Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie wzeszły 1 pomidorki

Nie wytrzymałam i wyłożyłam 4 nasionka pink passion na waciki. U mnie zimno więc chwilę mu zajmie kiełkowanie.

LexaClark wrote:
Polecam naprawdę wysiew pomidorów w perlit.







Nie potrzeba żadnego podkiełkowywania nasion.

Mietku, urodziwe te Twoje pomidorki w perlicie. Wiesz, początek takiej przygody oznacza zawracanie głowy Tobie, zresztą ja wodę z głębinówki mam taką, że w grę wchodzi tylko deszczówka, bo sklepu na wsi nie ma, a jeździć za samą wodą nie mam czasu, a po sklepach chodzić nie cierpię.

Oprócz perlitu to tu widać dużo światła

Tak. Jeśli na parapecie północnego okna jest nadmiar światła, to ja jestem ksiądz. Tu nie chodzi tylko o światło. Jeśli ktoś woli sobie grzać pupcie, to o rozsadach powinien zapomnieć.

Babcia Ala wrote:
No i w czym problem ?. Do nawozu NPK dokładam tylko saletrę wapniowo-magnezową i szafa gra. Jest też inna wersja. Do naszego nawozu z żółtego kristalonu dodajesz siarczan magnezu przy sporządzaniu koncentratu i do tego drugi koncentrat z saletry wapniowej.

Mietku wiem że oprócz światła wszystko ma znaczenie , ale bez światła to nic nie ma znaczenia, widziałem że doświetlałeś swoje rozsady przynajmniej w tamtym roku ten pojedynczy przynajmniej na doświetlanego wyglądał bo te to ok choć całkiem całkiem

Ten pojedynczy, to karłowa Jola.

Tak też myślałem ale białe podłoże odbija promienie i wzmacnia doświetlenie roślin

Pierwsze pomidory rosną. Widać róznicę rozsady - dwarfy zdecydowanie niższe niż karłowe odmiany. Ale i tak jest dobrze - są codziennie doświetlane. Liczę w tym roku nie kupować sadzonek na wcześniejszy zbiór.

Dotarł za to zestaw do sprawdzania ph i sprawdziłam glębę w ogródku... Niby nie jest źle, ale mogło być lepiej. W jednym miejscu (gdzie uprawiam warzywa krócej) ph 6, reszta 7.

Dziś skończyłam docieplenie tunelu folią bąbelkową. Podwiesiłam ją trochę niżej, żeby przestrzeń do ogrzewania była mniejsza. Testy pompowania ciepłego powietrza zakończone. Temperatura wewnątrz w miarę szybko się podnosi i utrzymuje jakiś czas. Zastanawiam się tylko, czy rozsada, którą mam zamiar tam trzymać, nie będzie się zbytnio wyciągać z powodu tej dodatkowej warstwy folii. No nic ...będę ją obserwować. Od strony wejścia część przestrzeni w tunelu będzie bez tego docieplenia, to w cieplejsze dni najwyżej tam będę stawiać miniszklarenkę z rozsadą.

Kasiu właśnie przeglądałam strony z mini szklarenkami .Gdzie nabyłaś swoją ?

W Kauf....ie. Ale to już było ładnych parę lat temu.

A wygląda jak nowa . Poszukam coś w necie.

Ja swoją zakupiłam w lid.u dwa lata temu. W zeszłym roku była dostępna na ich stronie internetowej na początku marca

A ja dwa dni temu posadziłem pomidory, w dwóch doniczkach cztery rodzaje, dwa ze sklepu malinowe, jeden czarny, i jeden z nasion wydłubanych ze sklepowego pomidora. Ciekaw jestem co z tego będzie, siać będę po 15 marca w szklarni, którą chcę kupić, oczywiście czynnikiem podstawowym siania będzie pogoda i jak wyrośnięte będą sadzonki pomidorów, czy ktoś ma jakieś doświadczenie w tej dziedzinie? każda porada jest na wagę dojrzałego pomidora.

Kasionek wrote: Według moich doświadczeń wszystkie szklarenki produkuje ten sam Pan Chińczyk, może ze szwagrami.
Kupiłem jakiś czas temu 3 sztuki, różnych marek, nie za jednym razem (brakowało mi dłuższych elementów, łapałem przeceny i okazje po sezonie).
Wszystkie elementy do siebie pasują na krzyż, większych różnic w jakości nie ma.
Rurki na szerokość są identyczne.
Rurki na wysokość potrafią się minimalnie różnić może w zależności od marki a może od ilości pięter.