Forum Ogrodnicze Oaza

Widziałam już wielokrotnie jukkę rosnącą w żwirze. Świetnie sobie radziła Jednak w wypadku rododendrona musisz uważać, aby nie sypać żwiru o zasadowym pH, czyli wszelkie kruszce wapienne muszą byc wykreślone.

dziękuję za szybką odpowiedź, dobrze że rododendron rośnie na samym końcu zwyczajnie go pozostawię tak jak jest a rabatka żwirowa będzie troszkę krótsza, ale mam nadzieję, że równie śliczna.

Witajcie!
Ja mam słabość do bylin i chce mieć ich jak najwięcej w swoim ogrodzie. W tym roku posiałam ich sporo m.in jeżówki, kocimiętki, goździki, przetaczniki i wiele innych. W swoim ogrodzie już mam te pospolite odmiany i szukam właśnie nasion mmniej spotykanych roślin. Wiecie gdzie można takie kupić? Mogą być nawet zagraniczne strony.
Z góry dziękuję za odpowiedź ☺

Aż dziw bierze, jeszcze na wiosnę byłaś taka nieporadna. No, no zwyczajnie zatkało mnie.
spróbuj przejrzeć co Mirek ma forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/2...nych-roslin?start=36 nmoże cos Ci się spodoba.

Ooo dziękuję bardzo! Jeszcze sobie przejrze tutaj różne tematy bo dawno mnie tutaj nie było.
Pamiętam jak Pani mnie na wiosnę dokształcała w sprawie wysiewu podstawowych bylin.
Właściwie to już kupiłam około 180 paczek nasion bylin ale ciągle czuję niedosyt.

Jak uda mi się wyhodować coś ładnego to się na pewno pochwalę ☺

A ostróżka pełna kwitla w tym roku? ☺

U mnie była okropna susza młode siewki nie za bardzo rosły i rozwijały się.

stokrotka12311 , HanibalLehter, te-re-sa ja już drugi rok kupuję na alegro u tych osób mają dość ciekawe nasionka roślin

U nich dużo kupiłam nasion i szukam jeszcze inny rarytasów do ogrodu

www.plant-world-seeds.com/store/view_flowers?page=39#a_2195

Dziękuję ☺

Lawenda w listopadzie:

Jaki jest sens cięcia rośliny która już wypuściła przyrosty? To marnowanie energii roślnnej. Lawenda powinna być przycięta zanim wypuści nowe przyrosty,co równa się z tym,że zagęści się od dołu( do głosu dojdą śpiące stożki wzrostu)

Według mnie sens jest, jeśli nawet po wypuszczeniu tego nie zrobimy to roślina jeszcze bardziej się ogołoci od dołu.

Adrian jasne... Wg Ciebie zawsze jest sens... Tylko z zawodowego punktu jest to marnowanie energii rośliny która zostanie przycięta i jeszcze raz czeka ją wydatek energetyczny na ponowne "wypuszczenie " przyrostów. Po co??? A nie wystarczy użyć sekatora 2 - 3 tygodnie wcześniej? Roślina która ma już widoczne przyrosty ma bardzo wysoki turgor - czy nie lepiej ciąć wtedy kiedy jest jeszcze w uśpieniu?

Dziś cielam lawendę.. Te młode dwu letnie tnie się szybko. Przy tych starych trzeba sie trochę nakombinować. Nie powinno ciąć sie drzewa a jedynie nowe przyrosty w połowie.U mnie to jest trudne, bo ja całe lato tnę kwiaty i tych przyrostów nie ma duzo, Drzewo starzeje się.
Tak wygląda krzew przed cięciem




Tak po cięciu

Przyznam, że stare lawendy przycięłam nawet sporo mocniej.
Denerwuje mnie okropnie, że co roku kwiaty na dłuuuuugaśnych szypułkach chylą się ku ziemi, mimo podwiązywania od dołu po prostu leżą w pewnym momencie.
Nie wiem, czemu tak mam. Sąsiad dwa domy dalej (ta sama gleba i pozostałe warunki) ma krzewy lawendowe ogromne, stare - a kwiatki na krótkich szypułkach i sztywniutkie.

Też w niedzielę przycięłam krzaczek lawendy, starałam się ciąć dość nisko, wycinając niemal w caości ubiegłoroczne przyrosty, bo zależy mi na płaskiej gęstej kępce.

U mnie lawenda nie doczeka się pełni rozkwitu jest ścinana w takiej fazie.



zawsze narzekam że mam za krótkie łodyżki.