Forum Ogrodnicze Oaza

Wszystkich aktualnych i przyszłych wielbicieli małych, średnich i większych ostrych papryczek o różnym stopniu "mocy" zapraszam do kolejnej, trzeciej odsłony wątku o uprawie tego warzywa. O zaletach ostrej papryki napisano już wiele słów i pochwał, a zatem chciałabym przypomnieć jedynie, że oprócz niewątpliwych walorów smakowych i kulinarnych mają także także zastosowanie dekoracyjne, ozdobne, a jako takie, mogą być śmiało uprawiane na okiennych parapetach, tarasach i balkonach - ze względu na niewielkie rozmiary i kompaktowe kształty mogą być bardzo oryginalną ozdobą domu i mieszkania.

Poprzednia część wątku znajduje się tutaj: uprawa papryki ostrej cz. 2

Kochani .... zapraszam serdecznie do udziału w paprykowych dyskusjach i życzę pięknych, dorodnych i zdrowych plonów
Pozdrawiam cieplutko ...

Moje już wyglądają na świat. Nasionka na waciki włożyłam 27.01.Jeszcze kilka ociąga się,mam nadzieję, że wkrótce pokażą się na wierzchu. Nasionka były z 2018 roku więc różnie może być

Obiecałam sobie, że nie wysieję ostrości wcześniej niż w połowie lutego...
Ale żeby zmienić kierunek myślenia i "umilić" sobie czas do operacji 5.01 wyłożyłam nasiona do kiełkowania

Dołączam do Waszego zacnego grona przede wszystkim jako kibic, jednak aby tradycji stało się zadość, i ja wyłożyłam dzisiaj parę odmian. Na routerek powędrowały: Jalaro ( 2020 ), Biquinho Yellow, Cayenne Yellow, Bird's Eye, Explosiv Ember i Buena Mulata. Próbowałam odpalić mój wysłużony kiełkownik, ale bezskutecznie.

Na kuchennym parapecie powoli budzi się z zimowego snu ubiegłoroczna Habanero Red; inwazja mszyc nie pozwoliła jej na dobry start, ale mam nadzieję, że mizerny krzaczek dojdzie do siebie.

Pozdrawiam cieplutko

U mnie jutro start z wysiewen nasion.Jako pierwsze na waciki idą papryki ostre.

Po dwóch dniach leżakowania na routerku obudziły się nasiona Explosiv Ember i Cayenne Yellow - w taki pochmurny dzień jak dzisiaj, to prawdziwa niespodzianka
Do grona oczekujących na kiełkowanie dołączyły też nasiona ze świeżej ( kupionej w sklepie ) Habanero Red - zobaczymy, jak zareagują na wydłubanie z owocu, bo niestety - nie znalazłam innych nasionek w swoich zbiorach.

Natomiast przezimowana papryka w donicy zaczyna wytwarzać pierwsze kwiatowe pąki; nic z nich nie będzie, ale dla mnie to sygnał, że powinnam dokarmić ją ( dolistnie ) saletrą amonową.

Pozdrawiam cieplutko

Jako fan ostrego nie mogło i mnie tu zabraknąć, siewki już rosną w większości a w tym roku bedzie.

Habanero Oragne
Habanero Limon
Habanero Chocolate
Habanero Yellow
Habanero Red
Cayenne NN
Pepperoni NN
Dare Devil
Jalapeno Red
Serrano
Lemon Drop
Hungarian Yellow Wax
Anaheim Chili
NN Oragne średnio ostra
NN Red średnio ostra

Witam człowieka z Siedlec

Sylwku, widzę u Ciebie dwie odmiany Habanero: Limon i Yellow.
Jaka jest różnica pomiędzy nimi ?

W ubiegłym roku też obiecałam sobie że nie będę tak wcześnie wysiewać, wyłożyłam nasionka ostrej papryki żeby sprawdzić czy wypuści kiełki , dała radę i..
" mam silną wolę"

Adasiowa wrote:

Pod takimi nazwami je kupiłem do tej pory tylko Red miałem. Wiec wyjdzie w praniu co wyrośnie

Kupiłeś ? Toć jest nasz Paprykowy Straganik !
Ad meritum: jeśli będziesz zadowolony z plonów, to poproszę o zebranie nasion z H. Limon - też jestem ciekawa, co z niej wyrośnie.
Z Anaheim Chili będziesz zadowolony.

W tym roku chce zostawić najbardziej plenne odmiany a za rok idę w kierunku odmian powyżej 1 miliona SHU Na straganik będę zbierał nasiona wszystkie i wyśle co będzie potrzebne

Mam dwa krzaczki dragon's breath - poczęstowałem owocami 3 osoby, które lubią ostre (sam na razie nie próbowałem).
3:0 dla papryczki

del wrote:
Ta odmiana ma ponad 2miliony SHU (dane nie oficjalne) to może kuku zrobić Carolina komuś dziurę w przełyku wypaliła ktora jest słabsza. Taki killer by mi sie przydał do robienia leków .

Nasionka mogę zebrać na przyszły sezon.

W ile dni dojrzewa? Pewnie jak Carolina 110-115 , habanerki w około 100 jakoś. Wiec wysiew pod koniec stycznia jak na moje klimaty musiał by być.

Tego Ci nie powiem - krzaczki stoją u mnie w biurze (nieużywane pomieszczenie) i po prostu sobie rosną.

Lubię na ostro, ale te półostre są wg mnie bardziej uniwersalne w przypadku sporządzania sosów/dipów. Także w tym roku, oprócz frymuśnych odmian typu Black Pearl, Habanero w 5 kolorach, Scotch Bonnet i Bird's Eye stawiam na Jalapeno Brown, Red i Purple, Poblano, Chilhuacle i Guajillo. Uwielbiam kuchnię meksykańską, więc mam nadzieję zrobić sobie wreszcie własne chipotle adobo, tylko muszę rozkminić wędzenie papryk domowym sposobem...