TEMAT: Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 28 Sie 2019 21:17 #673986

  • Zygowa
  • Zygowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1701
  • Otrzymane dziękuję: 10248
Teściowa rzuciła urok...
Ciepełka :)

Edyta

strefa 7a
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak


Zielone okna z estimeble.pl

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 28 Sie 2019 21:41 #673992

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
No, ona ma taki wzrok chyba te zioła trzeba palić a nie pić
Pozdrawiam
Aga

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 29 Sie 2019 23:11 #674092

  • Aleksandra
  • Aleksandra's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 814
  • Otrzymane dziękuję: 534
aga wrote:
Olu,a te mydła to bardzo trudna sprawa? :huh: Nigdy jeszcze nie próbowałam.Nie wiedziałabym od czego zacząć? :dry: :bye:

Aga, robienie mydła to nie jest taka trudna sprawa. Oczywiście na początek trzeba zgłębić teorię, potem tylko mieć odwagę zacząć. Ja sama jej nie miałam i zapisałam się na warsztaty. Moje pierwsze mydło właśnie tam powstało, a potem już jakoś poszło. Jeżeli się zdecydujesz, to daj mi znać na priv. Podeślę linki , które pomogą zrozumieć i zaczniesz mydlić :-)
Za tę wiadomość podziękował(a): aga

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 06 Wrz 2019 15:16 #674906

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Dziewczyny może podpowiecie czy z aksamitki można zrobić herbatkę fermentowaną czy może lepiej ususzone kwiaty osobno dodawać ? Mam aksamitkę i dużo czytałam o jej właściwościach a że jutro będę robić przycinkę kwiatów to może i herbatkę zrobić
Pozdrawiam
Aga
Za tę wiadomość podziękował(a): aga

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 07 Wrz 2019 20:25 #675044

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Ponieważ nie mogę edytować powyższego postu napisze jeszcze jeden, Hiacynto jak coś to skasuj. Zebrałam płatki aksamitki ususzę i będę dodawać do herbatki badając smak. Wczoraj zebrałam taczkę liści czeremchy, ponieważ jestem grzybiarzem wiem gdzie rośnie w zastraszających ilościach. Dziś był przerób, nie wiem czy u was też tak było, że przy jej mieleniu wydzielała migdałowy aromat. Na początku mi to nie przeszkadzało ale później nie mogłam złapać tchu, bardzo aromatyczny aż mdły zapach. Może za dużo na jeden raz zebrałam ale szkoda mi było takich pięknych liści zostawić tym bardziej, że teraz już praktycznie wszystko usycha jeszcze z brzozy malutko naskubałam. A i pytanie nie wiem te moje herbaty zaraz po wysuszeniu pachną jak siano a robię tak jak wy tak ma być czy może coś jest nie tak ?
Pozdrawiam
Aga

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 08 Wrz 2019 14:49 #675135

  • aga
  • aga's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 843
  • Otrzymane dziękuję: 4750
Czy te płatki aksamitki zmieniają smak herbaty,czy tak jak bławatek dają tylko kolorowy akcent? :huh: Też mam jeszcze kilka aksamitek...Chyba zbiorę i zasuszę.Tą czeremchą mnie zainspirowałaś.Rośnie niedaleko,tylko trzeba się przedrzeć przez gąszcz krzaków.Przetwory z owoców i warzyw powoli dobiegają końca.Trzeba teraz szybko zbierać liście na herbaty,bo niedługo może nie być co zbierać.Dzisiaj obskubałam cytryńca chińskiego ( z owoców ,liści i części pędów).



20190908_142543.jpg


Owoców mam tylko jeden koszyczek (bo roślina owocuje dopiero drugi rok),więc chyba wszystkie zasuszę.Z liści tradycyjnie herbata,a pędy zasuszę na napary.Chcę jeszcze nazrywać liści aktinidii,czereśni,borówki amerykańskiej,jeżyn i malin,a jeszcze orzecha włoskiego i laskowego.W zamrażarce kolejna porcja liści wiśni.Tak,że pracy mam sporo... :jeez:
Aga, wąchałam moje herbatki:z wiśni pachnie przepięknie,lekki zapach z mirabelki,z winogron też delikatny,a mieszanka różnych liści pachnie najsłabiej...Ale tym się nie zniechęcamy.W końcu dojdziemy do wprawy. :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): minohiki, Agusiak, Nimfa

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 10 Wrz 2019 07:37 #675266

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Aksamitka z tego co udało mi się dowiedzieć zmienia też smak, ale jak to wyjdzie w praktyce to dopiero się przekonam. Poluję jeszcze na liście poziomki, wiem w którym miejscu rośnie ale nie mam jak pojechać, może do soboty nie zdechną ;) Sporo już udało mi się tych herbat zrobić, muszę natomiast chociaż jedną zaparzyć i spróbować żeby się nie okazało, że wszystko na marne
Pozdrawiam
Aga
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa, aga

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 10 Wrz 2019 21:17 #675302

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Jeśli smak świeżej herbaty okaże się nijaki, zostaw ją zamkniętą w słoiku na 6 miesięcy. Na pewno stanie się lepsza :) Tak miałam z herbatą z liści i pąków kwiatowych dzikiej róży. Dopiero po kilku miesiącach tzw. suchej fermentacji okazała się pyszna.
Za tę wiadomość podziękował(a): Agusiak, Nimfa, aga

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 09 Paź 2019 19:12 #677996

  • aga
  • aga's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 843
  • Otrzymane dziękuję: 4750
Nikt nie robi herbat? :oops: Ja zerwałam liście borówki amerykańskiej.Od przedwczoraj zwiędły,a teraz do zamrażarki...



20191009_133619.jpg


Z jeżyn chyba się nie uda, bo za mało liści.A czereśnia ma strasznie uszkodzone,więc odpuściłam.Może jeszcze zdążę z malin... :bye:
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, minohiki, Nimfa

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 09 Paź 2019 19:17 #677997

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1577
  • Otrzymane dziękuję: 12057
Aga, ja nadal jestem chętna. Mam od Ciebie świetny instruktaż, liście zamrożone, czekają. Zbliża się wolniejszy czas, niebawem się zabiorę i zdam relację. Czekam jeszcze na przebarwienie liści jeżyny. Borówki u mnie też już pięknie bordowe. Jutro zerwę.
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, aga

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 05 Lis 2019 17:07 #680300

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1577
  • Otrzymane dziękuję: 12057
Doczekały się wreszcie moje zamrożone owocowe liście i dzisiaj zaczęłam je przerabiać na własną herbatkę. Liście z krzewów czarnej i czerwonej porzeczki, malin, poziomek, jeżyny i borówek zostały zmielone i obecnie trwa ich fermentacja. Potem suszenie. Odświeżyłam w pamięci posta od Agi - uda się tym razem :).
Przyjemne uczucie, kiedy nie ma już liści na krzakach i wyciąga się je z zamrażarki, - a to dopiero listopad i już żal lata :)
Nie jestem, a może nie byłam dotychczas zwolenniczką herbat, oprócz zielonej, która jest bazą dla moich codziennych koktajli zielonych. Teraz wzbogacę je o własne napary.

DSCN2439.jpg


DSCN2437.jpg


DSCN2454.jpg


DSCN2458.jpg
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Za tę wiadomość podziękował(a): aga, ewakatarzyna

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 05 Lis 2019 18:11 #680306

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Widzę, że zastosowałaś do liści największe otwory w maszynce. Spróbuj następnym razem liście przez maszynkę przekręcić 2 razy, drugi raz na średnich oczkach. Granulki wychodzą wówczas bardzo kształtne :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Nimfa

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 06 Lis 2019 17:21 #680400

  • aga
  • aga's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 843
  • Otrzymane dziękuję: 4750
Nimfa,co to znaczy bazą do codziennych koktajli zielonych?Zaciekawiłaś mnie... :huh:

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 06 Lis 2019 18:04 #680403

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1577
  • Otrzymane dziękuję: 12057
Zielony koktajl, to nasze codzienne drugie śniadanie :) Podstawą jest zielone warzywo + dodatki - owoce i przyprawy. Jednak, żeby to wszystko przybrało odpowiednią, apetyczną postać, potrzebny jest płyn-baza. U mnie właśnie jest to zielona herbata, zaparzana wieczorem dnia poprzedniego - 1/2 litra. Odstałą zalewam składniki w blenderze i miksuję na gładko.
Z tej porcji wychodzą mi 4 koktajle ok. 300ml. Samo zdrowie!
Dzisiejszy np. ma takie składniki:
garść zamrożonych malin i borówek
świeży imbir
garść szpinaku
łyżeczka nasion konopi
4 łyżeczki nasion chia
2 banany
łyżeczka spiruliny
łyżeczka oliwy
zioła
herbata zielona
Polecam, warto.

DSCN24622.jpg
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, Malkar, zielonajagoda, aga, ewakatarzyna

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 07 Maj 2020 18:29 #708063

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Rozpoczęłam już nowy sezon herbaciany, w zamrażalniku czeka torba kwiatów jabłoni i torba kwiatów gruszy, a na więdnięcie, czyli na wstępną fermentację odstawiłam torbę z kwiatami i listkami głogu.

A tak wyglądają podwiędnięte kwiaty jabłoni gotowe do przemielenia maszynką.
kwiaty-jabloni-herbata.jpg


Z wielkiej torby kwiatów wychodzi niecały litr wysuszonych granulek herbaty. Ale tę herbatkę warto robić, z liści jabłoni również. Ma ona słodkawy, miękki, aksamitny smak. Jest niepowtarzalna.
Ostatnio zmieniany: 15 Maj 2020 21:59 przez Hiacynta.
Za tę wiadomość podziękował(a): Malkar, Agusiak, Nimfa, ewakatarzyna

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 19 Maj 2020 12:58 #710025

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
ciekawi mnie czy jeśli zrobię herbatę fermentowaną z pokrzywy to nie straci swoich właściwości
Pozdrawiam
Aga
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 13 Wrz 2020 10:55 #728504

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1577
  • Otrzymane dziękuję: 12057
Jestem już posiadaczką własnych herbat - tegorocznych. Jedną zrobiłam z liści morwy, drugą z liści malin. Teraz wiszą i dosuszają się w płóciennych woreczkach. Ciekawi mnie kwiat nawłoci, który tu się przewinął w dyskusji. Napiszcie coś o skutkach jej użycia, warto?
Właśnie kończy mi się ubiegłoroczna herbata z mieszanki liści owocowych. I taka mała opowiastka. Przy okazji spotkań w moim domu proponuję tę herbatę tym, którzy nie piją kawy i na pytanie jaka to? mówię, co się w niej znajduje. Zazwyczaj słyszę eee, nie, nie lubię owocowych. Robię i tak, a potem czekam na reakcję. Zazwyczaj słyszę, o, ta bardzo dobra :) :) :) Niedowierzanie, zaskoczenie i podziw, że można samemu, że nie smakują jak... itd. itd.
Cieszę się, że się nauczyłam. Wiosną pokuszę się o herbatki z kwiatów, te pewnie będą bardziej pachnące.

Liście morwy i maliny

DSCN6752.jpg


DSCN6783.jpg
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Ostatnio zmieniany: 13 Wrz 2020 14:38 przez Nimfa.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta, Bea612, ewakatarzyna

Herbaty ziołowe i z fermentowanych liści roślin ogrodowych 21 Maj 2021 11:44 #762683

  • Black Rose
  • Black Rose's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 455
  • Otrzymane dziękuję: 1048
Dlaczego tak późno trafiłam na ten wątek?!

Jestem nim zachwycona, ale jak pomyślę, ile "dobrego" mogłam sobie przez te kilka lat, odkąd mam działkę, sama sprawić, zamiast wyrzucać zielone złoto (liście) na kompost, to... :mad2:

Podpowiedzcie mi, Kochane, co najlepiej wykorzystać teraz, wiosną?
Mam do dyspozycji między innymi:
Aronię
Berberys
Bergenię
Borówkę amerykańską
Czarny bez
Forsycję
Jabłoń
Lilak
Maliny (mała ilość)
Mniszek lekarski
Miętę pieprzową
Pięciornik krzewiasty
Pigwowiec
Podagrycznik
Pokrzywę
Poziomkę
Skrzyp polny
Truskawkę
Winorośl
Wiśnię

Będę miała w tym sezonie jeszcze:
Czarnuszkę
Hortensje bukietowe
Klip Daggę
Kozieradkę
Nagietki (już są młode samosiewki)
Nasturcje
Peonie
Szczeć
Szpinak malabarski

i pewnie jeszcze parę rzeczy, o których zapewne nie wiem, że warto je wykorzystać.

Wybieram się dziś na działkę, co warto przywieźć prócz liści bergenii i młodej mięty? Płatki kwiatów pigwowca? Lilak (liście, czy kwiaty?)?

Aha, jeszcze ważne informacje - potrzebujemy (prócz czegoś smacznego ;) ) przede wszystkim wartościowych naparów pomocnych w dolegliwościach związanych z IBS (codzienne biegunki), przydałoby się też coś korzystnego w IO (insulinooporności) i coś o działaniu uspokajającym / przeciwbólowym, jeśli cokolwiek takiego istnieje. Moja córka chwaliła sobie (jako uśmierzające ból brzucha przy IBS-owych skurczach) działanie naparu z suszonych kwiatów klip daggi (liście okazały się zbyt gorzkie w smaku, ale być może to wina zaparzenia wodą o temp. 100 stopni).
Będę ogromnie wdzięczna za wszelkie sugestie / porady. :kiss3: :hearts:
* Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.

Pozdrawiam, Urszula.

Ostatnio zmieniany: 21 Maj 2021 19:50 przez Black Rose.
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.434 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum