Forum Ogrodnicze Oaza

Dzisiaj cieplutko działka przygotowana do zasiewów .

Leszku zazdroszczę. Piękne poletka, gotowe do siania
I jak widać czosnek i cebulka już spore.

Ciepło, to jaką temperaturę miałeś?

U mnie było 12, ale po 13-tej zaczęło robić się chłodno, a teraz tak jakby przymrozek miał być.

Drugi dzień pogoda dołująca, niebo stalowo-szare, po 14-tej zaczęło ciapać. W warzywniku nic nie da się za bardzo robić, bo mokro, to łowię gryzonie i hiszpańskich nudystów, niektórych małych jak przecinki.

Czy mamy wątek o ziołach, albo o lubczyku? Szukałam, ale wynikiem był tylko wątek: "Elki foliak, warzywa i zioła"
Muszę przesadzić lubczyk, bo w miejscu, w którym rośnie ma za słaby przewiew i chorują mu liście. I tak rozglądam się po forum i po ogrodzie, gdzie by go przesadzić.

Alu, a jakże, mamy cały dział, o tutaj.
Link jest do spisu, ale w tym dziale jest dużo wątków.

Tu też jakaś wzmianka o lubczyku jest, ale nie przeglądałam całości

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...wy?start=1116#827771

Znów szaro, buro i ponuro
Ciepła noc, poranek z temperaturą +10,2°C, zachmurzenie całkowite.



Maksymalna temperatura powietrza zanotowana w Legnicy, w ciągu ostatnich 75 lat obserwacji, to +16,7°C. Temperaturę tę odnotowano 2.3.1997 roku.
Absolutne minimum, tj. -14,5°C zanotowano w 1963 roku. Średnia temperatura powietrza tego dnia wynosiła +11,5°C.
Najsilniejsze opady deszczu (15,3 mm) w Legnicy zanotowano 2.3.1958 roku. W 1956 roku maksymalne porywy wiatru dochodziły do 27,18 m/s.

Miłego dnia !

Nocka ciepła z temperaturą 10,1* już po za nami.Poranek na razie jest lekko przymglony ale widać lekkie przejaśnienia.Wiatr powiewa spokojnie.Widać zmianę pogody na lepszą.Spokojnego weekendu!!

Kłaniam się z równie ciepłych Karkonoszy. O siódmej było już +9, Niemiec obiecuje o połowę więcej. Ale gdybym nie wiedziała, gdzie jestem, nie wierzyłabym w te góry, kompletnie zaciągnięte chmurami.
Krokuski botaniczne ciasno pozwijane.



Mojej wioski w dole też nie widać, jeszcze chyba palą - beleczym

Tak czy owak muszę się zabrać za ogarnianie malutkiego ogródeczka przy chatce, róże do cięcia, ubiegłoroczne liście zalegają na cebulowych...jest co robić. Pewnie nie ja jedna dziś będę zajęta, powodzenia!

lusinda wrote:
Około 15* , jak na tę porę roku to cieplutko .

Nie, że Wam życzę źle, ale jakoś raźniej mi na duszy gdy piszecie przy pochmurnym niebie, bo to znaczy że nie tylko u mnie. Na wiarygodnym jak dotychczas radarze pełne słońce, a w realu sine niebo, 10 stopni i ogólnie chłodno.
Dobra pogoda dla moich krokusów przyćmionych przez pozimowe wrzosy, których nie mogę jeszcze obciąć, bo kiedyś to zrobiłam i prawie je zamordował wiosenny mróz. Dwa lata je ratowałam.

Jak u Mirka "Znów szaro, buro i ponuro", ale do tego mokro, bo coś "pociapało" - deszczem to trudno nazwać, moczy tylko co jakiś czas liście, nie popracuję w ogrodzie choć to sobota

Edit: I znowu zaczęło padać
To się nazywa mieć pogodowe szczęście

Do mnie te opady jeszcze nie dotarły, ale na radarze widzę, że są tuż tuż Dwie godzinki popracowałam i jakoś opadłam z sił. Teraz przerwa na kawę. Na termometrze jest 11*. Może jutro będzie lepiej
Spokojnej soboty

12 stopni na plusie, bez odczuwalnego wiatru, brak deszczu od wczoraj. Sporo prac ogrodowych do przodu, paliki już prawie gotowe, na złość zabrakło impregnatu, dosłownie 100 ml może. Borówki i agrest wczoraj przycięty. Dzisiaj dokończyłem przesiewać kompostownik, a drugi jeszcze nie w pełni rozłożony. Dodam zatem saletry wapniowej dla lepszego rozkładu i dodania wapnia, którego brakuje w ogrodzie. Oba kompostowniki, chcę przenieść w nowe miejsce które dołączę do warzywnika, zyskam dodatkowe metry do upraw. Czeka wkrótce mnie też wybranie obornika z kurnika, nazbierało się tego
Trochę słońca Wam przesyłam

W ciągu 2 dni posiałem paprykę, pomidory, seler i pory, a w planach mam jeszcze posiać bób bezpośrednio do gruntu (ale, chyba odpuszczę dziś, bo lepiej będzie namoczyć lub podkiełkować nasiona) i sałatę. Wykonałem blisko 20 sadzonek zielnych dalii (głównie Tartan i Edison), zobaczymy ile puści korzenie.

Pogodnie, ale bez słońca, lekki wiatr, bez opadów.

Dobrze,że napisałaś a jeszcze lepiej że przeczytałam o zostawieniu na razie kwitnących wrzosów . Mam jeden na balkonie i chciałam go wyrzucić.Od jesieni cały czas tak samo ładnie wygląda. Myślałam,że sztuczny kwiat kupiłam, ale sprawdziłam że rośnie w ziemi.
O pogodzie w Gdańsku nie ma co pisać.Jest taka jak zwykle. To znaczy pochmurnie,ale nie pada. Temperatura po południu wzrosła do 10 stopni.

Ździebko chłodniejsza noc, w najzimniejszym momencie licznik pokazał +7,2°C
Niebo częściowo zachmurzone, w ciągu dnia synoptycy nie przewidują opadów, są szanse na słońce...
W przyszłym tygodniu prognozowane jest niewielkie ochłodzenie

Legnica, 03.03.2024 r.

rozkład dnia -




Maksymalna temperatura powietrza zanotowana w Legnicy, w ciągu ostatnich 75 lat obserwacji, to +13,9°C. Temperaturę tę odnotowano 3.3.1999 roku.
Absolutne minimum, tj. -13,4°C zanotowano w 2018 roku. Średnia temperatura powietrza tego dnia wynosiła +10,8°C.
Najsilniejsze opady deszczu (15,5 mm) w Legnicy zanotowano 3.3.1965 roku. W 1956 roku maksymalne porywy wiatru dochodziły do 21,34 m/s


Udanej niedzieli

Dzień dobry!

Wstał słoneczny dzień, więc po śniadaniu jedziemy na działkę.
Mąż remontuje domek, a ja graty posegreguję i trochę popracuję na powietrzu.

Miłej niedzieli