Forum Ogrodnicze Oaza

Sprawdziłaś pH i NPK ?
Kiedy urasta ten mały ?
W lipcu - brak nawozów, cień, patogeny
W sierpniu - za późno zawiązuje owoce - brak uszczykiwania, za późne sadzenie

U mnie piachy, więc muszę porządnie podkarmić. Szykowałam im zawsze łoże jak pod dynię (obornik pod nogi), ale potem dokarmiała więcej dolistne (jak ogórki). Przychodzi czas, że dostają takich czarnych plam i małe opadały a większe przestają rosnąć.

Lukas79 wrote:
O innych tematach coś sensownego tam piszą, ale siew arbuzów na przełomie lutego i marca to chyba zerżnęli z poradnika w języku greckim albo włoskim. Widzę jeden wyjątek - nasiona odnalezione w piwnicy po 10-letnich poszukiwaniach
Takie potrafią kiełkować i przez pół roku.
Nie da się utrzymać dyniowatych w doniczce z zimowo/przedwiosennym nasłonecznieniem zza szyby przez 3 m-ce.

Mamma wrote:
W taki razie choroby. Jeżeli możesz, posadź w drugim końcu działki. Poszukaj hybryd odpornych na antraktozę, np tu:
Włoskie nasiona - zobacz arbuz Asahi

Raczej zawsze są daleko od innych dyniowatych. Zastanawiam się czy nie szkodzą im zimne noce.

zdjęcia roślin z antraknozą

Powolusiu sobie rosną

Te maludy wysiane 2tyg później

Rarytasów temperaturowych w szklarni nie mają, ale nic się przynajmniej nie wyciąga

Moje dopiero pokazały kiełki
Chyba za późno wzięłam się za nie

Ja swoje dopiero wczoraj wyłożyłam do kiełkowania.
Wcześniej niż w drugiej połowie maja nie pójdą do gruntu. Myślę, że przez minimum trzy tygodnie wystarczająco podrosną.

moje rosną powoli

tylko do momentu wykiełkowania były w domu - potem szklarnia i nocki zimne, dni też nie takie ciepłe - jak masz to w domu to poleci błyskawicznie

tylko przy braku słońca to te dyniowate będą się strasznie wyciągały ....

Będą doświetlane

ja muszę coś pomyśleć na przyszły rok

w sumie nigdy nie było potrzebne .... ten rok jednak pokazuje, że może być niezbędne ...

---edit

ale wszelkie dyniowate które rosną w tym zimnisku to są straszne "krępe", wręcz bym powiedział, że tłuściutkie

w cieple nigdy takie nie były - zawsze bardziej wiotkie

Oazowicze Jest sprawa wagi państwowej
Mam do wylicytowania zestaw arbuzów z Ukrainy Odmiany wczesne i średnio wczesne, sprawdzone kiełkowanie.

Cały dochód z akcji zasili konto pięknego owczarka niemieckiego o imieniu Gin, który ma najwspanialszą opiekunkę pod słońcem- Mamme
Piesek jest po operacji kręgosłupa i potrzebna jest pomoc, aby wrócił do sprawności
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/6...rzywny-bazarek-beaty

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/6...wnie/130432-dla-gina

Moje już ciekawe świata

Wzeszły bardzo szybko. Teraz.stoja pod lampą

Ja nasionka do kiełkowania wyłożyłem dzisiaj na wacik. Mam miejsce najwyżej na 5 sadzonek. Zobaczymy ile nasion wykiełkuje.

Ja swoje arbuzy próbuję wyhodować od 1 marca i totalna klęska do wczoraj.Te wysiane 1 marca padły i ostał się jeden a te z drugiego rzutu kiełkowanie dwa tygodnie i nic aż, wyniosłam do kotłowni gdzie jest afrykański klimat i tam wypuściły kiełki w dwa dni. Może teraz coś się uda na co bardzo liczę.

Jak na razie u mnie arbuzy wschodzą w jakiś 95%. W przypadku nasion od Legutko w tym roku jest 100% wschodów (posiałem Orangello, Złoto Wolicy, Rosario).
Jutro próbuję szczepić pierwsze sztuki na dyni figolistnej.

Dzisiaj pierwsza próba szczepienia arbuzów na dyni figolistnej. Dynia strasznie szybko rośnie więc nie wiem czy będzie sukces czy klapa