Forum Ogrodnicze Oaza

Fajny artykuł

www.sadyogrody.pl/agrotechnika/103/zwalc..._gruntowych,6091.htm

CABRIO DUO 112 EC

"Preparat w formie koncentratu do sporządzania emulsji wodnej, o działaniu wgłębnym oraz lokalnie układowym i translaminarnym. Przeznaczony do stosowania zapobiegawczego oraz interwencyjnego w uprawie ziemniaka, sałaty, cebuli, ogórka oraz pomidora.
Posiada krótki okres karencji: ogórek - 1 dzień, pomidor - 3 dni."

Signum 33 WG

"Środek grzybobójczy w formie granulatu, służy do sporządzenia zawiesiny wodnej. Działanie systemiczne, można stosować zapobiegawczego jak i interwencyjnie w zwalczaniu chorób grzybowych

Chyba kupie Signum, myślałem o Revusie, ale ten nie ma działania układowego, a te co wymieniłem mają.

Signum 33 WG - stosuję po gradobiciu, ponieważ jest środkiem na zarazę ziemniaka i szarą pleśń.
Cabrio i Revus stosowałem, bez zastrzeżeń oba środki ok. Revus jest wgłębny.
Generalnie staram się jechać na przepisach pomodoro ale nie jestem ortodoksyjnie ekologiczny i np. przed dłuższym urlopem zawsze idzie jakiś systemiczny, żebym mógł spokojnie wypoczywać nie myśląc o krzakach.
System ochrony pomidora zależy od wielu czynników i jest bardzo indywidualny, można rzec dobrany do temperamentu uprawiającego.
To chyba mój pierwszy post w tym roku, więc pozdrawiam wszystkich serdecznie i życzę udanych pomidorków, ogórków i innego badziewa.

Rolnik90 wrote:
Twój nick mnie troszkę zmylił, więc nie napisałem że jeżeli masz zamiar stosować ochronę chemiczną, to powinieneś kupić co najmniej dwa środki ochrony, ponieważ należy stosować naprzemiennie preparaty z różnych grup chemicznych. Nie o różnych nazwach, tylko o różnych substancjach czynnych - skład do sprawdzenia na etykiecie środka ochrony.

Dziękuje za rady.
Signum 33wg, Magnicur Finito, Revus 250 SC, CURZATE CU 49,5 WP, Ridomil i Topsin - te środki kupie i oczywiście siarczan magnezu i propionian wapnia. Czytałem cały temat w szczególności posty Pomodoro i staram się do stosować.

planuje zakup AGRECOL CURZATE CU 49,5WP jaka dawka/proporcje wychodzi na 1l ?

Sąsiad parę dni temu posadził ziemniaki.Do tej pory nie miałam kłopotów z ZZ,ale mogę się jej spodziewać.Co powinnam kupić ze środków ochrony,żeby zapobiec ewentualnemu wystąpieniu tej zarazy?Mam tylko Topsin i PW.
ps.Zaczęłam znów czytać wątek od początku,a tu widzę piszecie o Signum i Revusie.Będę czytać od końca.

Znalazłam fajny opis problemów
ipopom.inhort.pl/index.php?d=katalog&t=niedobory

Witam,
Ostatnio wyczytałem, iż pomidory tydzień po wysadzeniu powinno podlać się roztworem z saletrzaku.
Tylko jak taki roztwór przygotować, w jakiej dawce go stosować i jaką ilość na jedną roślinę?
Z góry wszystkim dziękuję za odpowiedź.

To nie jest takie " hop-siup ".To jest rada dla tych, którzy nie znają składu swojej gleby i którzy nie stosują wzbogacenia swojej gleby w azot wypłukany z gleby w okresie jesień- zima. Wystarczy wejść w wątek o przygotowaniu gleby lub w wątek o analizach chemicznych, by się przekonać na jakim poziomie występuje w analizowanych glebach azot . Chodzi o otwarte gleby , bez osłon. Te zawartości są znikome albo żadne. Ważny jest również sposób uprawy. Jeśli bowiem pomidory sadzi się we wcześniej zaprawione dołki obornikiem przefermentowanym ,to podlewając je jeszcze nawozem mineralnym można je załatwić na amen.
Stężenie czy to saletrzaku czy saletry amonowej nie powinno być większe niż 0,5 % tj 5 gramów na litr wody. Ilość to 0,5- 1 litr pod krzak w zależności od wielkości krzaka i głębokości wysadzenia.
Jeśli gleba wiosną była nawożona jakimś nawozem mineralnym zawierającym azot w ilości co najmniej 10-12 gram na m2 w przeliczeniu na czysty składnik nie zasilamy roślin indywidualnie azotem tuż po wysadzeniu . Nie zasilamy też, jeśli sadzimy w dołki zaprawione nalewką z przefermentowanego obornika.

Jak w tamtym roku byłem bardzo zadowolony z sadzonek pomidorów, tak w tym roku wszystko jest nie tak. Najpierw spadły z parapetu podczas przygotowania do mycia okien, wszystkie się pomieszały i nie wiem który jest który. Teraz dosyć że słabo rosną to jeszcze zaczynają
chorować, a najgorsze jest to że nie mogę dojść co im dokucza.
Miały jaśniejsze stożki wzrostu to opryskałem je pożywką na Azofosce stąd na listkach jasne kropki.
Natomiast na kilku pomidorach zasychają brzegi dolnych listków, oraz zmieniają kolor na żółty, natomiast po spodniej stronie są wgłębienia.
Bardzo proszę o pomoc, bo jeszcze wiem dużo za mało aby samemu dać sobie z tym problemem rade.

Niestety podłoża dla amatorów są coraz gorszej jakości. Wygląda to na zatrucie amoniakiem.

www.yara.us/crop-nutrition/tomato/ammonium-toxicity/

Mam pytanie do Pomodoro czy zestaw chemiczny do ochrony jest ten sam co z początku wątku . Czy są jakieś nowe zmiany lub sugestie co do nowych środków . Pozdrawiam .

Zacząłem w ub. roku stosowanie sorbinianu potasu. Zastosowałem go raz na mączniaka prawdziwego cukinii. Zadziałał i do końca uprawy miałem spokój. W tym roku zastosowałem przeciw mączniakowi sałaty i rdzy gruszy. Zobaczymy.

Największym problemem, który mam co roku to szara pleśń pod folią.
Pojawia się na kwitnących gronach i powoduje opadanie kwiatów.
Wystarczy, że zrobię oprysk pomidorów nawozem i po kilku dniach pojawia się szara.

W zeszłym roku stosowałem topsin, ale nie zdaje on u mnie egzaminu.
Co innego polecacie na SZP?

I na gruncie i w tunelu największym u mnie problemem jest szara pleśń. Zwykle co tydzień pryskam PW i raz w sezonie Topsinem. Topsin na paprykę i pomidory mozna zastosować tylko raz w ciągu sezonu. A to jest niewystarczające. W tym roku kupiłam Serenade ASO . To jest nowość i niewiele jest opinii o tym środku. W środku sezonu dam znać jak się sprawuje. Dziś pryskałam pierwszy raz. zapowiadają deszcze a po tych zimnach moje pomidory nie są w dobrej kondycji.

Mała prośba jaką dawkę stosować na pomidory ' ( Magnicur finito ).

W moich notatkach mam napisane:
Zapobiegawczo stosujemy 2 ml/l +5 g/l mocznika,
Interwencyjnie stosujemy 5 ml/l +5 g/l mocznika
Nie wiem czy dobrze,poczekaj aż ktoś potwierdzi albo zaprzeczy.

Pozdrawiam Teresa