Forum Ogrodnicze Oaza

Wrzośce też darzę ogromną sympatią Mały zapyziały pędzik za 0,50 zł rozrósł się u mnie solidnie i dał początek nowym kępom Z kwitnieniem startują już w styczniu, mrozów się nie boją, na suszę są odporne

'Boskoopa' sobie sprawiłam, bo podoba mi się jego zimowa miedziana rudość Mam dla niego bardzo zaciszne miejsce u stóp rododendronów. W Poznaniu temperatura jest zazwyczaj wyższa o 2-3 stopnie, niż poza miastem, więc mam nadzieję, że przetrwa Jeśli nie - będzie miejsce na inną odmianę

Mam pytanie do doświadczonej ekipy czy to jest wrzos czy wrzosiec

mam z tym problem

Jeśli kwitnie wiosną, to jest to wrzosiec Tak kiedyś mi łopatologicznie sprawę objaśnił pewien ogrodnik i tego się trzymam

Wrzośce niektóre już przekwitają inne jeszcze kwitną.

Na prawdę tej zimy tak Ci kwitły wrzośce? Ja myślałam że one dopiero zaczynają pokaz

Te kwitnące na biało już pomału przekwitają, natomiast różowe są w pełni rozkwitu. Wszystko zależy od zimy. W ubiegłym sezonie prawie wszystkie kwiatki zmarzły.

Podpowiedzcie co zrobić, po raz pierwszy mam taką sytuację, wrzosy, które kupowałam jesienią do donic traktowałam jako rośliny jednoroczne, nigdy nie przetrwały zimy, a w tym roku mają zielone pędy i nie wiem co z tym zrobić, obciąć? zostawić i dać nawóz? pomóżcie

Carmen, jeżeli przezimowały w donicach, to są odmiany w miarę mrozoodporne. Jak nie będzie przymrozków, to pościnaj przekwitnięte kwiatostany (tylko kwiatostany), jak zaczną wypuszczać młode listki (igiełki), to zasil nawozem do roślin kwasolubnych i .... czekaj do września na nowe kwiaty.

Jak będziesz zasilać to zrób słabszy roztwór niż podają.

Dzięki za rady, zastosuję się

W tym roku wrzośce są piękne.

I znów zaczęły królować wrzosy.

Piękna dekoracja Zygowa . Wrzosy to moje ulubione krzewy jesienne i chociaż mam już wrzosowisko, pokusiłam się o nowe i zakupiłam 25 sztuk naprawdę ładnych roślinek. Trochę się umordowałam z sadzeniem, ale warto, bo właściwie posadzone i odpowiednio przycinane cieszą latami. Mam nadzieję, że z tymi też tak będzie. A wyglądało to tak:

Ja w tym roku też zakupiłam kilka wrzosow. Nie znam odmian , są białe , różowe i całe zielone.

Są śliczne Szafirku. Nad tymi zielonymi też się zastanawiałam. Piękną soczystą zieleń mają. Tyle pojawia się nowych odmian, ja też nie znam swoich, bo kupowałam bez nazw. Przy niedawnym zakupie internetowym miałam nazwy, a i tak czerwone różniły się między sobą. Ważne, że dają kolorowe plamy, bo o to głównie mi chodzi

Niektórzy piszą wrzosy a niektórzy wrzośce a to przecież ogromna różnica i już mi się pomieszało które to które może jakiś Nasz EKSPERT przypomni proszę

Ekspertem nie jestem, ale Monia, wrzośce kwitnące teraz sprzedawane - to wrzośce delikatne, nie zimujące w naszych warunkach. Te zimujące, to wrzośce krwiste i one kwitną u nas wczesną wiosną, po tym je poznasz. A wrzosy kwitną teraz.

No i wszystko jasne dziękuję problem może być tylko ze sprzedającymi wrzośce delikatne jako wrzośce krwiste i tu trzeba mieć dobre, sprawdzone źródło.