Forum Ogrodnicze Oaza

Siberia
mech ode mnie
- a mini płotek, ze trzy,cztery drążki, większe gałęzie /a to trudno wkopać a trzeba, żeby wiatr nie szarpał / i jakieś pnącze ... nie to nie jest dobry
pomysł, lepiej byłoby zrobić ze 2 metry suchego murku - sama kiedyś to
zrobiłam, żadnego cementu , między jedną warstwą a drugą, po wsypaniu w tę
lukę różnych "śmieci" na wierzch podłoże tj ziemia z piaskiem i żwirem
i jest lokum na rojniki, delospermy itd
nie umiem tego wytłumaczyć - będzie trzeba zdjęcie pstryknąć

Nie zaszkodzi
U mnie też problem z rękami do pracy Po wejściu za bramkę, nie wiem w co ręce włożyć
No, ale damy radę, sezon długi

musiałam przerwać, by sprawdzić czy da się to zilustrować - z trudnością
bo ten murek ma paręnaście lat, nie powiem, że jeszcze byłam młoda,
ale zdrowa tak !
szkopuł w tym, że kamienia trzeba dużo i nie otoczaków a "plastrów"

, No szkoda, bo u mnie same otoczaki, ale chyba wybiorę się na wycieczkę i coś przywiozę

gdzie jeszcze trochę widać murek : / byłam jednak popstrykać/

pierwsze to "placyk" wierzch murku, potem głównie
północna strona
,

Kamień i mech to świetny duet.....

Ewuniu
Twój ogród stanowi najpiękniejszą dekorację ... stworzoną przez Ciebie przy pomocy samej natury ... - pisze to odnośnie Twojego wpisu na temat wielkanocnych kompozycji .... ale to Ty jesteś Mistrzynią w oswajaniu przyrody i tworzeniu cudów krajobrazu. Ostatnie zdjęcia -

Kiedyś pomogłaś mi zidentyfikować skalnicę złotoobrzeżoną - dostałam ją zeszłej jesieni w spadku od sąsiadki i posadziłam ściśle wg Twoich wskazówek. Wczoraj ujrzałam pierwsze, młode rozetki nie wierzyłam własnym oczom ....

Kochana, ale wszystko przebił psi ząb ! Podobne, marmurkowe liście widziałam dotychczas u storczyków Paphiopedilum ...
zaraz poszperam w sieci ... no i ta nazwa
Pozdrawiam cieplutko, dbaj o siebie, bo przesilenie wiosenne nie daje za wygraną, a dla Gagusi

schodkami do wiosny


a w stawie znów, czy można powiedzieć nadal s u c h o
ale kaczka nie odpuszcza, widocznie wygodnie się siedzi
na wystającym z resztek wody koszu


to i owo





pierwsze liście języczki - bardzo ciemne i błyszczące

to i owo /aktualności/

Ewka sasanka cudnej urody

Wiosna jest cudowna, a u Ciebie widoki jak w tajemniczym ogrodzie.

Zaczęły się skalniczki! Uwielbiam na nie patrzeć i jakoś tak wyjątkowo zdrowy rozsądek mi w tym przypadku działa i podpowiada, że to nie dla mnie...
Sasanka cudna, te "botaniczne" ponoć dużo wolniej rosną, prawda to?
To tak mniej więcej ile latek ma ta kępa sasanki?
Omszone kamienie są świetnym tłem dla wszystkich roślin, nawet żurawki ładnie wyglądają
A wypełnienie szczelin rojnikami wygląda tak naturalnie, no bo one naturalnie tak lubią

Marta
sasanka nie jest "leciwa" - ma ze trzy latka, no już siewka zakwitła !

a teraz dla kontrastu , po czarnej jest biała


i różności

, a czemu u mnie z sasanek tylko fioletowe się sieją

Wiesiu ! trafne spostrzeżenie , niektóre sasanki sieją się bez umiaru, a inne stanowczo mówią NIE
walczę tak z sasanką żółtą /P.patens flavescens/ jest śliczna.... chciałam rozmnożyć... nie było samosiewu
więc następnego roku dopilnowałam nasion , wysiałam od razu koło niej, drugą partię w doniczce, jeszcze
trzecią na stole w szklarni - i co i nic !
Ta ,którą pokazywałam , ta prawie czarna daje samosiew no i dobrze. Sasanka chińska - kwiaty nie
ciekawe ale nasienniki !!! kule białego puchu i dość siewek.
Z wspomnień : miałam sasankę kiedyś różową, czyli kolor majtkowy,chciałam rozmnożyć siała się świetnie,
ale.... żadna siewka nie powtarzała koloru, wszystkie były czerwone

to i owo - zachwaszczona droga


żagwin wyrywa się zawsze do przodu, tylko słoneczko zaświeci


to tez prawie jak chwast - ale ładniutki


jeszcze raz primula , pokazywałam ją w pączkach, teraz kwitnie


inna primula, ciekawe : kwiatek w kwiatku
[attachment:5]DSCN5237mn.jpg[/attachment


no i wyższa sfera



]

Ewuś , mam na razie 2 zadania do zrobienia na swojej działce ( pod wpływem Twoich opisów )
1. przesadzić cieszyniankę - ma za sucho i z roku na rok marnieje .
2. dołożyć mojemu języcznikowi kamieni .

Olusia
naprawdę miło mi, że komuś moja pisanina się przyda
-czasem wydaje mi się , że bez sensu się wysilam, bo nikt nie czyta tego ..
a jednak