Forum Ogrodnicze Oaza

Już prawie po floksach, większość przekwitła:

Eus wrote: To odmiana
Phlox paniculata 'Red Riding Hood'

Dorka wrote:
.....o wcale się z Toba nie zgodzę u mnie zaczyna dopiero kwitnąć mój biały NN ( pełnię kwitnienia ma jeszcze zdecydowanie przed sobą) ,rozwijaja się Bright Eyes i Eva Cullum , a jeden z późnych fioletów i jasno liliowy dopiero wiążą pąki , zakwitną za jakis tydzień a może i później , u mnie sezon floksowy trwa do wrzesnia

peonia wrote:

Kwitną ,kwitną tylko potrzeba w te upały wieczorem porządnie podlać ,wiechowate potrzebują wody.

Lilac Twist






NN

...tak sie wczoraj rozpisałam o kwitnieniach , że wypada udowodnić ........... no to 'zdziśki' czyli zdjęcia dzisiejsze



....Eva Cullum



.....Eva Cullum



....NN



...NN



....ten sam w większym cieniu



.....Tequilla Sunrisse



....Brigth Eyes



....Brigth Eyes



....Laura



....NN



...NN



.....Darwin Joyce



.....Goldmine

A u mnie zakwitł taki

Dzięki ....wygląda na to , że mam Salomon Glow

Tu to jeszcze nic , na stronie pana Hartmuta Riegera to dopiero można dostać zawrotu głowy... Chociaż Rosjanie są dobrzy w tworzeniu nowych odmian.
Floksów jest taka masa, że nie sposób tych odmian tak do siebie podobnych odróżnić, no i pytanie, czy one się rzeczywiście różnią
Przykład...
Kupiony w zeszłym roku floks 'Flame Purple Eyes':



I dobrze znana 'Laura' czy też 'Uspech', bo to to samo...



Ktoś widzi różnicę?
Takich rozpoznawalnych jest sporo też...
Tu się nikt nie pomyli
'Peppermint Twist' i 'Twister', miały się zgrać w kwitnieniu, nie do końca im wyszło





Do rozpoznawalnych na pewno należy ten jaśniejszy na zdjęciu...
Phlox 'Younique Bicolor' w towarzystwie 'Cosmopolitan'
Zdjęcie nie oddaje jego urody, jest w pierwszej dziesiątce, jeśli nie w piątce najbardziej ulubionych...



Mój największy okaz... Stary, poczciwy 'Bright Eyes'





I początek mojej floksowej łączki...

Piękne
Ale strona się zacięła u mnie?
www.helenium-phlox.de
i dalej nic, a takie cudeńka były

Zawsze marzyłam o floksach.Niestety wiele,wiele prób /kupowane,wysepione,kradzione / do tej pory kończyło sie niepowodzeniem.W tym sezonie kolezanka wpadła na pomysł jak sprowokować kwitnienie :1.wbić szpadel blisko miejsca gdzie sa posadzone /niech wiedzą co je czeka/
2.podarowała mi sadzonkę już kwitnących -niech zobaczą o co chodzi.
POMOGŁO.Wszystkie dotychczas sadzone zakwitły.
Nie znam nazw odmian,podejrzewam,ze kilka to staruszki ale ....





ten ma malutkiekwiatki ale jak pieknie pachnie !

Bardzo proszę o POMOC !!!
Pytam się w tym wątku, bo tu są sami eksperci od tych pięknych kwiatów
moje piękne kwiatki zostały zaatakowane przez mączniaka. Walczyłam spryskiwałam jakimś preparatem ale nie działa. Mama poradziła mi napar ze skrzypu, ale czy to działa? Nie wiem czy to istotne ale paskuda została przyniesiona na agreście i już jej nie ma. Tu udała mi się wygrać tą walkę Bardzo proszę podpowiedzcie mi co zrobić bo mi się już rozniosło na wszystkie moje Phloxy. Strasznie mi przykro na to patrzeć.

Odpowiadając na poprzedni post dotyczący mączniak- jeżeli porażenie roślin jest duże, to radziłabym wyciąć pędy tak 10 cm nad ziemią a pozostałość dobrze opryskać środkiem grzybobójczym i pamiętać o podlewaniu. Floksy rzadko chorują gdy rosną na stanowisku przewiewnym, glebie utrzymującej wilgoć i dosyć rzyznej.
Dorota

Pełnia kwitnienie i ten cudny zapach , bardzo go lubię

.........Liliac Twist po przycięciu , a to kolejna odsłona, kwitnie już bardzo długo ........zaczął kwitnąć ok 20 czerwca


.....i cały czas kwitnący Nicky a po bardzo podobnym i rozkwitającym w tym samym czasie Blue Paradise nie ma już ani śladu.

Tak , sprawdza się ze odmiany Karla Foerstera, Arendsa i innych hodowców są sprawdzonymi floksami wiechowatymi.

Zamówiłam wszystkie 'starocie' floksa wiechowatego w szkółce w Krakowie


Tu kupiłam dla testu nowe odmiany , zobaczymy co z nimi będzie.

"Younique Bicolor"


"Red Caribbean"


i chyba White Admiral


A tu NN , kwitną drugi miesiąc

Beatko, w jakim sensie są sprawdzonymi floksami? Bo jeśli chodzi o kwitnienie i zapach, to wg mnie najbardziej sprawdzone są floksy od Adeli Rosną na 2 metry, w ciągu 4 lat rozrosły się w dwumetrową kępę Gdyby kolor był jeszcze ciekawszy



A jaką miały te floksy siłę peswazji w ciągu kolejnego roku parę kuzynek im dosadziłam dla towarzystwa

Beatko, te całe białe polecam, są nie do zdarcia U moich sąsiadów działkowych rosną od wielu lat, bez jakiegokolwiek dozoru i opieki Przyrastają w zwartą kępę, 2 chłopa walczyło, żeby uszczknąć z niej kawałek dla mnie