Forum Ogrodnicze Oaza

Słowo się rzekło, szybki wypad do rezerwatu. Przylaszczki już zaczynają ekspansję.
Na zdjęciach słabo je widać (wina podłoża), ale już jest ich dość sporo.





Nie wiem od czego zależy barwa kwiatów, może od Ph? Dziwne, bo jeden od drugiego 0,5m i kolory różne.






Mnie się akurat udało uchwycić Cytrynka



Znalazłem ciekawy opis na tej stronie:
powiat.hajnowka.pl/news/ciekawostki/zwiastuny-wiosny
"Gdy natrafimy na skupisko przylaszczek przyjrzymy się im dokładnie – czy dostrzegacie w kształcie ich płatków coś znajomego? Łacińska nazwa przylaszczki (w XV w. nazywanej podlaszczką)– Hepatica pochodzi od greckiego słowa hepar i oznacza wątrobę. Autorem tego nietypowego skojarzenia jest medycyna ludowa, która zalecała stosować przylaszczkę w schorzeniach tego narządu jako środka przeczyszczającego. Powrót do medycznych tradycji jest jednak niewskazany, gdyż po pierwsze– przylaszczka jest dziś rośliną podlegającą ochronie (tak więc nie wolno jej zrywać), po drugie– od czasów średniowiecznych wierzeń medycyna wykonała stumilowy krok i dziś wiemy, że jest to roślina trująca, powodująca m.in. zapalenie błony śluzowej jamy ustnej, żołądka i jelit, a nawet nieodwracalne uszkodzenia nerek. Morał z tego, że urocza przylaszczka rośnie, by cieszyć oczy, nie zaś nasze żołądki"
Za parę dni następna wizyta w rezerwacie.

Łatko, wysiane kwiaty stoją na parapecie w piwnicy.

Słoneczny i dość ciepły dzień szczególnie za wiatrem. Najbliższy tydzień ma być dość ciepły i bez przymrozków.

Piękna pogoda. Kupiłam sobie dziś rower i wracam nim do domu ok. 15 km . Sezon rowerowy uważam za otwarty



1 dzień do wiosny

Czuć wiosnę i czuć mięśnie po wczorajszym sprzątaniu koło domu
Dziś też słonecznie 14 st.już przyjemnie się pije herbatkę przed domem .






Spokojnego dzionka

U mnie jest dzisiaj pracowita niedziela, trudno! Pogoda się rozzuchwaliła, jest 18 stopni i wszystko bujnęło. Pracy w bród.
Obcinam hortensje.

Pogoda do południa super, też otworzyłem sezon rowerowy.
A teraz dotychczasowy standard i znowu szarobure, i chyba będzie padać

I u mnie dzień piękny i bardzo pracowity
Wreszcie ruszyłam z porządkami w ogrodzie
Dzisiaj też moje rozsady kapust, cebuli i porów dostały eksmisję na balkon Zostaną tam też na noc, ale dostaną kolderkę z włókniny.

Spokojnego wieczoru i dobrego nadchodzącego tygodnia

Macie piękne krokusy, wierzę, że się pofatygujecie z nimi do wątku tematycznego. Proooszę!

Ireno, fajnie wyglądają we wrzosach, bo to wrzosy są, czyż nie?

Aniu Szafirkowa, rower przecudnej urody, w sam raz dla ogrodniczki. I ten kosz!

Aniu Mejra, cóż to się niebieszczy u Ciebie? Powiększyłam zdjęcie, ale nie mogę dojść do niczego konstruktywnego.

Ale przede wszystkim - Ludzie, prawie przegapiliśmy imieniny Józia! Wszelkiej pomyślności, radości z wnuków, z ogrodu i wiele zdrowia!

Taki kwiateczek - co prawda nie leśne łany, ale zawsze coś.

Józek się postarał i narąbał drzewa, a Maria ma napalić w piecu. To takie nasze ludowe przysłowie dotyczące aury. Dawno temu się sprawdzało, gdy marzec był skuty lodem, bo co noc było do -17^o. W tym roku też się sprawdziło. Józiu dziękujemy i życzymy żeby wszystko rosło, wnuki i rośliny ku Twojej radości.

Aniu, "moje" krokusy rosną w parku miejskim

Dzisiaj nie jest tak ładny poranek jak w sobotę i niedzielę. Jest ciepło, ale obok przechodzi front z opadami, więc słoneczko zakryte chmurami. Z drugiej strony niebo błękitne, więc szansa na słońce jest
U mnie też krokusy kwitną, ku radości pszczół


Spokojnego dnia

Wiosna!!!! Pierwszy dzień wiosny astronomicznej



O siódmej rano 5,5 stopnia, zachmurzone, bezwietrznie

Aniu, dziękuję. Koszyczek w sam raz na wożenie roślinek ze sklepu

W nocy przymrozku nie było. Obecnie na termometrze +4,jest szansa na słońce.

U mnie podobnie, jak na Górnym Śląsku, tylko niebieskie trudno znaleźć. Przynajmniej na razie. W nocy padało, a ja zuchwale wystawiłam wczoraj na taras stolik i krzesełka - muszą teraz wyschnąć. Gdzieś mi "wcięło" plastikową osłonę, a nadal trochę pada.
Temperatura przyzwoita, jak na drugą połowę marca, jak pierwszy raz zerknęłam na termometr, było 8 stopni.

Tomku, no nie zakładałam, że masz aż taki rozległy ogród. Te krokusy w przestrzeni wspólnej też fajnie, że są.
Szafirek wrote:
A nie za mały???

Malutki bukiecik na pierwszy dzień tej astronomicznej (zdjęcie z wieczora).

Ciepła noc z minimalną temperaturą +10,2°C
Zachmurzenie całkowite, przelotne opady deszczu, licznik pokazuje w tej chwili +10,8°C

Legnica, 20.03.2023 r.





Słonecznego dnia

Aniu i Alu serdecznie dziękuję

.Nocka minęła z deszczem.Poranek począątkowo pokazywał jakieś przejaśnienia ale wszystko zasnuły chmury.Siąpi drobnokroplowy deszczyk taki wiosenny bo termometr wskazuje 12,6 na plusie i jest ciepło choć mokro.Wiatru nie ma jeszcze.Ogród mokry więc sianie odłożone do środy.

Józiu,trochę spóźnione-Dużo zdrowia,spełnienia marzeń.

Wszystkiego najlepszego Józiu






Rano trochę popadało. Na wschodzie deczko się przejaśnia.
Aktualnie termometr wskazuje 10 stopni.

Dobrego tygodnia