TEMAT: OGÓREK - wysiew, rozsady, uprawa i odmiany część IV

OGÓREK - wysiew, rozsady, uprawa i odmiany część IV 30 Sty 2023 08:58 #822225

  • Lulu
  • Lulu's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 339
  • Otrzymane dziękuję: 1683
pomodoro wrote:
Kobiety w okresie menstruacji/ do menopauzy / nie powinny zajmować się przetworami. Rozsiewają w powietrzu bakterie kwasu mlekowego, które fozjologicznie znajdują się w ich drogach rodnych.

:lol: i robic ciast ,ponoć zakalce wychodzą :happy4:
Pozdrawiam Patrycja.
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, jagodka27, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

OGÓREK - wysiew, rozsady, uprawa i odmiany część IV 30 Sty 2023 10:26 #822237

  • Precess
  • Precess's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 53
  • Otrzymane dziękuję: 249
Moje doświadczenie pokazuje, że proces kiszenia zależy od składu chemicznego i temperatury zalewy, jakości składników (opryski ŚOR...), temperatury otoczenia, a także lokalnej mikroflory, czyli bakterii i grzybów. W poprzednim domu zalewałem ogórki zimną solanką i bardzo rzadko ogórki robiły się miękkie. Nie pamiętam, żeby choć raz się zepsuły. Mieszkałem wtedy w mieście.

Od kilku lat mieszkam na wsi, w pobliżu młodego lasu, rzeki i podmokłych łąk. Kiszonki robione wg "starego" przepisu psuły się często. Nawet więcej niż 50% słoików wylewałem, a niektóre tak śmierdziały, że nie dało się smrodu usunąć wyparzaniem słoika.

Dopiero zalewanie gorącą solanką poprawiło sytuację. Jedyną rzeczą którą zmieniłem jest właśnie temperatura, a odsetek zepsutych spadł do zera. Czasem trafiają się miękkie, ale to raczej kwestia odmiany, albo i też wysokiej temperatury otoczenia, która intensyfikuje namnażanie bakterii.

Wg mnie gorąca woda zabija lub redukuje lokalną mikroflorę z powietrza i wody, dzięki czemu bakterie z warzyw lub dodatków (kopru, liści wiśni lub dębu) mają mniejszą konkurencję. Gorąca, ale nie wrzątek - nie chcemy przecież wybić wszystkiego.

Nb. pewnego roku prawie 100% słoików "poszło do piachu". Rok był kiepski dla ogórków, prawie mi wszystkie zdechły. Zakisiłem wtedy 20kg kupnych ogórków. Podejrzewam, że lokalni rolnicy ratowali się nadmiernymi opryskami ŚOR, co wybiło naturalną mikroflorę do zera. Zalałem zimną solanką, a fermentacja zaszła pod dyktando "złych" bakterii, może nawet grzybów.

Zatem nie ma jednego uniwersalnego sposobu, bo dużo zależy od warunków lokalnych.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jagoda254, jagodka27, JaKasiula

OGÓREK - wysiew, rozsady, uprawa i odmiany część IV 30 Sty 2023 11:05 #822241

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6321
  • Otrzymane dziękuję: 29684
Przecież kobiety nie mają stale miesiączki, tylko w cyklu księżycowym :P . Dla mnie to zabobon jakich mało, albo przeszłam menopauzę w wieku 20 lat :dazed:
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Kaja, bietkae, del, JaKasiula, Lulu

OGÓREK - wysiew, rozsady, uprawa i odmiany część IV 30 Sty 2023 11:13 #822243

  • Lilith
  • Lilith's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 943
  • Otrzymane dziękuję: 3173
Babcia Ala wrote:
Lilith, nie rozumiem tego " Oczywiście kiszone to bez pasteryzacji. Same zassają wieczka". Kiedy zasysają wieczka?

Chodzi o to, że kiszonych nie pasteryzuję w żaden sposób, najpierw kilka dni w cieple, zaczyna się proces kieszenia, wtedy do piwnicy. Podczas kiszenia słoik się "zamyka", czasem potem aż ciężko go otworzyć.
Za tę wiadomość podziękował(a): del, JaKasiula

OGÓREK - wysiew, rozsady, uprawa i odmiany część IV 30 Sty 2023 11:18 #822245

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6321
  • Otrzymane dziękuję: 29684
Absolutnie nie ma tam próżni, wieczko nie jest zassane, słoik jest otwarty, przechyl to zacznie się wylewać płyn. Trudność z odkręceniem jest wynikiem tego, że płyn z kiszonki jest lepki i wieczko przywiera na gwincie, ale słoik nie jest szczelnie zamknięty. Gdyby tak się działo jak piszesz, to słoje typu weck musiałabym otwierać przy pomocy otwieracza.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, del, JaKasiula

OGÓREK - wysiew, rozsady, uprawa i odmiany część IV 30 Sty 2023 11:31 #822249

  • Lilith
  • Lilith's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 943
  • Otrzymane dziękuję: 3173
No ale tak czy siak -ja nei pasteryzuję kiszonego, niezależnie czy ogórki czy kapusta.
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, del, Babcia Ala, JaKasiula

OGÓREK - wysiew, rozsady, uprawa i odmiany część IV 30 Sty 2023 22:53 #822303

  • papryczka
  • papryczka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 595
  • Otrzymane dziękuję: 1178
Jak dobry słoik i dobrze zakręcony to nic się nie wylewa .Jak się wylewa to nieszczelny i ogóry zepsute .Wolę by ogórki były nasycone nagazowane dwutlenkiem to wtedy i smaczniejsze i nie zepsute.Jak słoik się nie chce odkręcić to pewnie zaczepy w nakrętce zardzewiały.
Staszek
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, del, Babcia Ala, JaKasiula

OGÓREK - wysiew, rozsady, uprawa i odmiany część IV 01 Lut 2023 18:17 #822407

  • szczepankk
  • szczepankk's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 30
  • Otrzymane dziękuję: 31
Ogórek , który lepszy ALLIANZ F1 czy ATLANTIS F1

OGÓREK - wysiew, rozsady, uprawa i odmiany część IV 01 Lut 2023 18:20 #822409

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6321
  • Otrzymane dziękuję: 29684
U każdego inaczej, trzeba niestety podjąć trud doboru :unsure:
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae

OGÓREK - wysiew, rozsady, uprawa i odmiany część IV 01 Lut 2023 19:24 #822416

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8262
  • Otrzymane dziękuję: 54416
A jak ktoś nie chce się trudzić wyborem, to zostaje entliczek pentliczek ;) :happy:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Lilith, bietkae

OGÓREK - wysiew, rozsady, uprawa i odmiany część IV 01 Lut 2023 19:42 #822420

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7123
  • Otrzymane dziękuję: 43750
A czy ktoś uprawiał ogórka białego i jakie ma zdanie o tym warzywku. :bye: :bye: :bravo: :bravo:
Pozdrawiam Józek!!
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, bietkae

OGÓREK - wysiew, rozsady, uprawa i odmiany część IV 01 Lut 2023 20:18 #822423

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3299
  • Otrzymane dziękuję: 9877
Józiu miałam takiego "albinoska" - w smaku ok, tylko trzeba uważać, żeby owoce nie były wystawione na mocne słońce.
Będziesz siał w tym roku?
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, del

OGÓREK - wysiew, rozsady, uprawa i odmiany część IV 01 Lut 2023 20:36 #822425

  • Lilith
  • Lilith's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 943
  • Otrzymane dziękuję: 3173
Krecik stary wrote:
A czy ktoś uprawiał ogórka białego i jakie ma zdanie o tym warzywku. :bye: :bye: :bravo: :bravo:

White Wonder? Uprawiam go od lat. Dość plenny, ale zbierać najlepioej małe okazy. Nawet mam go ukiszonego. W złych warunkach gorzknieje. Słabo radzi sobie z mączniakiem rzekomym. U mnie rośnie na "patelni" czyli słońce od rana do popołudnia. Nasiona miałam z Vilmorinu chyba - na ładnych kilka l;at starczyło, od zeszłego roku z Franchi.
Ostatnio zmieniany: 01 Lut 2023 20:37 przez Lilith.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, del

OGÓREK - wysiew, rozsady, uprawa i odmiany część IV 01 Lut 2023 21:08 #822431

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3299
  • Otrzymane dziękuję: 9877
Tak, to odmiana "White wonder", owoce mniejsze lepsze w smaku, gorzknienia w tej odmianie nie kojarzę.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Lilith, del

OGÓREK - wysiew, rozsady, uprawa i odmiany część IV 01 Lut 2023 21:21 #822434

  • Lilith
  • Lilith's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 943
  • Otrzymane dziękuję: 3173
U mnie jak zapomniałam to rosły bardzo duże i wtyedy już mniej smaczne. Kuzynka po surowych ogórkach ma niestrawność, po tych nic jej nie jest.
Za tę wiadomość podziękował(a): del

OGÓREK - wysiew, rozsady, uprawa i odmiany część IV 01 Lut 2023 21:23 #822437

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3808
  • Otrzymane dziękuję: 20306
U mnie White Wonder się nie sprawdził. Nawet male ogóreczki były gorzkie.
Siałam je tylko raz, więcej nie powtórzyłam.
Jako ciekawostkę w warzywniku wolę ogórka melonowego.
Ostatnio zmieniany: 01 Lut 2023 21:26 przez JaKasiula.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Lilith, bietkae, del

OGÓREK - wysiew, rozsady, uprawa i odmiany część IV 01 Lut 2023 21:48 #822441

  • Lilith
  • Lilith's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 943
  • Otrzymane dziękuję: 3173
U mnie za to melonowe nie bardzo. I jak dla mnie za twarde, mężowi smakowały.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, del, JaKasiula

OGÓREK - wysiew, rozsady, uprawa i odmiany część IV 01 Lut 2023 21:52 #822444

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6321
  • Otrzymane dziękuję: 29684
Ja miałam Biełyj Zmien zza wsch. granicy, tylko pierwszy owoc był smaczny, potem już sama gorycz, a mączniaka złapał pierwszy. Nie mam nic do goryczy, jest potrzebna do produkcji żółci, ale tego delikwenta jeść się nie dało. Nigdy więcej u mnie takich wynalazków, szkoda miejsca.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, del, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.838 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum