Forum Ogrodnicze Oaza

Wysiałam Rącznik 6 lutego - 3 szt. Jeden zgnił, (pewnie go przelałam) drugi wypuścił listki, na trzeciego jeszcze czekam.
Czy wybrałam dobry termin siewu - tego pewna nie jestem, pierwszy raz wysiałam, ale "zespół niespokojnych rąk" tak mi się dał we znaki...
Najwyżej będę się gimnastykować z dużą rośliną na wiosnę

Ja również pierwszy raz zaczynam przygodę z rącznikiem.Sporo czytałam na temat jego uprawy i w/g osób uprawiających tę roślinę od lat termin wysiewu -od połowy lutego.Ja swój wysiałam 11-tego.Rośnie jak szalony.Na dzień dzisiejszy tak wygląda

A oto moje

Fajnie Agnieszko,że pokazałaś swoje rączniki.Nie wiem czy tak ma być,że moje rosną na bardzo długiej nóżce.
Przy pikowaniu wsadzam je do ziemi jak najbliżej pierwszych liści.Czy robię OK.?

Po trzech tygodniach bardzo ładnie podrosły

Ja dopiero wczoraj wysiałam, bo i tak nie miałabym miejsca, gdybym już miała takie duże.
Moje parapety pękają już w szwach, 32 gatunki pomidorów, seler liściowy, sałaty i różne kwiaty.
A jeszcze z początkem maja ogórki, dynie i jeszcze jakieś kwiatki w kwietniu...
Będzie co robić

Marysiu nie wiem czy zrobiłaś dobrze,ale ja też je zamierzam mocniej podsypać

Moje rosną bardzo ładnie/odpukać/Mają grubą łodygę i duże liście.Przed posadzeniem do gruntu w dołki dałam granulowany obornik.W sumie mam ich kilkanaście.

Pomimo suszy rośnie super.Liście ogromne,dla porównania położyłam pudełko zapałek

Są już kwiaty

Najwyższy i najbardziej okazały sięga do dachu altanki i ma ponad 190 cm

Doczekałam się pięknego drzewa.Ma sporo ponad 2 metry.Trochę się pochylił do ziemi,bałam się go wyprostować żeby się nie złamał.Ja mam 170 cm wzrostu.

Nasionka wysiałam 19.02.Zrobiłam błąd,bo powinnam każde nasionko od razu umieścić w oddzielnym pojemniku.Teraz będę miała problem z przesadzaniem.Nie wschodzą jednakowo,jest im ciasno.Jutro postaram się dać je do oddzielnych doniczek.

W tym roku zaczynam swoją przygodę z rącznikami.Namoczone nasiona sadziłam do ziemi 17.02. Pokazały się po 9 dniach. Bardzo szybko zaczęły rosnąć. Tak wyglądały w ciągu 3 kolejnych dni:

Też zamierzam wysiač w tym roku po raz pierwszy (nasiona już kupiłam), ale chyba zrobię to pod koniec marca z obawy, że tak szybko rosną i nie będę za bardzo miała, gdzie je przechowywać do czsu wsadzenia do gruntu.

Też namoczyłam kilka nasion... Jakbym miała za dużo miejsca

Po tygodniu od pokazania się na wierzchu przyszedł czas na rozsadzenie moich rączników które rosły razem po 2 szt. Spójrzcie jakie miały korzenie. Potwierdzam, że lepiej od razu sadzić nasionka pojedynczo

I niecałe 2 miesiące później bardzo już wyrosły, i prawie cały czas są w mieszkaniu, a na parapecie już się nie mieszczą