Forum Ogrodnicze Oaza

Refleksja dotycząca skuteczności środków chemicznych. Te 7-10 dni o których mowa chyba na wszystkich takich specyfikach to prawdopodobnie okres ich dużej skuteczności w warunkach skrajnych, czyli takich jakie mamy obecnie w wielu miejscach Polski. Wg moich obserwacji, w warunkach "standardowych" dobry chemiczny środek ochrony roślin działa ok. tygodnia mocno, w drugim tygodniu - średnio, a w trzecim - słabo. Po trzech tygodniach jego działanie jest minimalne.

Witam Wszystkich!
Z racji tego że jestem tu nowa (choć czytam i uczę się już jakiś czas) to chcę zadać pytanie do ekspertów.
Posiadałam na polu ziemniaki (już wykopane). Mój małżonek pod koniec czerwca pojechał do sklepu po środki ochrony roślin. Zaprzyjaźniony sprzedawca powiedział, że na ten rok na ziemniaki i pomidory (w naszym regionie) jest Previcur i Banko.
Powiedział też, że środki powinny być zmieniane co 2-3 lata ponieważ niestety nie działają. A rzadko zmienione jest miejsce do uprawy. Chodzi o szklarnie czy też folie.Wiele osób nie odkaża też podłoża i potem biorą się problemy w uprawie.
A może chodzi tu o sprzedaż i porozumienia z firmami produkującymi śor.
Pomóżcie. Jest już po uprawach, ale jesienią chciałabym kupić coś na następny sezon. Mimo, że część została z tego roku.

Producenci środków ochrony roślin na pewno chcą zarobić, dlatego trzeba się uczyć by nie dać robić się w konia. Jeśli chodzi o szklarnię/tunel - jeśli widać duże nasilenie chorób odglebowych należałoby odkazić ziemię. Jeśli chodzi o uodparnianie się patogenów na środki ochrony roślin, to również jest prawda, lecz trwa to pewnie dłużej niż 2-3 lata. Previcur był pewnie polecany zamiast Infinito. Z Banko nie korzystałem, lecz z ulotki wynika, że jest to środek kontaktowy, więc o ograniczonej sile działania.

AB-bardzo dziękuję Ci za odpowiedź. Zarejestrowałam się tu na forum, aby poznać opinie innych, bo od lipca nie dawało mi to spokoju.

Kochani, ponieważ sezon wysiewów i uprawy pomidorków zbliża się wielkimi krokami, niektórzy z nas rozpoczęli już pierwsze wysiewy w różnych podłożach, więc chciałabym przypomnieć o przygotowaniu się do najbliższego sezonu i zakupie produktów do sporządzenia środków ochrony roślin lub tych gotowych. Te, które pozostały nam z ubiegłego roku powinniśmy sprawdzić pod kątem przydatności "do spożycia" oraz zabezpieczyć im odpowiednie warunki przechowywania. Jeśli zauważymy, że któregoś z tych preparatów mamy za mało, to już najwyższa pora uzupełnić zapasy.

Dawno nie było ściągi jakie środki zapobiegawczo kupić. U mnie chyba już nie ma ani jednego sklepu ogrodniczego,a w centrach handlowych jeszcze chyba nowych dostaw nie mają.Chociaż pierwsze jaskółki już widać. W Tesco pojawiła się ziemia do rozsad,ale nie jestem przekonana że jest tegoroczna.
Są także nasiona,ale nie rozumiem dlaczego każdego roku są takie same.Żadnych nowości nie widziałam. Te same odmiany: ogórków,pomidorów,pietruszki i innych warzyw i kwiatów.

Kajusia, tę ściągę mam w zakładkach

Środki ochrony roślin

Jeśli chodzi o fungicydy do ochrony pomidorów polecam REVUS. Jest najmniej szkodliwy z dostępnych popularnych środków. 50 % mniej szkodliwy od...soli kuchennej.

Mietku a coś więcej na temat Revusa na jakie choróbska i w jakich ilościach go stosować ?

Revus chroni pomidory przez zarazą ziemniaczaną i alternariozą. Stosuje się go w niewielkiej dawce, tylko 1 ml/l. Może być stosowany zapobiegawczo jak i interwencyjnie czyli po zauważeniu śladów choroby. Ponieważ jest środkiem wgłębnym powinien być stosowany łącznie z 0,5-1 % roztworem mocznika.

I rozumiem że do niego też dodaje mocznik?

To jest generalna zasada w przypadku stosowania środków wgłębnych i systemicznych.

Dzięki zapisane

Te środki też sobie zapisz - cytat pochodzi z I strony tego wątku

A. Należy się zaopatrzyć w środki ochrony już teraz, bo z doświadczenia wiem, że w okresie zagrożenia chorobami nabycie odpowiednich środków jest trudne o ile nie niemożliwe. Co powinno znaleźć się w zestawie ? Przede wszystkim jeden ze środków interwencyjnych ale z grupy systemicznych tj. Mildex 711,9 WG lub Infinito 687,5 SC. Z braku tych preparatów można zastępczo zakupić Revus 250 SC. Są to środki podstawowe. Nazwijmy je środkami grupy I .Ponieważ wiadomo, że nie należy stosować tylko jednego środka potrzebujemy jeszcze co najmniej jeden środek naprzemienny. Najlepiej by był to jeden z preparatów zawierający cymoksanil. Preparaty te działają na zoospory zarazy ziemniaczanej tj tzw zarodniki pływkowe najgrożniejszą formę zarodników tej choroby. jednocześnie preparaty te zwalczają szarą pleśń i dlatego powinny byc zastosowane jako drugi oprysk/ w gruncie/ wtedy, gdy krzaki pomidorów są już zwarte a tym samym wysoce podatne na szara pleśń. Te preparaty to Curzate M 72,5 WP, Tanos 50 WG. Helm-Cymi 72,5 WP/ to są najbardziej dostępne/. Nazwijmy je środkami grupy II. Musimy dysponować jeszcze jednym preparatem z grupy wgłębnych, który użyjemy do kolejnego oprysku ale tylko wtedy gdy pogoda będzie niesprzyjająca/ częste deszcze przy aktywnym komunikacie PIORIN/. Te preparaty to Acrobat MZ69 WG lub Ridomil Gold 67,8 WG

Ja to mam zapisane ale nie wiem czemu Revusa nie miałam chyba był wtedy u mnie nie dostępny i Ridomila też nie mam wpisanego. Dzięki

Qurcze zawsze jak coś chce znaleźć zapada się to pod ziemię , nie zapisałam a widzę gdzieś to przed oczami: czym ochronnie pryskamy pomidory po posadzeniu w gruncie ? kiedyś jeszcze przed Oazą pryskałam miedzianem w ubiegłym roku chyba było IF i teraz nie pamiętam. Co proponujecie?

Mój suchy Propionian wapnia jest juz przeterminowany.Wywalic czy do oprysków można stosować? Strasznie duża była to paczka jak na moje potrzeby.

Aguś ja mam zapisane, że przed kwitnieniem IF, po kwitnieniu PW.