsze mi obraca. Może doczyta ten kto zechce.
Ogród bez chemii




"ZACZNIJ TAM GDZIE JESTEŚ
UŻYJ TEGO, CO MASZ,
ZRÓB CO MOŻESZ" (A. Ashe)

Rozsady warzyw - uprawa w gruncie i pod osłonami - część VI 20 Mar 2023 20:10 #826555

  • grazyna255
  • grazyna255's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 455
  • Otrzymane dziękuję: 643
Mamma wrote:
Grażynko nie mam ziemi liściowej, ale mam kompost i przeleżały już trochę obornik kurzy, nie będzie za mocny jak dla młodych rozsad? I czy nie boisz się patogenów? Pytam, bo szukam opcjonalnych metod uprawy ( niezależnej od "sklepowych widzimisię" ;) )No i w jakich proporcjach rozcieńczasz później obornik do nawożenia?.

Ja jak nie miałam ziemi liściowej to słuchałam porad „Dziadka ogrodnika” i pobierałam ziemię ze świeżych kretowisk. Najlepsza pod względem mikrobiologicznym - z głębi ziemi bez patogenów. Były jednak problemy z konsystencją bo to zależy od rodzaju gleby No i czasem była bardzo zlewna to mieszkałam ją z piaskiem. W ziemi liściowej różnie bywa. Jak sieję pomidory i widzę pojawiającą się pleśń co może się zdarzyć to mam pod ręką wyciąg z czosnku i w proporcjach na oko podlewam. W tym roku próbowałam z polopiryną ale chyba czosnek mocniejszy. Biorę gniotę kilka ząbków zalewam litrze zimnej wody i następnego dnia dolewam do podlewania - na oko jedną część wyciągu na dwie wody. Moja babcia to prażyła ziemię do wysiewow w piekarniku. Ale wiem, ze trzeba to zrobić odpowiednio wcześniej.
No a z obornikiem kurzym to trzeba uważać. Wypróbuj sobie na kilku sadzonkach - ja takiego slomiastego daję około 1/3 części. Kurzego dałabym dużo mniej i na pewno przemieszalabym go jeszcze na jesieni z ziemią, w którą chciałabym posadzic pomidorki. Jak dżdżownice się w nim pojawią to znaczy, ze jest Ok.
Latem jak nie zasilę dodatkowo gnojówką to pojawiają się na liściach niedobory. Staram się zawsze zasilić - w każdym razie własne pomidory jemy do zimy. Pewnie nawozy sztuczne łatwiej jest dawkować. No cóż. Ja nie jestem ich zwolennikiem ale każdy robi jak uważa. Moja ziemia to piach - 6 klasa, troszkę piątej. Odkąd ja na niej jestem, nie widziała nawozu sztucznego a wszystko rośnie jak szalone. A chwasty jak rosną.
Ogród bez chemii




"ZACZNIJ TAM GDZIE JESTEŚ
UŻYJ TEGO, CO MASZ,
ZRÓB CO MOŻESZ" (A. Ashe)
Ostatnio zmieniany: 20 Mar 2023 20:13 przez grazyna255.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, Mamma, Jaedda, ewakatarzyna, Babcia Ala, calineczka

Rozsady warzyw - uprawa w gruncie i pod osłonami - część VI 20 Mar 2023 20:51 #826556

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Grażynko masz niesamowite wyczucie i intuicję :bravo: A jak uzupełniasz azot? U mnie też gleba baaardzo uboga, a właściwie to piachy. Próchnicy jak na lekarstwo :jeez: Na początku, jak zaczynałam kilka lat temu, też próbowałam bez nawozów i chemicznych ŚOR. Bez nawozów mi się nie udało (za duży areał ;). Udało się za to bez ŚOR :dance: choć też zawsze kosztem części plonów. Nawet nie chodzi o to, że jestem przeciwnikiem nawozów mineralnych, ale lubię niezależność i poczucie, że jak w sklepie zabraknie, to mnie to nie ruszy ;)
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 20 Mar 2023 20:53 przez Mamma.
Za tę wiadomość podziękował(a): grazyna255, Marlenka, ewakatarzyna, Malinówka 2

Rozsady warzyw - uprawa w gruncie i pod osłonami - część VI 20 Mar 2023 21:59 #826561

  • grazyna255
  • grazyna255's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 455
  • Otrzymane dziękuję: 643
No azot to akurat nie problem bo jak obornika nie przyorzesz pługiem to bakterie rozkładające go są doskonałym źródłem azotu poza oczywiście azotem uwalniającym się z samego obornika. Mój sąsiad przyoruje obornik tak głęboko, ze żółty piach ma na wierzchu. A potem wali tony nawozów bo obornik nie działa. Ja na mniejsze kawałki jesienią zostawiałam go na wierzchu. Wiosną był pełen dżdżownic. Jak miałam rozsady to nawet nie mieszałam go z glebą. Rozsuwałam wierzchnią warstwę i sadziłam w glebę. Po dwóch latach takiej uprawy miałam poletko z czarnoziemem. Na większym areale mieszamy glebogryzarką, taką małą. Ona płytko miesza. To ważne gdyż dla bakterii tlenowych obornik bardzo głęboko przywalony jest po prostu niedostępny. Jak zaczyna się taki piach uprawiać to trzeba naprawdę dużo dać takiego naturalnego nawozu - właśnie ze względu na próchnicę, której potrzebujemy dla ulepszenia struktury gleby. Ja w pierwszym roku przekraczam wszystkie normy. Przykrywam nim po prostu glebę. W kolejnych latach wystarczy tylko trochę ale zaprzestac nie można bo z takich lekkich gleb wszystko jest szybko wypłukiwanie. W ubiegłym sezonie posadziliśmy żarłoczną kukurydzę, rosła jak na drożdżach, fakt - została zasilona raz gnojówką jak zaczynała sięgać kolan. Porosła pięknie. Sama byłam zaskoczona bo ten obszar ziemi był po raz pierwszy nawieziony - przygotowany kawał ugoru. To samo ziemniaki, z tym ze były one posadzone po koniczynie. Jeśli chodzi o gnojówkę to w USA robili badania nad nawozeniem nią i uznali ją w odpowiednim oczywiście stężeniu za wystarczającą. Ale nie pamiętam dokładnie teraz proporcji, muszę odszukać. Ja to zawsze robiłam na Bolka oko ale mam kogoś takiego, kto dokładnie wszystko odmierza i sprawdza. Czosnek sadzę na takiej wynawozonej glebie. Jedyne warzywo, z którym uważam to ogórki No i marchwi staram się bezpośrednio na obornik nie siać. Ale jak mam wybór jałowej ziemi czy tej z obornikiem, wybieram to drugie. Pod pomidory jak się przesadzi to będzie opóźniony zbiór i nie będą smaczne choć niektóre odmiany to lubią. Np. Cudo Ziemi uwielbia dużo obornika. Tylko dla mnie przesadą jest jak dam ponad taczkę na 20 krzaków. Taczka jest Ok. Oczywiście wrozlozony w rowku. W porze kwitnienia i wzrostu owoców akurat nie azot jest najważniejszy i tu dobra jest rozcieńczona przefermentowana gnojówka kurza. Najważniejsze by podczas fermentacji była odpowiednia ilosc wody, lepiej za dużo niż za mało. Właśnie nie pamiętam dokładnie proporcji ale wody na pewno daje się co najmniej 3 części na 1 część kurzaka czy innego g…
Generalnie w takiej uprawie bardzo ważne jest zmianowanie a także warto docenić nawozy zielone, szczególnie z roślin motylkowych. Ja dla zwierząt co raz w innym miejscu wysiewam koniczynę lub lucernę. Część jest zbierana a część przyorywana- oczywiście po dwóch lub trzech latach. Drzewka sadzę na wysokorosnących podkładkach - one poradzą sobie w najcięższych warunkach. Poza tym mam sentyment do starych sadów. Właśnie szczepię kolejne drzewka i myślę sobie, ze jak już mnie nie będzie to inni będą korzystać z ich owoców.
Ogród bez chemii




"ZACZNIJ TAM GDZIE JESTEŚ
UŻYJ TEGO, CO MASZ,
ZRÓB CO MOŻESZ" (A. Ashe)
Ostatnio zmieniany: 20 Mar 2023 22:23 przez grazyna255.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, Mamma, jagodka27, rybur58, ewakatarzyna, zwykły chłop, Pysiu, Malinówka 2

Rozsady warzyw - uprawa w gruncie i pod osłonami - część VI 20 Mar 2023 22:58 #826567

  • Izzaa
  • Izzaa's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 221
  • Otrzymane dziękuję: 763
Moje sałaty i kapustne w tym kalarepy i kalafiory trafiły do tunelu. Kapustne padły, chyba przemarzły, także cała robota na marne. Posieję ponownie, ale już chyba tylko kalarepy. Za to sałaty ładnie rosną. Niestety mogę doglądać tylko w weekend, także część problemów muszę wpisać w ryzyko tego działania.
Pozdrawiam,
Iza
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, jagodka27, Jaedda, ewakatarzyna, Malinówka 2

Rozsady warzyw - uprawa w gruncie i pod osłonami - część VI 20 Mar 2023 23:23 #826568

  • Marku
  • Marku's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 109
  • Otrzymane dziękuję: 423
U mnie niestety też parapety nie z gumy.
Wszystko zaczęło się strasznie wyciągać w poszukiwaniu światła to musiałem skonstruować w garażu taki "kopnięty" regał do ustawienia w południowe okno balkonowe.

IMG_20230318_190412.jpg


Zrobiłem pod wymiar okna wykorzystując jego całą szerokość i dzięki temu mam teraz 5 półek 133/44 cm
Pochylenie 30 stopni. Moim skromnym zdaniem to optymalne pochylenie ponieważ przy większym wielodoniczki zaczynają się zsuwać na podstawkach i składać pod własnym ciężarem.
Regalik od razu został cały zapakowany i ... dalej brakuje miejsca przy oknach.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.841 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum