Forum Ogrodnicze Oaza

Podsumowanie dnia pogoda była rewelacyjna .
Słońce cały dzień .
Sporo podziałaliśmy.
Pompa cały dzień wypompowywała wodę ,ale
to walka z wiatrakami .
Jeziorko na działce wciąż .Ogromne pokłady wody w gruncie .
Wiosenne, min tulipany rwą się ostro na świat
Musiałam je przykryć jednak .

Zimowity też .

Krokusiki zmieniły kolor zagadka wciąż .

Ciemierniki szaleją.

Życzyć sobie należy takich juz tylko dni jak dzisiaj

U mnie wcale nie było przyjemnie, dmuchało nadal i do południa nadciągnęły czarne chmury. Co prawda już nas huragan nie chciał przemieścić do JaNinki tak jak nocą - strachu się najadłam - nie pamietam kiedy ostatni raz tak dmuchało . Oczywiście byliśmy bez prądu.

Łatka wrote:
Nie? Czy nie przeczytałaś mojej odpowiedzi? Co prawda jest na poprzedniej stronie...
Nie mam aktualnego zdjęcia z 'Firefly' w roli pierwszoplanowej, ale jak popatrzysz, towarzyszą iryskom.



Mnie huragan ominął, mimo że podmuchy były w prognozie. Przy temperaturze dochodzącej do 14 stopni sporo popracowałam w ogrodzie.

O jej jak różne pogody Alu.
U nas wiało też ,ale było przepięknie i ciepło.
Oj deszczu wiesz mam po kokardy
Od 2016 pierwszy raz nam zatopiło kawałek działki .
Znów wyciagalismy lilie z błota .
W gumiakach po kolana ,było ryzyko że wpadnę w nich po kolana
w muł w pewnym momencie zdrowo się przestraszyliśmy
nie mogąc wyjść :jeez:Edit Aniu przeczytałam dziekuje
za nazwę, ale to
rzecz niespotykana dla nas
Aparat fotograficzny ,moja komórka ,męża komórka
i nie mogliśmy uchwycić koloru .
Coś nieprawdopodobnego.
One przed pełnym rozkwitem były ciemno niebieskie ,dziś zajeżdzamy
a one zupełnie nie do poznania .
Nic z tego nie rozumiem .
Aż je zrywałam by w końcu zdjęcie oddało ich kolor .
I tez marny to był rezultat.
Takie były
A dzisiaj zmiana o 180
I to nie ich jeszcze kolor ha

Bogusiu, współczuję, odczułam na własnej skórze, co to nadmiar wody, nie raz. Jak za sucho, to podlać można, ale jak za mokro, to nic nie da się zrobić, no może kopać "rowy" odwadniające, pod warunkiem, że jest chociaż lekki spadek terenu.

Oj my mamy pod górkę
A pompa cały dzień wyciągała i wyjeżdżamy przed 17 a tu znów powódź.
Oj będzie 1,5 rabaty mniej

Miało być tak pięknie.
Wczorajsze popołudnie czyściutkie niebo, słoneczko, +16'C.
Wieczór, godz.20 śnieg z deszczem i tylko +2'C.
I takie dziadostwo zostało do dzisiaj.

miłego dnia

Późnym wieczorem była potężna zlewa i silny wiatr.Przymrozku nie ma a termometr wskazuje +6,5*C.Podwiewa na razie spokojny wiaterek.Widać lekkie przejaśnienia i przymglone słoneczko.

1 st na plusie , chłodek, ale nic to 5 dni do wiosny



Słońca zero, zachmurzone, sennie

Zimna noc z minimalną temperaturą +1,5°C, mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej ...




Aktualnie na liczniku +3,3°C, tendencja wzrostowa, częściowo słonecznie

Legnica, 15.03.2023 r.



Słonecznego dnia

Mirku, jako że czytamy od lewej ku prawej, najpierw zobaczyłam te 21.5^o na wyświetlaczu i na ułamek sekundy się zadziwiłam, nim pojęłam, że po prostu ustawiłeś sobie tak ogrzewanie.

Wichura jednak doleciała do Wrocławia, ale jak Józek pisał, późnym wieczorem. Przyniosła kolejny deszcz, migiem wypełniający każdy dołek w gruncie - i spore ochłodzenie. o 6.30 termometr na moim tarasie, jeszcze nieogrzany słońcem, pokazywał ledwo +1. Teraz trochę więcej, bo nadal trochę wieje i przez porozrywane chmury pokazuje się sporo niebieskiego, a nawet przebłyski złotego. Niemiec odgraża się, że jutro to dopiero poświeci - od rana do wieczora. No, zobaczymy.
Na razie zostawiam późniejsze iryski 'George' i dobre życzenia.

Dzień pochmurny.Szkoda,że nie ma powtórki dnia wczorajszego.Temp.4 stopnie,lekki powiew wiaterku.




Mam i ja pierwsze Kwiatuszki

-3, auta zaszronione , szaro, buro
Mam chyba przesilenie wiosenne, bo wstawanie jest koszmarem, a po południu padam, jakby mi odcięli zasilanie
4 dni do wiosny, wreszcie się pojawiły krokusiki w ogródku

Może nie -3, ale na pewno noc z ujemną temperaturą, oszroniona trawa i przymarznięta woda pod pompą ciepła. Przytomnie zostawiłam ją na noc włączoną.



Dokładnie nie wiem, jak duży był spadek, ponieważ na termometr wesolutko świeci pięęęęękne słońce, jak okiem sięgnąć jeden jedyny, malutki obłoczek, chyba dla uwypuklenia niezapominajkowego koloru nieba.

Wszystkim życzę, by dziś chodzili po słonecznej stronie.

Łatka wrote:


U mnie dzisiejszej nocy czujnik zewnętrzny (balkon,II p.) zanotował -0,4°C



Aktualnie termometr pokazuje +4,2°C, zapowiada się piękny słoneczny dzień

Legnica, 16.03.2023 r.



Słonecznego dnia

Słońca jak na lekarstwo. Zimno.
Czekam na ostatni kozi poród, już 3 dni po terminie i jadę do ogrodniczego po świeże nasiona, bo ubiegłoroczne słabo kiełkują, a trzymam na kablu grzewczym...

Kociak wyszedł dziś pierwszy raz do ogrodu. Na chwilkę dałam go do kurzej wolierki, ale niezadowolony.

Ale ślicznota Chyba za bardzo mu się nie podoba to ograniczenie i daje znać miną, co o tym myśli
Głaski dla koteczka i trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie kózki

Kraków sporo mocnego słońca dosyć chłodno.

31k lux przez szybę