Forum Ogrodnicze Oaza

Hiacynt wodny Eichornia crassipes

roślina ta pochodzi z Ameryki Południowej, zwana tam "chwastem miliona dolarów"
ekspansywność hiacynta wodnego na niektórych rzekach w środowisku naturalnym spowodowała problemy z żeglugą na tych ciekach, wyasygnowano spore kwoty aby walczyć z tym "chwastem wodnym" stąd taka nazwa tej rośliny w krajach, gdzie występuje
hiacynt jest rośliną bardzo atrakcyjną, szczególnie jak doprowadzi się jego do kwitnięcia
rozmnażanie poprzez oddzielanie młodych roślin od rozet rośliny macierzystej
niestety roślinę tą bardzo trudno przezimować w akwarium
problemy mają z tym specjalistyczne szkółki
ale warto co roku kupić jedną roślinkę, najlepiej w drugiej połowie czerwca
moje doświadczenia wskazują iż im dłużej roślina przebywa w szklarni to najczęściej kwitnie (a takie rośliny z uprawy szklarniowej zakupimy w specjalistycznych sklepach)
szybko się rozrośnie w oczku, cieszyć będzie nasze oczy swoją niepowtarzalną budową, pokrojem liści oraz cudownym kwiatem
stanowisko jak najbardziej nasłonecznione

Próbowałam hodować go w swoim oczku, ale jakoś nie bardzo mi się to udawało . I nie kwitł. Ale widziałam w naturalnym środowisku, niewielka, płytka rzeczka - robi duże wrażenie

jeżeli zastosujesz terminy wprowadzenia tej rośliny do oczka, to hiacynt bardzo ładnie się rozrośnie
powinnaś także doczekać się kwiatów
chociaż na kwitnienie hiacynta stosuję też inny patent

Można wiedzieć jaki?
Miałam hiacynta w oczku przez kilka lat, niestety nigdy nie udało mi się doczekac kwiatów.
Ale ma zasadniczą zaletę - doskonale chroni przed rozwojem glonów

hiacynty wodne, podobnie jak wszystkie inne rośliny pływające są bardzo żarłoczne
potrzebują wody bardzo żyznej
możemy temu zaradzić umieszczając ich bryłę korzeniową w kubeczkach plastikowych wypełnionych kompostem
spokojnie pływają z takimi kubeczkami po lustrze wody, a kubeczków nie widać
niektóre rośliny wodne, znajdujące się w mało żyznym oczku nie rozpoczną wegetacji, ich formy przetrwalnikowe spokojnie mogą poczekać kilka lat aż warunki środowiskowe zmienią się na ich korzyść
przykładem takiej rośliny może być Salwinia pływająca Salvinia natans, roślina krajowa objęta całkowitą ochroną prawną (czerwona księga)

---

zapomniałem dołożyć fotek Salvinia natans

Dodad, hiacynt wodny jest rośliną tropikalną, lubi dużo słońca i długotrwałe ciepło i wilgotne powietrze. Jeśli do oczka wysadzisz pod koniec czerwca roślinę podpędzoną w szklarni, z zawiązkami kwiatowymi, dobrze ją nawieziesz i lato będzie gorące i słoneczne - kwiaty murowane.

Moi sąsiedzi na oczko wodne od kwietnia nakładali foliowy tunelik, przyspieszali w ten sposób wegetację - woda była cieplejsza i nad powierzchnią wody tworzyło się dużo wilgoci. W ten sposób doprowadzali do kwitnienia hiacynty przechowywane przez zimę w domowym akwarium.

nie znam nikogo, komu zimą udałoby się przezimować hiacynta w akwarium
są na to inne metody
a podpowiedzieć muszę, że znam wszystkich najlepszych fachowców w kraju zajmujących się roślinami wodnymi

jackon wrote:
Jackon podczas pisania postów stopniujesz napięcie niczym reżyser Archiwum X

---

>
Uzupełnienie postu

Hiacynty wodne wyłowione z oczka wodnego wczesną jesienią przeniesione do akwarium stojącego w nieogrzewanym pokoju (temp. 15 - 17 stopni), na ścianie oświetlonej słońcem do południa, wiosną są w świetnej kondycji.

pewnie do tego akwarium niedoświetlone światłem sztucznym
zapomnij o takiej metodzie
problemem będzie przetrzymanie pisti wodnej, co dopiero hiacynta, który potrzebuje dużo więcej światła
znam tylko jeden ośrodek w kraju, który robi to na większą skalę, zresztą od nich pochodzi 90% roślin wodnych i błotnych znajdujących się w handlu
żadna inna szkółka nie przetrzymuje tych roślin, na wiosnę zakupują nowe
niestety nie mogę zdradzić metody przechowalnia tych roślin chociaż ją znam, takie prawa handlu

Zaczyna kwitnienie tulejnik - kwiat 35 cm.
To chyba najładniejsza roślina przybrzeżna.