Forum Ogrodnicze Oaza

Zamek de Montjuic a właściwie forteca w Barcelonie i widok na port kontenerowy.

Cała prawda i tylko prawda! Brawo!

Ogród od wczoraj przykryty grubą warstwą śniegu (około 30 cm) więc możemy się jeszcze pobawić.

Zagadka dość trudna. Podpowiem, że rozwiązania należy szukać na dachu.

Jeszcze jedna fotka (skan) z tego miejsca.

Umiejętność liczenia na palcach jednej ręki też będzie pomocna w rozwiązaniu zagadki.

Buddyjska Świątynia Pięciu Pagód - północne Chiny, Hohhot, region autonomiczny Mongolia Wewnętrzna


Uff.. nie było to łatwe

To było dość trudne zadanie. Tym większe brawa za prawidłowe rozwiązanie.

Więcej o tej świątyni można poczytać tu:

pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awi%C4%85tyni...ag%C3%B3d_w_Hohhocie

A te nadobne dziewice gdzie stacjonują?

---

edit.20:46 Będzie łatwiej...


?

Place de la Concorde, Paryż

Tak jest! Jedna z dwóch fontann na tym placu. Brawo TeBe!

To teraz ja, może być trudniej...

Edit: Za trudne? Podpowiedzieć?

Jakaś podpowiedź ?

Słowo podpowiedzi brzmi "studnia".
Nie, to żadna podpowiedź... Hmm... "źródła"
A na lokalizację wskazują elewacje budynków i kolor nieba

Podpowiedź numer 2. Miasto z najdłuższym mostem w Europie.

Lizbona

To wiadomo, ale co to za budynek?

Elegancki hotel w zabytkowym centrum Lizbony - tutaj szczegóły ->
www.booking.com/hotel/pt/palacete-chafar...lang=&label=portugal

Brawo!

Dokładnie rzecz biorąc, to hotel jest tym górnym budynkiem, dolna część jest w zasadzie obudową zbocza skalnego i nazywa się "Źródła Króla".
Cytuję za stroną luzomania.blog.pl :

"W czasach, kiedy miasto nie miało jeszcze sieci wodno-kanalizacyjnej, tzn. do momentu wybudowania lizbońskiego akweduktu w roku 1748, wodę czerpało się z publicznych ujęć wody. Źródła krystalicznie czystej, mineralnej nawet wody, występowały w kilku miejscach na Alfamie. Wodę o temperaturze niekiedy nawet 30 st.Celsjusza, wykorzystywano także do zasilania nią publicznych łaźni.

Do dzisiejszych czasów zachowało się tylko jedno z takich ujęć wody – kilkaset metrów od Campo das Cebolas. Budynek przy Rua dos Cais de Santarém, w który wmontowane są trzy z istniejących tu niegdyś sześciu kranów, zwraca uwagę przechodniów urodą swojej architektury.

Z miejscem tym związana jest ciekawa opowieść. Pomimo iż tego typu publicznych ujęć wody było w całej Lizbonie więcej, zawsze miały miejsce wokół nich bójki i kłótnie chętnych do nabrania zapasu wody. Ustawowo więc przypisano różne stany do sześciu różnych ujęć wody: z pierwszego wodę mogli czerpać jedynie mężczyźni: Mulaci, Murzyni i Hindusi (pamiętajmy, iż Portugalia posiadała w owym czasie olbrzymie kolonie i Lizbona była w pełnym tego słowa międzynarodowym miastem), z drugiego jedynie mężczyźni pływający na galerach, z trzeciego i czwartego Murzynki, Mulatki i Hinduski, zaś z piątego i szóstego białe kobiety i dziewczęta.

Jeśli dobrze się przyjrzymy ścianie, z której wychodzą ostałe się ujęcia wody, zobaczymy medaliony przedstawiające załadunek królewskich karawel we wodę. Koryto rzeki Tag znajdowało się bowiem pierwotnie nieco bliżej obecnego Placu Św. Rafaela , przy którym położone są Źródła Króla (Chfariz D’El Rei), jak nazywano to ujęcie wody.

Budynek nad Źródłami Króla to eklektyczny pałacyk, zwany Palacete Chafariz D’El Rei. Niedawno, po gruntownym remoncie, otwarty w nim został butikowy hotel, z sześcioma eleganckimi apartamentami, który wzbogacił ofertę nietypowych hoteli w centrum Lizbony."

A hotel Palacete Chafariz D’El Rei można podziwiać tu:

www.chafarizdelrei.com/