Forum Ogrodnicze Oaza

Pogoda nadal nie rozpieszcza.Dzisiaj chodziłam w zimowej kurtce.O świcie 7 stopni.Cały dzień wieje potworne wietrzysko,które na tarasie przewróciło dużą donice z oleandren.Kobea na kratce ledwo się trzyma,a stojące donice z kwiatami przymocowałam do niej drutem.





Takich spokojnych chwil było na działce w ciągu dnia kilka .

W końcu bez deszczu...słoneczko się pokazywało ,trochu wiało,teraz dość spokojnie,15st




Przyjemnego wieczorku

Wczoraj deszcz co chwila. Dziś zimnica i szalony wiatr, dopiero koło 20 przestało wiać. Na zmianę słońce i chmury. W dzień najwyższa temperatura 15*, a teraz jest 14*.

Wczoraj w ten deszcz zrywałam truskawki i usiłowałam coś porobić.

Dziś skoro świt zajęłam się ogrodem. Zimno, może i lepiej, łatwiej było pracować.
Ubrana w kamizelkę i czapeczkę - 12.06 czapeczka??!! - wysadziłam kolejne rozsady.




W lasach kwitną dzikie róże.




A łąki pełne białych ślicznotek.




Dobrej nocy.

Dziś już było lepiej, nie wiało tak mocno, ale wiatr nadal był i jest zimny. W moim warzywniku, miały tam rosnąć pomidory . Nie będzie pomidorów w tym roku, bo owady tam szaleją i nie potrafię im tego zrobić, że to skoszę.

A szkoda kosić łączki dla owadów.
Jak tam u was poranek? U mnie Kaszuby okolice Trójmiasta 5 st na wysokości metra

Nie przypominam sobie w czerwcu aby takie temperatury były teraz ledwie 9 st. Gdzie te czerwcowe noce po naście stopni

U mnie 5*C. Dziwna ta tegoroczna wiosna.

Ciepełka wszystkim

Pewno,że szkoda kosić takie bogactwo ekologiczne, Alu.
We Wrocławiu jakaś poprawa, wczoraj pięknie, udało się . Co prawda wieczorem przeprosiłam się ze swetrem, ale czapki nie potrzebowałam . Noc też cieplejsza, o 6.30 16 stopni, a teraz znowu słońce robi dobrą robotę. Najbliższy deszcz przewidywany na poniedziałek, a weekend cieplutki, ponad 25, no, no...
Pozdrawiam piątkowo.

Poranek jest w całości słoneczny z temperaturą 14,8*C.Podwiewa lekki wiaterek,niestety dalej zimny.Na niebie pokazują się szare chmurki.W słoneczku odczuwalny jest pełny lipiec a w cieniu tylko marzec.Nic nam nie pozostało jak czekać na prawdziwe lato.Miłego i spokojnego weekendu.Aktualnie termometr wskazuje 19,8*C.

U mnie w warzywniku rośnie cebula siedmiolatka. Cały szczypior wypuścił kwiaty a to teraz wszystko kwitnie. Te kwiaty oblepione są pszczołami i trzmielami. Siedzą na tym bez ruchu, jak przyspawane. Aż poruszyłam kiedyś pszczołę i trzmiela czy żyją bo już ciemno a one tam siedzą. No jak jaki nar...kot..yk by tam miały
Nad ranem temperatura bardzo czerwcowa- całe +6 stopni.

Dziś o 5 tej rano jest jeszcze zimniej...


Nawet już mi się komentować nie chce.

Marlena, kup koniecznie drugi termometr, bo to aż nierealne się wydaje, jak przy oknie było 1,5°C, to przy gruncie było 0°C. Mieszkasz w jakiejś dolince - zastoinie mrozowej?
Lulu wrote:
Pamiętam taki czerwiec, noc w noc przez ponad dwa tygodnie 6°C, co wieczór wołałam syna do pomocy, aby nakryć ogórki zimową agrowłókniną, miałam tego po kokardy, dlatego to zapamiętałam, ale było to dawno temu, ale było.
jagodka27 wrote:
U mnie tak na kwitnącym szczypiorku się dzieje, dlatego szczypiorku Ci u nas dostatek

Nad ranem było 6°C. Teraz niebo bez jednej chmurki, zresztą od Oslo aż po Rzym, zawdzięczamy to wyżowi Xara.

11*, niebo zaciągnięte stalową warstwą chmur, zimnica straszna. Dalej wieje lodowaty wiatr, brrr.
Dziś kamizelka nie wystarczy, dobra kurtka się przyda i oczywiście czapeczka.

W domu nie lepiej, też zimno, muszę rozpalić w kominku.

Może jeszcze będzie ciepło???

Alu mieszkamy w takim dołku mrozowym wśród łąk otoczonych lasami. W nocy było zimno, bo z lekka dostały na łące ziemniaki.
Kilka lat temu 8 czerwca zmroziło nam mocno ziemniaki. Już od kilku lat praktycznie nie mamy owoców, bo zima i początek wiosny są ciepłe, a od maja przychodzą zimne noce. Chociaż ten maj był wyjątkowo zimny cały Tu jest taka pustynia, że w dzień gorąco, a w nocy zimnica. No i straszna susza. Potrafi nie padać i 2miesiące. Potem dwa dni deszczyku i znowu susza.
Tak się tu zrobiło dopiero od ok. 8lat. Wcześniej było normalnie, łaka była zalewana po zimie, owoców było pełno na starych drzewach. A teraz

Oj zimno, zimno. Jadę jutro na działkę, aż się boję. U szwagra z papryki opadły liście, a to 15 km od mojego ogrodu. Zobaczymy czy u mnie to samo

Zimno, pochmurnie i wietrznie




Ciepełka

W Karkonoszach ślicznie.



Co prawda wieczorem koło 21 ziąb wypędził mnie z tarasu, ale to normalne, słońce zachodzi=zimno, w górach tak jest. Natomiast rzadko się trafia tak wspaniały widok na główny grzbiet (zdjęcie z wczoraj).



Przy okazji: te tory (nowe) prowadzą do Karpacza, po latach znowu tam dojeżdżamy koleją, proszę Państwa! Pierwszy pociąg pojedzie jutro według rozkładu. Warto rozważyć, bo zaparkowanie w sezonie w Karpaczu to kwadratura koła. Nawet przy hotelach różnie bywa.

Udanego weekendu - wkrótce kolejny, i to długi.

Po kolejnej chłodnej nocy rozkręca się piękny dzień. Ma dziś dobić do 24*C. A jutro nawet do 27*C. Może wreszcie warzywa ruszą że wzrostem, bo póki co więksość stanęła.
Miłego weekendu

Od rana słoneczko mocno pracuje.W słońcu jest gorąco w cieniu chłód.Aktualna temperatura to 28,6*.Podwiewa momentami mocniejszy ciepły wiaterek.Niebo jest niebieskie po którym wirują malutkie chmurki.Spokojnego weekendy zyczę wszystkim.