Forum Ogrodnicze Oaza

No tak Tomku
Wybór jakiś jest , ale w rzeczywistości go nie ma bo wszystko od Chńczyków . Miałam nadzieję, że coś porządnego znajdę. Choć jak Kasia napisała, że ma tą mini szklarenkę kilka lat , to jest nadzieja , że na coś porządnie wykonanego trafię.

Kasieńko, ja swoją kupiłam trzy lata temu w Leroy Marlin. Poszukam jej na działce i jeśli nic złego nie przydarzyło się w międzyczasie, to Ci wyślę.

Mam do was pytanko...skąd bierzecie paliki do pomidorów? Mowa tu o uprawie gruntowej. Bo te moje stare kije jus spróchniałe

Jeśli cię stać na inwestycję to polecam Nida Pol, tyczki kompozytowe, praktycznie niezniszczalne.

Tak, ale chyba tylko te o średnicy 12mm.Mam 8mm i są giętkie niczym witka wierzbowa.

Kajtkowa, ja mam 6 i 8, większość papryk i pomidorów miałam przy nich.

tobimc wrote:
Ja wycinam ( rękami mojego ślubnego ) z leszczyn .

Anulka nie wysyłaj kochana już znalazłam w necie . Dziękuję za okazane serduszko
Ja jako podpory do pomidorów mam pręty stalowe zbrojone. Kupowałam kilka lat temu . Teraz stal bardzo mocno podrożała więc nie wiem jak to cenowo wyjdzie.

Też używam prętów żebrowanych.

Pręt zbrojeniowy 10mm , służy chyba już z 15 - lat .

U mnie stal nie wchodzi w grę. Mam ogródek rodos czy jakoś tak. Fakt ze nie daleko. W nocy może wyparować

To takie tyczki powlekane dopiero szybko "wyparują", "patole" tylko "patole".

Od kilkunastu lat używam tyczek powlekanych, mam ich ponad 200 szt. Z braku miejsca w altance trzymam je pod chmurką, lekko schowane pod leszczyną i raczej żadna mi nie "wyparowała".

tobimc wrote:
Ja pręty wystawiam w pole dość szybko przy planowaniu grządki pod pomidory na wiosnę i nigdy
nic nie wyparowało . Ostatnio byłem na złomowisku i prętów zbrojeniowych było mnóstwo .
Może tam sprawdzić na pobliskim złomowisku , też mają sprzęt do cięcia itp .

Moje pierwsze pomidorki-Campari.
Sprawdzałam zdolność kielkowania/15.02-waciki,19.02 podłoże.
Po pikowaniu

Jak tobimc wie, ze kradną w okolicy, to mogą takie tyczki ukraść. Kradną przecież ludziom nawet plony, to zależy od otoczenia.

Mario, śliczne pomidorki, aż mam ochotę siać.
Witam wszystkich serdecznie.

Wstawiam tu ku pokrzepieniu serc:






I tegoroczne Dwarfy: