Forum Ogrodnicze Oaza

lucysia witam poczyniłaś podobnie jak ja w tamtym roku. I o dziwo winorośle przetrwały super a ile było radości No i nastał marzec dość ciepły a po nim ......kwiecień cały m-c zimno i chwilami przymrozki po kilka stopni na minusie no i pozamiatane Co prawda krzewy odbiły ale to juz nie to . W tym roku też nic nie okrywałem bo doszedłem do wniosku że to bez sens niech sie dzieje wola . poz Krzys

Ja nie mam sił,czasu i weny na bieganie i zdejmowanie z rusztowań,przysypywanie.Nie te lata.Na brak zajęć nie narzekam i liczę na to że coś zostanie.
Wola Boska po prostu.
A najgorsze to te majowe przymrozki.Wszystko już ładnie urosło z 10 cm.a tu sruu przymrozek.I rano czarne przyrosty.Smutne to i trzeba się z tym liczyć.

Właśnie te sruu.... w tym roku mnie dopadło w kwietniu ,przez kilka dni nie bardzo mogłem do siebie dojść tym bardziej ze to miał byc tak na prwdę mój pierwszy rok jakichkolwiek zbirów ale jak mówisz niech się dzieje wola Twoja a nie moja. poz Krzys

Uprawa winorośli - Hiszpania.

Ok
To gdzie jest winorośl?
Widzę tarasy,murki z kamieni.Jakąś plątaninę roślin na pierwszym planie.A winorośli niet.Może dziś patrzałki nie przetarte,ale jakoś nie widzę.

Winorośl jest w tych zagłębieniach.

Bo to jest jedyna w swoim rodzaju uprawa winorośli na wyspie Lanzarote (Wyspy Kanaryjskie), faktycznie należącej do Hiszpanii
Jako że to wyspa wulkanów, winorośl świetnie rośnie w popiele wulkanicznym, jednak z uwagi na bardzo częstą wietrzną pogodę,
muszą być osłonięte kamiennymi murkami.
Otrzymuje się z nich wyśmienite białe wino - Malvasia.

Fajna ta uprawa.Każdy kombinuje jak natura mu pozwala.
Człowiek to jednak wszystko wymyśli i pokona przeciwności.Tu usypie,tam ukopie,tu podniesie tam ogrodzi.

Dziś przyciąłem wstępnie 4 winorośle odmian: Agat Doński , Iza Zaliwska, Lidia, bezpestkowe (nazwy nie znam).

A ja swoje zdjęłam jesienią z rusztowania i przysypałam ziemią .Młode rośliny więc nie było z nimi dużo zachodu.W ubiegłym roku wszystko mi przemarzło i tylko Agat Doński dał dwa liche grona tuż przy ziemi .Nie wiem jak łozy przezimują bo pierwszy raz tak zabezpieczyłam winorośl.Mam nadzieję że będą żyć jak ich wyciągnę na świat wiosną.

No masz,czas na cięcie.
Dzięki,czas zerknąć w kalendarz i ustalić dobry dzień.

Pestka wrote:
Mamy jeszcze dużo czasu , jeszcze zima przed nami . W poprzednich latach odkrywałam Izę na początku kwietnia , troszkę popłakała ale wyszło jej na zdrowie . Zdjęcie z 04. kwietnia ub. roku.

Masz rację,jeszcze trzeba trochę poczekać z cięciem.Mój winogronowy Przewodnik jeszcze nie tnie a on na południu Polski mieszka

Witam , ja ze swoim cięciem przymierzam sie koniec lutego początek marca u mnie okolice Siedlec wydaje się to taki optymalny termin .

Witam, jestem całkowicie zielona w kwestii winogron, więc mam nadzieję że z Waszą pomocą może uda mi się coś wyhodować
Posadziłam wiosną odmianę Arkadia i tak jak kazał sprzedawca na zimę zrobiłam kopczyk. I co teraz, wiem że trzeba przyciąć ale ile? Przez sezon roślina wypuściła 2m pęd. Na wszystkich zdjęciach w internecie widzę że ona owocuje jakoś tak nisko, nad ziemią. Czy ta odmiana tak ma czy to jakaś specjalna forma prowadzenia?

Jak urosła na 2m , to na jesieni ją pewno skróciłaś do 2-4 pąków. Teraz nic nie ruszaj, bo jest mróz.

Biotit wrote:
nic nie zrobiłam, zostawiłam tak jak urosła

Poczekaj aż miną mrozy.W marcu będzie można kopczyk rozsunąć.Wtedy przytnij na 2 oczka i znów zasyp kopczykiem.Jak przyjdą przymrozki to nic im się nie stanie a potem będziesz miała 2 łozy.