Forum Ogrodnicze Oaza

bietkae wrote:
miałem go rok temu prowadziłem go na 1 pęd, myślałem, że wtedy szybciej dojrzewają, w następnym sezonie każdy pomidor na 2 pędy, pierwsze grono dojrzało, w smaku był bardzo nijaki, ale w tym roku ze smakiem było słabo u mnie u wszystkich odmian, więc chce go powtórzyć bo wielu tak jak ty zachwala.

Ja w 2024 zawężam ilość odmian do tych sprawdzonych.
Dla mnie pomidor ma mieć dużo miąższu ,mało ziarenek ,cienką skórkę , powinien być słodko -winny ,nie kwaśny.
Ujęły mnie np Lime Stripes
Cherry Chocolate
Jolka słynna
Babuszkin Miod
Malinowy Gigant
Musi też być czerwony duży mięsisty taki np :

Bez nazwy
Ten też bez nazwy.

[/url

Green Zebra super nam przypadł w smaku.

Nie da się wszystkich wysadzić ,chyba ,że metraż to kilkanaście arów .

Grzegorz sam sobie odpowiedziałeś w sprawie smaku pomidorów, najlepsze w smaku będą byle jakie jeżeli nie będą odpowiednio nawożone. Masz w swojej miejscowości Józia - Krecik Stary to może z nim się skontaktuj.

bietkae wrote:
jak ty mnie tera zaimponowałaś

Znalazłem taką grafike jak można tak gęsto sadzić pomidory to ja zrobię dwa rzędy odstęp między krzakami 60 cm i między rzędami 60cm, ścieżka 100cm i dwa takie same rzędy to mi wyjdzie miejsca na 43 pomidoy czyli 22 odmiany + bohun i no-name bo one będą w innym miejscu. Będzie miejsce i na kozule i na Marta-żółty słodki.
Będę prowadził temat o mojej działce.

A ile masz Grzegorzu tej działki ?

Dwie działki ROD jakieś 10 arów, standardowo jedna działka rod to 5 arów(500mkw). Miejsce na pomidory to jakieś 8x3.3m z tym, że w rogu rośnie małą wiśnia i rzuca cień więc w jednym rogu nie będę sadził pomidorów + to co na bohuna i no-name.

Grzegrz cudnie naprawdę
Ależ pole do popisu ,no no ,teraz tylko wątek własny i pokazanie metamorfozy
od początków ogrodowania aż po te pomidory w następnym roku i nie tylko pomidory.
Nie daj się prosić ,w wątkach ludziki nie dojrzą Twojej działeczki
W wątku na pewno ,a ile inspiracji dla innych

Lista moja bardzo krótka. Odmiany stare, smakowo wypróbowane. Z odpornością się nie trafi, bo to od pogody najbardziej zależy.
Ananas, Alice's Dream, Big Rainbow, BTD Pink, Coeur de Boeue, Dark Italian, Heinz Tomate Venus, Herodes, Malinowy Gigant, Oranżewoje serdce, Texas star, Tulipan, Baranie rogi, Purple Heart dwarf i... Lucid Gem, jeno mi jego nasionka coś trafiło . Nie mogę ich znaleźć. A przecież miałam i nie mam bałaganu w nasionach. No cuda. Dojdą jeszcze dwa koktajlowe i koniec. Każdej odmiany po 1 krzaczku. Koniec z ponad pięćdziesięcioma odmianami na raz po 1-3 krzaki, koniec. Wyleczyłam się z tego nałogu, brawo ja. W marcu zdania nie zmienię, bo już zlikwidowałam miejscówki.

Ja aż tak się nie ograniczam, pogoda coraz bardziej niepewna co roku. Zatrzymałam się na około 44 krzaczkach + 10 koktajlowych, bo wnuki nie jedzą pomidorów, jedzą tylko koktajlowe, to ich słowa.

Też bym chciał się z tego wyleczyć a miejsce na 170 odmian naszykowałem

170 odmian, szok. Uprawiam pod chmurką i każdego sezonu stałam przy jakimś krzaczku jak na pogrzebie. W sezonie '23 stanęłam tak nad całą uprawą gdy zaczęły łapać rumieńca pierwsze pojedyncze sztuki. Nic nie zjadłam, nie zebrałam nawet jednego nasionka, a było 30 odmian. To było tabletką odwykową.

Wyjściem z tej sytuacji mogą być odmiany bardzo wczesne.
Wczesnym, niskim pomidorem jest Maskotka i w naszej domowej opinii jest ona smaczniejsza niż śliczny Accordion Cherry (też wczesny).
Też wyleczyłam się z dużej ilości odmian pomidorów, miałam ok. 200 dwarfów i ok. 100 wysokich odmian i co ... coś tam pamiętam z kolorów i kształtów, smaki tylko te najlepsze a sporo nie pamiętam, bo za dużo.
Były odmiany gdzie wyhodowałam 1 sztukę owocu nie powiem Wam jakie to odmiany bo to raczej wina miejsca gdzie rosły (były tam też takie które urosły bujnie i nie miały żadnego owocu).

Trudno jest komuś polecić które odmiany wybrać bo każdy uprawiał coś innego, każdy co innego lubi.

U mnie powtórzę za plenność:
- Krymskaja Rosa
- Cukrowy Słoń
- Babushkina Radost

Za smak Brandywine Pink, Rose i możliwe że Cosmonaut Volkov oraz zielony Esmealda Gołosina

nad resztą jeszcze myślę

Grzegorz założył ten wątek chyba z myślą o tym że forumowicze doradzą mu jakie ma wybrać odmiany dla siebie.

Swoje propozycje na następny sezon możemy przedstawiać w tym wątku

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...ezon-czesc-ii#825750

A co do podpowiedzi, są to propozycje do uprawy w odkrytym gruncie (nie mam tunelu ani szklarni),to proponuję odmianę
Gary Ibsen Gold - żółty, wg. mnie pomidor o świeżym i bogatym smaku z nutą owoców.
Nonna Antonina - za smak, wielkość owoców, niezawodne plonowanie
któryś z grupy Polish np. Polish C - smak, wygląd, wielkość owoców.

Emilia wrote:
Jadłaś takie pomidory jak Cherokee Purple lub Alice Dreams, jeśli tak, to jak one wypadają z tymi co poleciłaś za smak ? To samo pytanie mogę zadać kazko47




Ja nikogo nie chce obciążyć presją wybrania mi odmian, które będą mi smakowały, ja po prostu chce poznać wasze odmiany, które są z wami co roku z jakiegoś tam powodu. Trochę naoglądałem się degustacji pomidorów na YouTube, niektóre z tych odmian wymieniliście w swoich wypowiedziach, niektóre odmiany także powtarzają się w waszych wypowiedziach. Na pewno poszukiwania odmian które mi będą pasować, bardzo się skróciły, dzięki wam i za to dziękuję. Pomidory to moje hobby od 3 lat, co to za hobby jak można je spełnić w ciągu jednego sezonu, o to w tym chodzi. Do wszystkiego trzeba mieć zdrowe podejście. Pomidory to dodatek do życia, a nie cel. Smutne jest to , że ludzie kupują figę w supermakecie, która smakuje "płytko" i mówią wow, arbuz kupny z roku na rok jest coraz gorszy, dla mnie pomidory takie jak Lucid Gem to odpowiedz na tą sytuacje.

Cherokee Purple jeszcze nie uprawiałam, nasionka mam i pewnie w przyszlym sezonie wysieję.
Alice Dreams miałam w sezonie 2022, odpuściłam na sezon 2023, powtórzyłam inne.
I właśnie to miałam na myśli że każdy uprawiał coś innego, czyli nie wszystkie mamy wypróbowane i polecajki są tylko z niewielkiej ilości odmian.
Opisy odmian w sklepach zawsze są super. Sama chciałabym poczytać szczere oceny hodowców pomidorów, dlaczego nie warto tracić miejsca na daną odmianę, np. Antonovka Miodovaya - pomidor twardy jak kamień, dlatego warto mieć go pod ręką w razie samoobrony bardzo długo można go przechowywać.

Emilio, pewnie każdemu z nas trafiły się takie "fajne" pomidory. Otworzę wątek z odmianami na nie.

Dzięki Marlenko, bardzo się cieszę, lecę