Forum Ogrodnicze Oaza

A ja mam gracjusa w gruncie i w tunelu. Pod folią wiąże przyzwoicie, natomiast w gruncie ma z 1.20 wysokości, od groma kwiatów i ani jednego męskiego . Myśli, że go trzymam na bukiety?

Ja tą Tessa F1 mam cztery krzaki i wszystkie są z brodawkami.

Dla informacji dam zdjęcia liści ogórków i podam szkodniki które spowodowały na liściach zmiany.











- dziury w liściach to zmienik ,
- ,,białe niteczki '' to efekt działania miniarki,
- plamy i przebarwienia na liściach to wciornastki, przędziorki, mączlik

Andrzej i co zrobisz teraz ?

To materiał poglądowy - napisałem wyżej "Dla informacji dam zdjęcia liści ogórków ...".

Zarta wrote:
A po co mu męskie kwiaty, skoro to odmiana partenokarpiczna ?

Jan4 wrote: Czy można poprosić Cie o poradę czym to zwalczać. Mam podobne objawy na ogórkach.

Na środki chemiczne jest okres karencji od 7 do 14 dni. Czy się opłaca chemią?

Ja dziś znowu miseczkę zebrałem, bez żadnych oprysków .

Ja jeszcze owoców nadających się do zerwania nie mam.

Jan4 wrote: Mikar nie wiem czy jeszcze jest dostępny preparat VERTIMEC 018 EC - karencja tylko 3 dni.

czy to mączniak możecie coś poradzić ?

Nie, to nie jest mączniak

extension.illinois.edu/vegproblems/anthracnose.cfm

ochronaroslin.agro.pl/index.php?page=szu...=&tempMax=&keywords=

pomodoro wrote:
Ło rety, dopiero zobaczyłam co mi napisałeś i zobaczyłam jakiego babola ja strzeliłam.
Pomyliłam typy kwiatów - nie wiem czemu wbiłam sobie do głowy że te z ogórkami to męskie, a przecież to nielogiczne. No cóż - skojarzenia to przekleństwo
Pani od biologii ma pełne prawo mnie ukatrupić, jaki wstyd
Oooooczywiście mój gruntowy ogór ma same kwiaty męskie - czyli te "bukietowe" bez maniunich ogóreczków!
Ale ze mnie ciele

Jak na kobietę to słusznie wydumałaś, że te kwiatuszki z ogórasem ,to męskie . No bo co to za kwiat męski bez ogóra ?!

No jak nie, jak tak

Ogórki opryskane preparatem PW (15 ml/l) + saletra potasowa (5 g/l). Są zdrowe.