TEMAT: Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 29 Cze 2023 20:17 #836705

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Za tę wiadomość podziękował(a): del, tomekgt


Zielone okna z estimeble.pl

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 01 Lip 2023 15:31 #836883

  • Rav Dabrovsky
  • Rav Dabrovsky's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 3
  • Otrzymane dziękuję: 3
Dzień dobry.
Zajmuję się drugi rok ogródkiem i mam jak na razie znikome doświadczenie w uprawie warzyw. W ubiegłym roku miałem piękne pomidorki i dlatego postanowiłem w tym roku także zająć się pomidorami. Sadzonki wyhodowałem jeszcze ładniejsze niż rok wcześniej, ale niestety po posadzeniu do gruntu w początkowej fazie zaczęły rosnąć by po dwóch tygodniach wyglądać tak jak na zdjęciach.
Ziemia nie była nawożona żadnym obornikiem ani innym nawozem. Jedynie po posadzeniu pomidory trzy razy były nawiezione nawozem SUbstral-magiczna siła w odstępach tygodniowych.
Pomidor ze zdjęcia to odmiana poranek, jest w najgorszym stanie ale inne wyglądają podobnie poskręcane (ożarowski, krakus, bawole serce, lima). Dobrze wyglądają i rosną tylko papryczkowe z nasion pomidorków kupionych w biedronce oraz odmiana brutus. Niestety jedne jak i drugie słabo zawiązują owoce a większość kwiatów brązowieje i opada.
Czy to już koniec tegorocznej uprawy dla mnie. Bardzo proszę o jakieś rady i sugestie, bo moje doświadczenie nie pozwala mi zrozumieć tego co się dzieje z moimi pomidorami.

20230630_120114a.jpg


20230630_120121a.jpg


20230630_120657a.jpg


20230630_120711a.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara, jagodka27

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 02 Lip 2023 20:57 #837031

  • Luki88_88
  • Luki88_88's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 2
  • Otrzymane dziękuję: 2
Witam i proszę o pomoc!

Ostatni zaczęły mi się robić tak jak by wżery na liściach pomidorów i papryki zrobiły się też sztywne i łamliwe, a dzisiaj zauważyłem plamy na nie których liściach.
Czy ktoś był by w stanie powiedzieć co to może być i czym z tym walczyć? Do tego pojawiło się cos jeszcze na fasolce szparagowej może uda się komuś rozpoznać co to może być?

IMG_20230627_150823.jpg



IMG_20230629_192241.jpg


IMG_20230629_192252.jpg

IMG_20230630_093648.jpg

IMG_20230627_150807.jpg

IMG_20230627_153020.jpg

IMG_20230627_153015.jpg
Ostatnio zmieniany: 02 Lip 2023 21:00 przez Luki88_88.
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara, jagodka27

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 02 Lip 2023 23:49 #837041

  • del
  • del's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2019
  • Otrzymane dziękuję: 13658
del wrote:
del wrote:
Mieciu,
a kombinacja Revus + mocznik + kwas salicylowy jest możliwa? Tzn. nic z niczym nie zareaguje?
pomodoro wrote:
Nie robiłem takich eksperymentów. Spróbuj .

Na 2 krzakach opryskałem po 2 pędy kombinacją Revus+mocznik+kwas salicylowy. Reszta dostała standard.
Wszystko ok - krzaki pryskane taką kombinacją, były w gruncie.
pozdrawiam,
Tomek
Za tę wiadomość podziękował(a): jagodka27, Szczypiorek

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 03 Lip 2023 07:44 #837049

  • magdalkaj
  • magdalkaj's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 235
  • Otrzymane dziękuję: 875
Mam mszyce na dwarfach. Czym te paskudy zwalczyć ?
Pozdrawiam Magda
Za tę wiadomość podziękował(a): jagodka27, del

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 03 Lip 2023 11:21 #837062

  • kuhara
  • kuhara's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 570
  • Otrzymane dziękuję: 1491
Luki88_88 wrote:
Witam i proszę o pomoc!

Te wżery, to na moje oko jest gradobicie. Nie rób nic albo oprysk czymś na szarą pleśń, ja zalecam Sinum 33.
U siebie bym nie robił nic, bo idzie tydzień upałów bez deszczu. Ale upał czy nie, opryski preparatami pomodoro, nie zaszkodzą.
Pozdrawiam, Krzysiek
Za tę wiadomość podziękował(a): jagodka27, del, Luki88_88

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 03 Lip 2023 11:36 #837063

  • kuhara
  • kuhara's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 570
  • Otrzymane dziękuję: 1491
Rav Dabrovsky wrote:
trzy razy były nawiezione nawozem SUbstral-magiczna siła w odstępach tygodniowych.
Czy i czym było nawożone przed posadzeniem?,
Jaką dawkę dostały tej magii?,
Jakie masz temperatury na dworze?,
Czy robiłeś jakieś opryski herbicydami w okolicy pomidorów lub czy sąsiad pryskał np. trawnik czymś na chwasty?
Czy ty pryskałeś czymś te pomidory?.
Czy są podlewane, czy rosną na sucho?
Pozdrawiam, Krzysiek
Ostatnio zmieniany: 03 Lip 2023 11:41 przez kuhara.
Za tę wiadomość podziękował(a): jagodka27, Rav Dabrovsky

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 03 Lip 2023 13:59 #837071

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6319
  • Otrzymane dziękuję: 29677
magdalkaj wrote:
Mam mszyce na dwarfach. Czym te paskudy zwalczyć ?

Ja ostatnio wróciłam do sody oczyszczonej, bo niczym nie mogłam zwalczyć mączlików, padły w 24 h. Soda oczyszczona ma wiele zastosowań w ogrodzie, poczytaj TUTAJ
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): del, magdalkaj

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 03 Lip 2023 16:33 #837079

  • Rav Dabrovsky
  • Rav Dabrovsky's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 3
  • Otrzymane dziękuję: 3
kuhara wrote:
Czy i czym było nawożone przed posadzeniem?,
Jaką dawkę dostały tej magii?,
Jakie masz temperatury na dworze?,
Czy robiłeś jakieś opryski herbicydami w okolicy pomidorów lub czy sąsiad pryskał np. trawnik czymś na chwasty?
Czy ty pryskałeś czymś te pomidory?.
Czy są podlewane, czy rosną na sucho?

Niczym nie nawoziłem przed posadzeniem. Wcześniej w tej części ogródka gdzie mam teraz pomidory stały drewniane szopy i w tym miejscu nie było nic uprawiane przez 40 lat. Dopiero wiosną rozebrałem pozostałości po tych szopach, przekopałem i później posadziłem tam pomidory. Nie miałem nawet czasu na nawożenie.

Dawkę Magicznej siły dostały zgodnie z instrukcją na opakowaniu. 1 gram na 1 litr wody. Podlewane były tym roztworem po 1,5 litra na pomidora.

Pomidory rosną w pełnym słońcu przez cały dzień. Nie ma w pobliży niczego co by dawało jakikolwiek cień. W okresie kiedy tak je skręcało to przez dobre trzy tygodnie grzało dość mocno. Temperatury oscylowały w okolicach 27-30 stopni Celsjusza w cieniu i nie było żadnego deszczu przez prawie miesiąc. Obecnie od kilku dni jest trochę chłodniej i mniej słońca ale poprawy nie widzę, bądź jest znikoma.

Zrobiłem oprysk na chwasty za płotem glifosatem ale to było dwa tygodnie przed posadzeniem pomidorów. Miejsce pod pomidory nie było pryskane.

Nie wiem czy sąsiad robił jakiś oprysk w okolicy ale chyba raczej nie, gdyż nie ma tam żadnego trawnika tylko ogródek warzywnik.
Niestety z sąsiadem jestem na wojennej ścieżce więc nie dowiem się jak było faktycznie. Zresztą i tak pewnie prawdy by nie powiedział.

Zrobiłem jeden raz oprysk na pomidory preparatem Karate Zeon ze względu na sporą ilość czarnej mszycy. Opryskiwacz po wcześniejszym użyciu glifosatu był dobrze umyty a przed opryskiem pomidorów robiłem nim jeszcze opryski innych warzyw środkiem Karate. Wykluczam zatem brudny opryskiwacz po glifosacie.

Pomidory podlewam co 2-3 dni 1,5 litra wody na krzak. Nie wiem czy to nie za mało w przypadku wysokich temperatur i całodniowym nasłonecznieniu. Jestem początkujący i jeszcze sporo muszę nie nauczyć. Byłem pełen nadziei po ubiegłorocznych zbiorach pomidorów w miejscu odległym około 5 metrów od obecnego.

Dziękuję za zainteresowanie się moim problemem. Miłego dnia.
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 03 Lip 2023 16:50 #837081

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6319
  • Otrzymane dziękuję: 29677
Czy w czasie nawalnych deszczy woda z tego opryskanego pasa za płotem spływa po powierzchni na zagon pomidorowy? Pomidory wyglądają jakby zaszkodziły im resztki herbicydu, TU POCZYTAJ, są tam też fotografie. Jak wykluczysz herbicyd, to pozostaje jeszcze wirus mozaiki tytoniowej, ale ja pewności nie mam, podaję tylko kierunki poszukiwań przyczyny.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara, Rav Dabrovsky

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 03 Lip 2023 17:05 #837083

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6319
  • Otrzymane dziękuję: 29677
Luki88_88 wrote:
Witam i proszę o pomoc!

Ostatni zaczęły mi się robić tak jak by wżery na liściach pomidorów i papryki zrobiły się też sztywne i łamliwe, a dzisiaj zauważyłem plamy na nie których liściach.
Czy ktoś był by w stanie powiedzieć co to może być i czym z tym walczyć? Do tego pojawiło się cos jeszcze na fasolce szparagowej może uda się komuś rozpoznać co to może być?

Ponieważ kilka razy miałam popękane liście, a byłam pewna, że grad nie padał, do tego zdarzała się kruchość liści, zaczęłam drążyć temat pękanie oraz kruchość liści, to brak boru, który transparentnie widać gdy jest już późno, czyli jak są skorkowacenia na owocach wokół szypułki. Oczywiście, to tylko moje zdanie i moje wnioski, wiele objawów wygląda podobnie. W tym roku też mam popękane liście, nie jest to wynikiem gradu, bo ogórki też by tak wyglądały, a ogórki mają całe liście, a wygląda to u mnie tak:

20230703_165422.jpg


20230703_165459.jpg


20230703_165534.jpg
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 03 Lip 2023 17:09 przez Babcia Ala.
Za tę wiadomość podziękował(a): kuhara, Lilith, PaulaPola, bietkae, Luki88_88

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 03 Lip 2023 18:46 #837088

  • majmaj
  • majmaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 491
  • Otrzymane dziękuję: 1029
Dzień dobry.
Istnieje jakiś oprysk na brunatną plamistość? Niska wilgotność i wietrzenie coś słabo dają radę.
W tym roku brunatna ma eldorado,u znajomego to 50% pomidora już pozajmowane.
Analiza 2019:

Ph–7,64 ** g NaCl/l–0,15 ** N-NO3–23 ** P–319 ** K–226 ** Ca–2029 ** Mg–225 ** Cl–< 10 ** N-NH4–20,1

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 03 Lip 2023 19:41 #837091

  • kuhara
  • kuhara's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 570
  • Otrzymane dziękuję: 1491
Rav Dabrovsky wrote:

Babcia Ala może mieć rację z tym wirusem ale ponieważ piszesz, że jest to pierwszy raz używana gleba po rozbiórce starej szopy, to ja bym jednak obstawiał skład gleby. Może wapna przy budowie szopy nawalili, bo nie mieli gdzie wyrzucić? Albo ktos popiół pod szopę wyrzucił czy inny syf przed budową. Sprawdź PH i posiej coś dla testu. Koperek, czy ogórki, obojętnie. A chwasty jak tam rosną na tym kawałku? Zawsze możesz oddać do analizy z te 50 PLN. Podobne też są (chyba, bo ja nie jestem ekspertem) braki wapnia (ale totalne) i braki mikroelementów np. miedzi.
Pozdrawiam, Krzysiek
Ostatnio zmieniany: 03 Lip 2023 19:41 przez kuhara.
Za tę wiadomość podziękował(a): Rav Dabrovsky

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 03 Lip 2023 20:13 #837095

  • papryczka
  • papryczka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 595
  • Otrzymane dziękuję: 1178
A może ta szopa była czymś konserwowana i zostało w glebie . Glifosat tak nie działa inne herbicydy mogą skręcać może było coś wylane i zostało w glebie bo z nawożenia to nie jest .W opryskiwaczu może zostać część oprysku w pompce , lancy jeśli jest rozsuwana i rączce , jeśli stosuje się sypkie herbicydy to mogą się osadzić zatrzymać na filtrze .ale zawsze wtedy pierwsze opryskane rośliny są narażone na pozostałości herbicydu . Może szopa była konserwowana ropą albo kolejowym preparatem.
Staszek
Za tę wiadomość podziękował(a): Rav Dabrovsky

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 03 Lip 2023 20:21 #837097

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6319
  • Otrzymane dziękuję: 29677
majmaj wrote:
Dzień dobry.
Istnieje jakiś oprysk na brunatną plamistość? Niska wilgotność i wietrzenie coś słabo dają radę.
W tym roku brunatna ma eldorado,u znajomego to 50% pomidora już pozajmowane.
LINK
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): majmaj

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 03 Lip 2023 20:31 #837098

  • majmaj
  • majmaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 491
  • Otrzymane dziękuję: 1029
Jak dobrze ze mam resztkę Topsinu.
Analiza 2019:

Ph–7,64 ** g NaCl/l–0,15 ** N-NO3–23 ** P–319 ** K–226 ** Ca–2029 ** Mg–225 ** Cl–< 10 ** N-NH4–20,1

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 03 Lip 2023 22:09 #837112

  • Luki88_88
  • Luki88_88's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 2
  • Otrzymane dziękuję: 2
Dzięki za odpowiedź...udało ci jakoś rozwiązać ten problem? Jest jakiś preparat na to?

Choroby pomidorów. Niedobory pokarmowe. Problemy w uprawie, cz. III 03 Lip 2023 22:37 #837117

  • Grzebuła
  • Grzebuła's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • nowy sezon - nowe możliwości
  • Posty: 1156
  • Otrzymane dziękuję: 4631
U mnie septorioza, jeśli dobrze została wykonana identyfikacja choroby zniwelowała się do zera w tym momencie w gruncie, niczym nie pryskałem, przeczekałem, oberwałem chore liście i pomidory rosną dalej, owocują. :wink4: Szkoda, tylko, że zgromadziło mi się za dużo azotu w glebie, chyba ciut za dużo dałem kurzeńca rzędowo. Poznałem nadwyżkę po tym, jak zbyt skręcało liście pomidorom, ale już się ustabilizowało do tej pory, pozwoliłem wilkom trochę rosnąć i później je uszczykiwałem.
Pozdrawiam Grześ
Ostatnio zmieniany: 03 Lip 2023 22:42 przez Grzebuła.
Za tę wiadomość podziękował(a): Miragoral, Babcia Ala


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.728 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum