TEMAT: Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 06 Sie 2022 07:20 #810930

  • jack90
  • jack90's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1116
  • Otrzymane dziękuję: 10245
Złapałem pożeracza moich pomidorów. Wcześniej dwa pomidory w gruncie miały wygryzione dziurki, ale sprawca zbiegł, a tu dzisiaj na gorącym taki oto osobnik.

20220806_065520.jpg


20220806_070345.jpg
Pozdrawiam,
Jacek
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Marlenka, Kajtkowa, bastis, del, zwykły chłop, Janta


Zielone okna z estimeble.pl

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 06 Sie 2022 07:44 #810933

  • bastis
  • bastis's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 721
  • Otrzymane dziękuję: 4349
Pooglądaj dokładnie pozostałe krzaki, może tego być więcej. To gąsienice jakiejś ćmy (nie pamiętam nazwy) ale są bardzo żarłoczne. Dwa lata temu wyrzuciłam wiaderko nadgryzionych pomidorów. Potrząśnij krzaczkiem to gąsienice opadną i wyzbierasz.
Pozdrawiam Ula

Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli (Albert Schweitzer)
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Marlenka, Kajtkowa, rybur58, del, zwykły chłop, jack90, Janta

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 06 Sie 2022 08:17 #810941

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6317
  • Otrzymane dziękuję: 29664
Słonecznica orężówka, żeruje również na innych uprawach, np. na kukurydzy i przynosi milionowe straty www.dionp.pl/slonecznica-orezowka-grozny-szkodnik-roslin/. W ciepła lata dociera z południa, któreś pokolenie, bo potrafią te ćmy przelecieć 1000 km i są bojowo nastawione, jak próbujesz złapać, to atakują, ale bez obaw. W tym roku jakieś musiały przezimować, bo wiosną ubiłam kilka, rozpoznam ją na odległość, bo też już miałam to paskudztwo, pomidory są do utylizacji, a dziury wywiercone w miejscach gdzie owoce ściśle przylegają - cwana. Na przyszłość, pełny monitoring liści, jak pojawiają się małe dziurki wygryzione w liściach, to oznaka że mamy młodziutkie gąsienice albo słonecznicy, albo skośnika pomidorowego. Potrząsać rośliną, ale uwaga, młode osobniki ewakuują się wtedy w dół na takiej pajęczej nici i gdy minie zagrożenie prędko są z powrotem na miejscu poprzednim.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 06 Sie 2022 08:24 przez Babcia Ala.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, Kajtkowa, franki, bastis, del, renmanka, jack90, Janta, Emilia

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 06 Sie 2022 09:12 #810949

  • jack90
  • jack90's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1116
  • Otrzymane dziękuję: 10245
Ciągle jakieś owady odwiedzają uprawy. Niedawno, w tunelu siedział na liściu pomidora taki:

20210712_085847.jpg


Okazało się, że to Zmrocznik Pazik, który raczej tylko odpoczywał, bo pomidora nie wykazują w jego menu.
Pozdrawiam,
Jacek
Za tę wiadomość podziękował(a): Kajtkowa, Janta

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 06 Sie 2022 09:48 #810955

  • Kajtkowa
  • Kajtkowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 719
  • Otrzymane dziękuję: 2953
W tym roku zalęgła się w tunelu ekologiczna forma ochrony :rotfl1:


Pajk.jpg
Ela
Za tę wiadomość podziękował(a): del, jack90, Janta, Xeno

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 06 Sie 2022 12:19 #810968

  • Lilith
  • Lilith's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 943
  • Otrzymane dziękuję: 3173
U mnie te gąsienice czasem pojawiają się późną jesienia właśnie, bo tu bywa często jeszcze ciepło. I nie straszcie, że ta ćma atakuje, bo ja się panicznie boje ciem i motyli... (moja mała fobia, największy koszmar - pożera mnie stado ciem w lesie haha).

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 06 Sie 2022 13:03 #810970

  • renmanka
  • renmanka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 810
  • Otrzymane dziękuję: 5237
U mnie w szklarni też niestety się rozgościły. Posłałam męża po rolniczych w poszukiwaniu Spintoru. Miły pan sprzedał mu przeterminowany środek, który był zupełnie wyschnięty. Zamówiliśmy więc na alledrogo, a tu mail, że wysyłka się opóźni, bo coś tam... Tak więc gąsienice zjadają nasz trud pracy, a ja czekam...
Pozdrawiam Celina

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 10 Sie 2022 13:13 #811258

  • Marku
  • Marku's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 109
  • Otrzymane dziękuję: 423
IMG_20220809_190129.jpg


IMG_20220809_190210.jpg


No i nie wiem czy już mam się bać czy to nie to co myślę.
Uprawa w gruncie, 2 takie liście znalazłem na Anna Russian. Na łodydze i owocach nic nie widać.
Za słaby jestem w diagnostyce chorób ale mam nadzieję że to nie ZZ.
Proszę potwierdźcie lub zaprzeczcie bo nie chciał bym sięgać po chemię.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 10 Sie 2022 23:46 #811309

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6317
  • Otrzymane dziękuję: 29664
Niestety zawitała do Ciebie królowa :(
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): del, Marku, Janta

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 11 Sie 2022 00:08 #811311

  • Marku
  • Marku's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 109
  • Otrzymane dziękuję: 423
Niestety tak właśnie myślałem ale naiwnie miałem nadzieję że może jednak to nie to.
Trudno. Z wielkim bólem serca zrobię oprysk Revusem i będę obserwował czy dalej będzie się rozszerzać czy to wystarczy.
Za tę wiadomość podziękował(a): Janta

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 11 Sie 2022 02:45 #811319

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Niestety, dawniej, kiedy w Europie ZZ wywoływały tylko zarodniki A1 rozmnażające się w sposób wegetatywny choroba ta nie była taka dokuczliwa. Kiedy jednak przywleczono z Ameryki Środkowej zarodniki A2 rozmnażające się płciowo choroba ta stanowi problem. W uprawie gruntowej konieczne jest stosowanie oprysków profilaktycznych. Nie należy czekać aż pojawią się objawy, bo warunki pogodowe mogą być takie, że oprysk okaże się niemożliwy do zastosowania. A choroba rozwija się błyskawicznie. Revus jest środkiem , którego toksyczność ostra jest mniejsza niż soli kuchennej. Jeżeli więc solimy potrawy ,to dlaczego nie mamy profilaktycznie opryskiwać pomidorów. Nie należy zapominać, by do oprysku dodawać mocznika. Ten dodatek zdecydowanie poprawia skuteczność tego środka. Mocznika też nie należy się bać, jako że występuje on normalnie w organizmie człowieka jako produkt przemiany materii.

Odkąd rozpowszechniłem w swoim ROD stosowanie Revusa ogrodnicy uprawiają pomidory z sukcesem i dożywają nawet 90 lat :)
Ostatnio zmieniany: 11 Sie 2022 02:49 przez pomodoro.
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara, Krecik stary, leszek0921, rozalia, najemnik, rybur58, del, Babcia Ala, Mirek19, Bobka, vic, Marku, Janta, Xeno, Tx5wa9

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 11 Sie 2022 07:26 #811321

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6967
  • Otrzymane dziękuję: 25485
Proszę ,jak można człowieki pocieszyć długim życiem ,pisząc post nad ranem . :coffe: :comp:
A ze Revus działa i zabezpiecza no tak :wink2: ;)



Tylko czy do grudnia dojrzeją :ohmy:
Znów pochmurno :hammer:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Krecik stary, rozalia, Janta

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 17 Sie 2022 09:49 #811865

  • Marku
  • Marku's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 109
  • Otrzymane dziękuję: 423
Lada dzień minie tydzień jak zauważyłem na jednym krzaku objaw zz i zrobiłem oprysk Revusem + mocznikiem.
Na ten moment nie widzę dalszych zmian.
Doradźcie proszę co proponujecie w takiej sytuacji dalej:
- kontynuować opryski ekologiczne (IF i OW czy inne ?)
- powtórzyć Revus + mocznik
- inna chemia (tego nie chciałbym robić, jaka ?)
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobka

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 17 Sie 2022 19:57 #811909

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Jeżeli pomidory są ogłowione, to zahamowany jest wzrost wegetatywny. Nowych przyrostów jest niewiele, więc spokojnie można kontynuować oprysk środkami eko.
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika, del, Bobka, Marku

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 17 Sie 2022 22:35 #811933

  • Marku
  • Marku's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 109
  • Otrzymane dziękuję: 423
No i super bo właśnie dzisiaj ogłowiłem wszystkie krzaki i żeby zwiększyć cyrkulację powietrza dodatkowo usunąłem trochę dolnych liści.

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 21 Sie 2022 20:18 #812186

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6317
  • Otrzymane dziękuję: 29664
Moim zdaniem najpierw walcz z ZZ, bo możesz stracić wszystko, jak ZZ wyhamuje, zajmiesz się alternariozą, ale to moje zdanie tylko. Pytanie: dlaczego nie pryskałaś przeciw alternariozie naprzemiennie dwoma środkami o innym składzie substancji czynnej, żeby "sprawca" się nie uodpornił, w każdej ulotce to piszą.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobka, Ag

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 21 Sie 2022 20:24 #812187

  • Ag
  • Ag's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 75
  • Otrzymane dziękuję: 159
Witajcie. Wczoraj było czysto, a dziś wszędzie zaraza :( .Szczęście w nieszczęściu, że zachorowały teraz, kiedy wracam z urlopu, bo jutro raniutko zrobię szybki oprysk Infinito. Bo to Zz, prawda? Jeden z krzaków się połamał i leżał na ziemi, pewnie to się przyczyniło do choroby. Ale mam pytanie, czy przed opryskiem oberwać chore liście, czy po? Pomimo tej choroby, to i tak ten sezon uważam za najbardziej udany, jeśli chodzi o moje dotychczasowe uprawy. Dzięki za wszystkie rady. Pozdrawiam

IMG_20220821_195035-2.jpg
6b
Ostatnio zmieniany: 21 Sie 2022 20:38 przez Ag.
Za tę wiadomość podziękował(a): del, Bobka

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 21 Sie 2022 20:52 #812190

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6967
  • Otrzymane dziękuję: 25485
Wszystkie oberwać i spalić . :jeez:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): del


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.944 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum