TEMAT: Rozmowy o liliowcach

Rozmowy o liliowcach 30 Cze 2017 16:32 #551959

  • babaewa
  • babaewa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 500
  • Otrzymane dziękuję: 1458
Deszcz potrzebny, ale czy akurat teraz kiedy liliowce zaczynają kwitnienie?
002-5.jpg

All Fired Up
003-8.jpg

Mystical Rainbow
005-4.jpg

Unchartered Waters
006-5.jpg

Flamboyant Eyes
009-5.jpg

Spacecoast Gwynn Denny

013-6.jpg

Orange Blossom Special
014-3.jpg

Blue Eyed Bandit
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, badusia, zanetatacz


Zielone okna z estimeble.pl

Rozmowy o liliowcach 30 Cze 2017 16:52 #551961

  • babaewa
  • babaewa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 500
  • Otrzymane dziękuję: 1458
015-5.jpg

Taunus Sunschine
017-2.jpg

Madeline Mc. Cartney
019-4.jpg

Destine Too See
025-6.jpg

Baby Lemonade
030-4.jpg

Emerald Bay
039-3.jpg

Siloam New Toy
040-4.jpg

Winneberry Candy
041-2.jpg

Isobel Hot Flash
045-2.jpg

Winyah Double Red ,dopiero zaczynają
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Amlos, pasla3, badusia, robinhood66, Łatka, zanetatacz

Rozmowy o liliowcach 30 Cze 2017 17:46 #551970

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Andrzeju, pisałam wcześniej o odmianie Unchartered Waters, od Marty - i ten od Ciebie u mnie taki sam jak pokazujesz wyżej. A elagrano zidentyfikowała go jako Tooth. :think:
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 30 Cze 2017 19:01 #551990

  • Kiki
  • Kiki's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 423
  • Otrzymane dziękuję: 719
Marysiu to nie może być Unchartered Waters. Tu masz ścieżkę do AHS www.daylilies.org/DaylilyDB/detail.php?i...Unchartered%20Waters
Zupełnie inny wygląd, kolorystyka, kształt płatków, brak oka, brak grzebienia na płatkach. Na Twoim zdjęciu i zdjęciu Andrzeja kolor liliowca jest "trącony" bordowym odcieniem, natomiast UW jest w tonacji orchideowo czerwonawego fioletu. A orchideowy kolor to taki wściekły różowy z fioletem (link do nazw kolorów wraz z kolorami www.e-angielski.com/slownictwo-tematyczne/pelna-lista-kolorow. Niestety w Polsce z tym liliowcem jest podobna sytuacja jak z Black Cat-em. Rozpowszechnione są niewłaściwe odmiany. Ja też mam niewłaściwego UW kupionego w Lilipolu 5 lat temu. Mój przynajmniej ma słabo zaznaczone oko i kolorystyka trochę bardziej zbliżona....

P1400805zz.jpg
Pozdrawiam
Katarzyna
Ostatnio zmieniany: 30 Cze 2017 19:03 przez Kiki. Powód: uzupełnienie
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, agabeata

Rozmowy o liliowcach 30 Cze 2017 19:37 #552009

  • dordar
  • dordar's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 513
  • Otrzymane dziękuję: 916
A mój jak się nazywa :)
DSCF3327.jpg
Pozdrawiam
Dorota
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): agabeata

Rozmowy o liliowcach 30 Cze 2017 19:46 #552015

  • Kiki
  • Kiki's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 423
  • Otrzymane dziękuję: 719
Dorotko :bye:
tu jest specjalny wątek "Liliowce - identyfikacja odmian" i tam możesz zamieścić prośbę o próbę identyfikacji bo zarejestrowanych odmian liliowców jest już ok. 90 tysięcy.
A oprócz zdjęć to jeszcze potrzebne są minimalne informacje jak wysokość i średnica kwiatu bo akurat Twój liliowiec nie jest dość charakterystyczny
Pozdrawiam
Katarzyna
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): dordar

Rozmowy o liliowcach 01 Lip 2017 14:28 #552259

  • babaewa
  • babaewa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 500
  • Otrzymane dziękuję: 1458
Marysiu widocznie Marta i ja mamy tego liliowca z tego samego źródełka .Byłem pewny że to właśnie on ,nie brałem nawet pod uwagę innego .Ciekawy ciemny kolor,dobrze rosnący i kwitnący cóż można jeszcze wymagać(prócz właściwej nazwy). Jeśli trafię to dokupię i UW.,i Tootha żeby mieć właściwe porównanie,jestem wzrokowcem i liliowiec na zdjęciu nie bardzo do mnie przemawia. Kilka fotek bo te najbardziej przemawiają.
068.jpg

Lonnie Leroy Carpenter ,duża ładna i sprana
080.jpg

Lake Norman Spider
075-2.jpg

Siloam Tinker Toy mini
074-2.jpg

Jason Salter mini
053.jpg

nn.
044-4.jpg

Big City Eye
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, badusia, Łatka, zanetatacz, agabeata

Rozmowy o liliowcach 01 Lip 2017 14:41 #552260

  • elagrano
  • elagrano's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 283
  • Otrzymane dziękuję: 566
dordar wrote:
A mój jak się nazywa :)
DSCF3327.jpg

Na początek poszukaj info w necie na temat odmiany Strawberry Candy, bo liliowiec z Twojego zdjęcia bardzo ją przypomina. Poczytaj o jej cechach i porównaj do swojego NN-na.
Pozdrawiam. Grażyna
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): dordar

Rozmowy o liliowcach 01 Lip 2017 21:48 #552358

  • dordar
  • dordar's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 513
  • Otrzymane dziękuję: 916
elagrano
Dziękuję bardzo za podpowiedź :) Jest to na pewno Strawberry Candy .
Pozdrawiam
Dorota
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 01 Lip 2017 21:55 #552361

  • nerina
  • nerina's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 137
  • Otrzymane dziękuję: 57
Jak sobie radzicie z plamistością liści? Stale wyrywam żółknące liście bo mnie to wkurza.
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 01 Lip 2017 22:44 #552378

  • elagrano
  • elagrano's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 283
  • Otrzymane dziękuję: 566
nerina wrote:
Jak sobie radzicie z plamistością liści? Stale wyrywam żółknące liście bo mnie to wkurza.

Dobrze, że obrywasz żółknące liście ale to tak, jak musztarda po obiedzie; zapobiega, lecz nie leczy objawów. To, co określasz mianem plamistości liści jest chorobą grzybową i tak jak inne choroby trzeba ją zwalczać preparatami grzybobójczymi o szerokim spektrum działania. Ponadto nie należy podlewać roślin z góry, bo zarodniki roznoszą się z kroplami wody, nie przemieszczać się między roślinami, gdy liście są mokre, po deszczu, rosie lub podlewaniu, a przede wszystkim zachować właściwe odległości sadzenia, aby zapewnić liściom maksimum przewietrzania. Po pracy z zainfekowanymi roślinami czyścić narzędzia, aby zarodniki nie rozprzestrzeniały się na inne rośliny. Wbrew stereotypowym opiniom liliowce nie są takie odporne na choroby- łapią wiele chorób grzybowych i bakteryjnych. Zabiegi ochrony roślin wskazane już od początku wegetacji.
Pozdrawiam. Grażyna
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): badusia, Kiki, zanetatacz

Rozmowy o liliowcach 02 Lip 2017 18:49 #552535

  • nerina
  • nerina's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 137
  • Otrzymane dziękuję: 57
Nie podlewam liliowców, nie cierpię chemii, to ostateczność. A może ktoś ma jakiś naturalny sposób? soda ? a może coś innego? Na wiosnę raz pryskałam Bioseptem. Fakt z pazerności są gęsto posadzone.
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 02 Lip 2017 22:02 #552666

  • elagrano
  • elagrano's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 283
  • Otrzymane dziękuję: 566
nerina wrote:
Nie podlewam liliowców, nie cierpię chemii, to ostateczność. A może ktoś ma jakiś naturalny sposób? soda ? a może coś innego? Na wiosnę raz pryskałam Bioseptem. Fakt z pazerności są gęsto posadzone.

Dla brzydzących się chemią w ogrodzie są naturalne preparaty ochrony roślin, nawet tu na forum można znaleźć podpowiedzi:
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...ne-w-ochronie-roslin

Jednak trzeba mieć na względzie, że naturalne środki ochrony są łagodniejsze w działaniu i trzeba je stosować przez długi czas, aby osiągnąć potrzebny efekt.
Prawda jest jednak brutalna- rośliny dobrze pielęgnowane, zadbane, są mało podatne na wszelkie infekcje, więc trzeba należycie zadbać o ich kondycję.
Pozdrawiam. Grażyna
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 03 Lip 2017 07:56 #552719

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20004
  • Otrzymane dziękuję: 83520
Moje skromniutkie następne kwiatki





To są wszystko sadzonki tegoroczne, no, trzy czy cztery z zeszłego lata - więc i tak jestem zadowolona.
Ostatnio zmieniany: 03 Lip 2017 07:57 przez Łatka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, badusia, robinhood66, agabeata

Rozmowy o liliowcach 03 Lip 2017 13:49 #552776

  • badusia
  • badusia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 908
  • Otrzymane dziękuję: 2465
Ostatnio zakwitły:
Going Green
IMG_2841.jpg


Green Revolution
IMG_2869.jpg


Fat Tuesday
IMG_2861.jpg

IMG_2860.jpg


Kiss of Paradise
IMG_2857.jpg

IMG_2862.jpg


Serena Dark Horse
IMG_2871.jpg

IMG_2872.jpg


Destined to See
IMG_2870.jpg


NN
IMG_2878.jpg
Pozdrawiam,Mila.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, babaewa, pasla3, robinhood66, olamateola, agabeata

Rozmowy o liliowcach 03 Lip 2017 14:04 #552778

  • badusia
  • badusia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 908
  • Otrzymane dziękuję: 2465
Blackberry Dragon
IMG_2877.jpg


Get Jiggy
IMG_2874.jpg


Następne siewki:
IMG_2876.jpg

IMG_2865.jpg
Pozdrawiam,Mila.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, babaewa, robinhood66

Rozmowy o liliowcach 03 Lip 2017 17:42 #552823

  • robinhood66
  • robinhood66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 882
  • Otrzymane dziękuję: 1964
dordar wrote:
A mój jak się nazywa :)
DSCF3327.jpg
prawdobpodobnie STRAWBERRY CANDY jest dosc popularny..
Temat został zablokowany.

Rozmowy o liliowcach 03 Lip 2017 17:48 #552825

  • robinhood66
  • robinhood66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 882
  • Otrzymane dziękuję: 1964
new paradigm

IMG_5914.jpg

elegant candy

IMG_5918.jpg

aztec headdress

IMG_5937.jpg

siloam new toy

IMG_5950.jpg

outstanding

IMG_5983.jpg

tis blue
IMG_5907.jpg

barbara watts

IMG_6037.jpg


irish veil

IMG_6054.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, Amlos, babaewa, pasla3, badusia, beataogrodniczka, zanetatacz, dana581958, agabeata


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.640 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum