Forum Ogrodnicze Oaza

Ja z obawy z padających ostatnio deszczy, chodzę jak na szpilkach przy arbuzach. Najchętniej, to bym codziennie jezdził i sprawdzał, czy nic złego się nie dzieje, a jakieś dojrzałe zbierał.

Ostatnio zebrałem Rosario ale zdjęcie kiepskiej jakości.

Wczorajszy zbiór.

Większość już zebrana. Zostało już około 10arbuzów na poletku, w tym dwa giganty, które gigantami nie są.

Jak przechowujecie zebrane arbuzy?

Piękne macie arbuzy Moje w tym roku nie chciały współpracować. Zjedlismy trzy wielkości pomarańczy. Nawet takie maleńkie były pyszne.
Na zdjęciu ubiegłoroczny we wzorki Nie wiem skąd się wzięły. Nie leżało nic pod nim. Smakował normalnie czyli pysznie.

Syn stwierdził, że skoro kosmici robią kręgi w zbożu, to mini kosmici mogą na arbuzie
Karolina, ja swoje przechowywałam tak jak dynię, w chłodnym, suchym pomieszczeniu. Zresztą, zapasy szybko zniknęły nie wiem, jak długo mogłyby być w takich warunkach przechowywane.

Ostatnie arbuzy zerwane- klondikie.





Nie spodziewałam się, że takie cuda mi urosną. Już zastanawiam się co na przyszły rok. Chyba oprócz arbuzów spróbuję wysiać melony, tylko jakie odmiany obu wybrać?

Mój arbuz nn z nasionek od znajomej ukrainki, jak na pierwszą uprawę to jestem bardzo zadowolony, było 4 szt.
Słodki, soczysty tylko niewielki

Hej arbuzomaniacy! W tym roku robię drugie podejście do uprawy arbuzów i wybieram wśród takich odmian: Rosario, Sugar Baby, Złoto Wolicy, Crimson Sweet, Bingo. Z Waszego doświadczenia z wcześniejszych lat, która z tych odmian najszybciej dojrzewała? Możecie którąś z nich szczególnie polecić, albo zdecydowanie odradzić?

Nie miałen wszystkich wymienionych ale u mnie najwcześniejszy był Rosario.

To potwierdza moje przypuszczenia. A jakieś doświadczenia z odmianą Złoto Wolicy? Właśnie on szczególnie wpadł mi w oko.

Złoto wolicy to przepyszna odmiana i dodatkowo też wczesna. U mnie wraz z Rosario, to dwa typy które bankowo będą.

siać, czy jeszcze poczekać trochę ?

zacząłem zabawę w poprzednim roku, kupiłem 2 sadzonki, jednak za późno i lipa z tego wyszła wielka ..... do tego lato było paskudne


w tym roku nie chcę się poddawać, jadę już od siewek - mam tylko złoto wolicy

hektara nie planuję obsadzić a jakieś 3-4 sadzonki

Ja w tym roku rozpocznę przygodę z arbuzami. Mam miejsce na 5 roślin a z odmian wybrałem bezpestkowy Granat F1 i Złoto Wolicy F1. Z wysiewem poczekam do połowy kwietnia.

ta połowa kwietnia to tak moim zdaniem ryzykowna


"Czas przygotowania rozsady: co najmniej 80 dni" i podobne czasy przewijają się na wielu stronach

to może i dyniowate, ale nie rośnie w takim tempie ponoć, jak inne ....

absolutnie nie mam doświadczenia, jedyne co, to się naczytałem

Skąd wzięło Ci się 80 dni. Ja w tamtym roku siałem arbuzy pierwszy raz pod koniec lutego i było to zdecydowanie za wcześnie i wywaliłem sadzonki bo były wyciągnięte. Drugą turę siałem w połowie kwietnia i też mogło być jeszcze później bo przez przymrozki arbuzy można było wysadzać koniec maja. W tym roku też będę siać na początku kwietnia bo mam zamiar próbować szczepić na dyni figolistnej.

Ogórki i arbuzy siałam 25 kwietnia (rok zeszły) i nie było problemu z owocowaniem (Rosario siałam).

no to mam zagwozdkę ))

polecę szewskim targiem - wsieje teraz kilka i zobaczymy co z tego wyjdzie ))

jak wystrzelą dosieję w kwietniu

Połowa kwietnia, to dla mnie optymalny termin siewu arbuza, do uprawy pod chmurke.