Forum Ogrodnicze Oaza

SIEWKI 2014


12 – 263 – A – RP



12 – 241 – A – RP



12 – 264 – A – RP



12 – 236 – B – RP



12 – 231 – B – RP



12 – 296 – B – RP

Piękne !

Ten jest najładniejszy.

12 – 264 – A – RP

pozdrawiam K.

Dziś zakwitła mi siewka (bardzo dziwne ) z krzyżówki
UWODZICIEL X 10 - 153 - A - RP (czyli niedoszły KILWATER) i co...? Niestety znów tylko jeden płatek ma normalny pozostałe mniejsze i zdeformowane, czyli jest to wada genetyczna i co gorsza dominująca!!!

Ale jak dla mnie i tak jest ładny....

Szczęśliwy dzień...

Hejka!
Żniwa, żniwa......
Pozdrówka
K.

Żniwa, żniwa i po żniwach...
Teraz czas na wysiew, ale zanim do wysiewu przystąpię pokażę kilka moich plicat


10 - 152 - A - RP


12 - 281 - B - RP


12 - 282 - A - RP


12 - 281 - C - RP


10 - 152 - C - RP


12 - 281 - A - RP


09 - 87 - A - RP

Irysek Robert wrote:

Dziś przedstawię jak się mają siewki z tego roku.
Na początek znany już CZARODZIEJ:




Zaraz po nim siostra OCEAN PRINCESS

Redagując nowy numer biuletynu MEIS - natknąłem się bardzo ciekawą informację, a która wydaje mi się jest szalenie istotna - dlatego zacytują jej większy fragment,
... Chciałbym przypomnieć bardzo ciekawy artykuł p. Krupki, który badał wpływ pory przesadzania na późniejszy wzrost roślin. Moje doświadczenie w pełni potwierdza jego opinię, że w naszym klimacie przesadzanie na wiosnę jest ko-rzystniejsze niż na jesieni. Jestem przekonany, że wbrew różnym poradnikom, mówiącym o przesadzaniu jesienią, można przesadzać irysy w lecie, najlepiej do końca lipca, ale w żadnym wypadku po połowie sierpnia. Najkorzystniej jednak reagują na przesadzanie rośliny sadzone wiosną, kiedy tylko miną nocne spadki temperatur poniżej zera. Druga polowa kwietnia wydaje się najlepsza...

Napisał ją Pan Lech Komarnicki i ja też się z nią zgadzam. Choć kiedyś myślałem, że sierpniowe sadzenia są dobre lecz chyba coś w tym jest, że Amerykanie sadzą tylko w lipcu!!!
Swoje irysy w tym roku sadziłem od lipca do drugiej połowy września i dziś dla próby chciałem sprawdzić jak się ukorzeniły.
Irysy posadzone w lipcu są ok. nie można ich wyciągnąć ręką z gleby - najgorzej zachowują się irysy sadzone we wrześniu tu większość bez problemu wychodzi - brak nowych korzeni dlatego NATYCHMIAST przywiozłem piasek rzeczny i usypałem na każdym kłączu niewielki kopczyk jak na zdjęciu;

Z latarką poleciałam sprawdzić, jak siedzą Twoje-moje iryski. Ufffff, co za ulga!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Siedzą jak diabli, piękne młode przyrosty i silne korzenie. Pozdrowienia iryskowe

Hejka!
Z tym lipcem jako ostateczną porą sadzenia to jest tzw. szczera prawda, wiem z doświadczenia. W moim ogrodzie TB sadzone w późniejszym terminie mają problemy z zakwitaniem. Sadzenie wiosną, nawet wtedy kiedy kłącze nie śpi tylko już rozpoczęło wegetację, gwarantuje niemal zawsze kwitnienie przyszłoroczne i szybkie rozrastanie się kępy. Musimy się tylko pożegnać z jednym sezonem kwitnienia ( w roku wiosennego sadzenia trudno oczekiwać od roślin wybitnych kwiatów czy też w ogóle jakichkolwiek kwiatów, choć nie jest to regułą - dowodem lipcowe zakwitanie irysów sprowadzanych w kwietniu od Barrego ). Jeśli chodzi o niższe kategorie to są mniej wybredne, IB i SDB spokojnie zakwitają w Alcatrazie nawet wtedy kiedy kłącza sadzę w drugiej połowie września.
Pozdrówka
K.

Korzystając z wolnej niedzieli, pozwoliłem sobie na zrobienie kilku zdjęć z komentarzem...

1. ETSITU




Dwie sadzonki posadzone dwa lata temu (sierpień 2013)
Zdrowe, z dużą ilością nowych odnóżek, co zapowiada dobre kwitnienie
Jako hodowca jestem bardzo z tej odmiany zadowolony. Dodatkowo w tym roku zakwitną po raz pierwszy, siewki z następujących krzyżówek:
ETSITU X INDIAN SUMMER
ETSITU X UKRAINIAN DANCE
ETSITU X UNDERCCARENT

2. KITTY KAY



Trzy sadzonki posadzone w tym samym czasie co ETSITU (sierpień 2013)!
Zakupiłem tę odmianę w 2011 roku - posadziłem ją w rabatach kołowych ale i tam chorowała. Gdy rozebrałem rabaty przesadziłem ją na nowy zagon.
Ze zdjęć już teraz widać, że i w tym roku nie zakwitnie
Czyli reasumując, przez 5 lat uprawiałem ją ze wszystkimi zabiegami pielęgnacyjnymi (tak na oko, około 100 godzin dla niej poświeciłem, w zamian nie otrzymałem NIC!!!)
Nawet zdjęcia jej kwitnącej nie mam!
Komentarz zbyteczny...

RABATA z IB (29.03.2015) wygląda obiecująco - nasadzenia w 2013 roku

Ubiegłoroczne nasadzenia TB za wyjątkiem kilku odmian też prezentują się obiecująco...

Cyt.Zakupiłem tę odmianę w 2011 roku - posadziłem ją w rabatach kołowych ale i tam chorowała. Gdy rozebrałem rabaty przesadziłem ją na nowy zagon.
Ze zdjęć już teraz widać, że i w tym roku nie zakwitnie Wyobraźmy sobie że kupimy 20 takich odmian ,same plusy ;dwa kwitnące w sezonie ,nie przyrastają , mniej pracy z przesadzaniem ,oszczędzamy na miejscu . Również mam takie ;jubileuszowe ; np. Santa mam ją chyba 9lat i w tym roku prawdopodobnie drugi raz zakwitnie oraz dużo innych o których już zapomniałem .Uśmiechnąłem się gdy czytałem komentarz nt. irysów na innym forum ;nie wiedziałam że są aż takie piękne kolory , a przecież tak łatwe w uprawie; Wiele tych piękności powinno wylądować na kompostowniku a są reanimowane i przez rok ,dwa jako-tako wegetują a później lipa .Irysy z HM.i AM powinny być uprawiane nawet przez dzieci .No cóż na irysach też tracimy ale przynajmniej na drugi dzień nie mamy bólu głowy

I ja mam swoją pierwszą siewkę . Zakwitło po 2 latach i tak jak rodzice kwitnie kiedy chce. Kwiat ma mniejszy, trochę zdeformowany, bardziej niebieski niż fioletowy. Może nie najbardziej udana siewka ale pierwsze koty za płoty. W tym roku próbowałam swoje wysokie irysy krzyżować, ale przegrałam z trzmielami 2 do 1. Dobrze, że mam chociaż ten jeden swój pączek