Forum Ogrodnicze Oaza

Witam.
Popaduje, chwilami sie przebija slonko i 14 st.
Poziomki to dla mnie smakowo owoc nr 1 ze wszystkiego co znam. Te w warzywniku padly mi po drugiej zimie i bylem zmuszony szukac dzikich. Nareszcie je namierzylem Trzeba sie troche nagimnastykowac, zeby sie do nich dostac, ale nagroda jest tego warta. Siedzialem na zboczu dobre 3 godziny



Teraz znowu uciekam na kilka dni i dobrze, bo bedzie mokro...


pozdrawiam

Gorąco teraz 29st.
Cudnie świeci.
Po pracy o 14 w samochodzie 53st.

Dzisiaj było +35 C. Teraz jest całkowite zachmurzenie i temperatura spadła o 10 stopni. Zapowiadają w nocy deszcz. I ma go spaść aż-0,2 litra. Jutro raniutko trzeba jechać podlewać. I po chmurach . Widać zachodzące słońce.

Podobno dziś ostatni dzień upałów. W pełni plonują ogórki, cukinie, pomidory z uprawy doniczkowej. U mnie właściwie po żniwach, zostało jeszcze kilkanaście bel słomy do zwiezienia.

Grzeje w dzień ,a noce i poranki zimne....Na noc zamykam tunel....Własne ogórki , pomidorki i zawsze są na nie chętni .... Przetwory jak zwykle Truskawki się rozrosły i trzeba będzie rozsadzić przy bardziej sprzyjających warunkach. Winogrona dostają porcję wody gdy nie podlewa z nieba.
Już prawie po żniwach.
Kukurydza po ostatnich deszczach odżyła, ale teraz znów ekstremalne temperatury. Trawy słabo.
Zapowiadają deszcz i oby .....

Na nic nie mam czasu Ruszam się jak mucha w smole. Dwa dni upałów i dwudniowe ochłodzenie. I tak cały czas. Jak się przyzwyczaić do czegoś, co tak ciągle i szybko się zmienia To nie na moje lata Ale ogólnie jest dobrze. Wszystko w miarę zdrowo rośnie. Słoików z przetworami w spiżarce przybywa Jutro znowu ma padać, a temperatura ma być o 10* niższa niż dzisiejsza
Spokojnej nocy

A w Karkonoszach pół godziny temu nadciągnął front (dobrej?) zmiany...
Zagrzmiało kilka razy - kawałek ode mnie.
Lunęło. Troszkę osłabła ulewa - i lunęło jeszcze mocniej.

Przywiędłe rododendronowo skacze z radości - ja też, ominie mnie lanie (bardzo drogiej) wody z kranu.

Przyjechałam koło szóstej - na mojej wysokości było 31 stopni, naprawdę dużo, jak na tutaj.
Teraz 10 stopni mniej. Okna otwarte na przestrzał...

JaNina wrote:
Na moje też nie, a od tego roku mało, że w upały mniej robię, to jeszcze pierwszy dzień ochłodzenia jestem nie do życia. Trochę te upały już słabsze niż poprzednie, bo dzień krótszy i słońce już niżej, ale i tak zdechnąć można. Dzisiaj w tym upale robiłam paprykom cieniówkę, bo jak weszłam na zagon, to roznosił się zapach pieczonej papryki, może w związku z tym, że ją wykonałam nie będzie już ciepło?

Mam podobne odczucia do Was.

Praktycznie nic nie padało, trzy kropki dosłownie. Mam nadzieję, że choć u Kasi trochę więcej. Pustynia jest straszna, ale na zbiory naprawdę nie mogę narzekać.
Teraz jest 13*C może dziś będzie trochę chłodniej. Trzeba lać, lać i lać...


Spokojnego dnia

Radykalna zmiana pogody. W nocy spadło trochę deszczu.
Zachmurzenie całkowite, aktualnie na liczniku tylko +15°C, słuchać czasami dalekie odgłosy burzy.
Szumne zapowiedzi burzy, ulewy, gradu, huraganu, alerty smsowe polecające konieczne usunięcie ruchomych przedmiotów z balkonów itp. a tu ...zonk

Legnica, 06.08.2022r




Spokojnego dnia

Pierwszy mocny deszcz pojawił się u mnie ok. godz.2 w nocy.Wcześniej pogrzmiewało i błyskało.W sumie do chwili obecnej spadło ok.20l wody i dalej spokojnie mży.Ochłodziło się i teraz termometr wskazuje 20,1*C.Podwiewa spokojny wiaterek,niebo zachmurzone całkowicie.Spokojnego weekendu życzę wszystkim.Z balkonu nie widzę żadnych strat w ogrodzie.

Dziś chwila wytchnienia po wczorajszych 36°C - lekkie zachmurzenie i 18°C. W nocy spadło trochę deszczu, dobre i to.
Miłego dnia wszystkim

Padało z przerwami całą noc. Trochę błyskało i grzmiało, lecz nic gwałtownego na szczęście nad moją chatką się nie odbywało. W wiaderku prawie 10 cm wody.
Nadal pochmurno. Różnica temperatury między wczorajszym wieczorem a dziś rano nie 10, a 20 stopni.

Za to zapach na sobotę mogę zapewnić wspaniały - orientalna lilia Tigermoon.

U mnie na razie spokój,ochłodziło się..jest 22st. ale z wiatrem.Widać że coś przechodzi,niebo zaciągnięte.... Ciekawe czy popada czy przejdzie bokiem...

Udanego weekendu...

U mnie też się ochłodziło , wieje, zachmurzone i kropi jakaś mzaweczka.

Marlenko niestety nic z nieba nie spadło . Myślałam, że u Ciebie deszcz będzie bo Ty chyba bliżej Gorzowa . Fakt wioskę dalej o 4 km spadło trochę deszczu , ponoć nawet kałuże były . U mnie suszy ciąg dalszy . Zrobiło się trochę chłodniej .

Do nas podjechało podlewanie Od godziny pada deszcz. Równy, solidny, taki jak powinien być. Z tego co widzę, jeszcze parę godzin popada. Jest też chłodniej. Nadrobię dzisiaj trochę prac domowych, ale chyba niedużo, bo za bardzo to mi się nie chce Żelazko jednak do ręki będę musiała wziąć. Całe szczęście, że Mąż już na emeryturze i ilość koszul do prasowania drastycznie spadła
Spokojnej soboty

U nas pada od dobrych dwóch godzin, obiecują że do nocy przejdzie. Fajnie by było bo teleskop stoi i czeka

Po kilku dniach upałów znowu było sucho więc miło że mnie pogoda wyręcza.