Forum Ogrodnicze Oaza

W zeszłym roku Tempation w ogóle mi nie wzeszła, to kupiłam w tym roku z Franchi Quattro Stagioni, skiełkowało dużo, przekładałam do doniczuszek, na razie są mniejsze od główki szpilki, niektórych bez okularów nie widzę , nie wszystkie też wyszły z ziemi ponad perlit.

Ja w swoich jeszcze nie sprzątam, czekam aż miną teraz zapowiadane przymrozki. Posadzone w ubiegłym roku Senga Sengana, Polka i Kent i to u nas sprawdziło się w stu procentach. Rosną na piasku , do tego wiosną dostają pod nóżki nawozu . Wszystkie odmiany owocowały do przymrozków , nie dość że sporą ilością nie pojedyncze owoce do tego słodkie . Jesienią narobiłam z nich sadzonek , posadzone już jakiś czas temu jak tylko ziemia rozmarzła, praktycznie będzie drugie tyle. Rządki już wyłożyłam słomą , będzie chronić ziemię przed wysuszeniem, nawozić ale także tłumić chwasty.
To ubiegłoroczne aktualnie

Alicja ja nasionka to kupiłam w przelocie w jakimś markecie Moje też takie malutkie - kiedy to podrośnie, żeby popikować? W kolejce czekają cztery pudełka popieczarkowe z wysianymi poziomkami

Ela dobrze robisz, że czekasz z porządkami ,aż miną przymrozkowe nocki - te suche liście są świetnym otulaczem młodziutkich listeczków.

Ja w zeszłym roku kupiłam na allegro sadzonki Polki, typu frigo, bardzo fajna sprawa, posadzone w kwietniu, a w czerwcu miały owoce. Z 20 sadzonek teraz mam już spory zagon, bo dały mnóstwo "dzieci"

Wyczyściłam swoje truskawki przed dwoma tygodniami i nakryłam włókniną. Z dnia na dzień coraz większe, sporo ma kwiaty. Jeszcze dzisiejszej nocy prognozowany jest przymrozek, a potem? chyba je wreszcie odkryję.

Ja w tym roku nie musiałam okrywać. Jak były ostatnie niskie temperatury, to nie miały jeszcze kwiatów, tylko pąki schowane pod liśćmi. Teraz kwitną, ale przymrozków już nie zapowiadają

Czego to może być objaw?

Moje pierwsze

Ładne z widać że w zrębce uprawiasz, dodajesz dodatkową dawkę azotu?

Stara prawda głosi - najlepiej smakują własne truskawki

Grzebuła wrote:
Sypałem zrębką pierwszy raz, azot dostały wiosną przy okazji zasilania czosnku , ogólnie nie wiem jak mi się to sprawdzi. I jak truskawki zareagują. Zrębka leżała kilka miesięcy ale jest brzozowa a ta chyba zabiera więcej azotu przy roxkładzie. Będę obserwował.

Jakieś ok 20 lat temu kiedy byłam jeszcze młodą pasjonatką kwiatów dostałam w prezencie truskawki ozdobne .Takie one ozdobne jak ja młoda i piękna. Ekspansywna to roślina bardzo. Kwitnie na biało ale owocu nie ma. Walczę z nią dzielnie i pomału ruguje z ogrodu ale ciekawi mnie co to za roślinka .Troszkę poszukałam w necie i z tego co wiem truskawka ozdobna ma różowe kwiatki. Ostatnio jednak znalazłam wpis gdzie pewna osoba szuka truskawek "panów" bo podobno podnoszą one plenność zwykłych znanych nam truskawek. Czy ktoś wie co to za dziwo może być?

Te " męskie " i "żeńskie" truskawki to ruski wynalazek. Podobno chłopcy i dziewczynki różnią się między sobą budową, chłopcy nie owocują mimo kwitnienia ale ciasno posadzeni na grządce zmieniają zdanie i stają się dziewczynkami. Tylko patrzeć jak następnymi ofiarami walki przed wyborczej będą truskawki
optolov.ru/pl/the-walls-in-the-bathroom/...inye-devochki-i.html

4.09.2023 a tu taka niespodzianka.

Czy ktoś ma truskawki wiszące (rosnące w doniczkach). Jeżeli tak to jak je przechowuje w okresie zimowym, czy ścina pędy wiszące, ... .

Trochę owoców na truskawkach jeszcze jest. A jak u Was.

Piękne zdrowe liście. U mnie zrobiły się rude w większości.

@jan4 mam podobny problem do Ciebe, bo również chciałbym przezimowac truskawkę z doniczki i myślałem wstawić do pomieszczenia gospodarczego na dworze, gdzie nie dochodzi przymrozek, usunę chore liście i owoce a resztę zostawię. W sezonie rozmnażałem ową truskawkę podstawiając małe doniczki p9 z podłożem i mam teraz kilka sadzonek na przyszły rok. Trzy już wsadziłem do gruntu w losowym miejscu i zamierzam wiosna przesadzić w docelowe miejsce pod truskawki . Z tak oto wiszącej nieznanej mi , ale smacznej odmiany chciałbym uzyskać małe poletko truskawek.