Forum Ogrodnicze Oaza

Carmenku wszystko co widzę u Ciebie , wkładam do koszyka
i żebyś tak otworzyła sklepik wszystko bym Ci wykupiła
Pokrzywki masz cudowne a czemu ja mam tylko jedną ? to sama nie wiem .
Za krótka wiosna by tak o wszystko się postarać i pousadzać
Dalie pokazuj , pokazuj bo mam wtedy ucztę dla oczu że ho , ho .
Uwielbiam te pompony
i duże i małe . Kolor też bez znaczenia
U mnie rabata floksowa idzie do odmłodzenia a też mam ich to tu to tam...
także zapachu nie brak
Pozdrawiam cieplutko , tak z serca

Dziękuję Elu

Moja nowa hortensja, nie mogłam się powstrzymać w Lidlu


Pierwsza lilia z przecenionych cebul za 1 zł

I świat pięknieje
Jeszcze tylko, żeby to słoneczko chciało nam dać odpocząć ....Najpierw, z początkiem wiosny bardzo nas zaniedbywało...ale, usłyszało tyle westchnień i próśb, że postanowiło nadrobić zaniedbania...
I teraz mamy przedsmak piekła...i końca nie widać...

Iwonko, ta Twoja lidlowa wygląda na którąś z serii Hopcorn. Pewnie Hopcorn Blue.
Brzydko zrobiłaś, mówiąc mi, ze w Lidlu są takie
Chyba, ze to było dawno i już je wyprzedali
A lilie kupiłaś jakoś opisane? Tego typu jest sporo...

Grażynko, masz rację jesteśmy w piekle, teraz u mnie jest teraz 33 stopnie, dobrze,że w domu 22, idzie przeżyć

Aniu, kupiłam w ten czwartek i pewnie Twoja identyfikacja jest poprawna było dosyć sporo i różnych, ja zastanawiała się nad jeszcze jedna, ale rozsadek tym razem zwyciężył Co do lilii to oczywiście były oznaczone, ale wiesz jak to u mnie

No to Ci Iwonko zazdroszczę tych 22 stopni w domu, bo u mnie (W DOMU) jest 31,6 st. C. Mieszkanie szczytowe od południa i na ostatnim piętrze, więc i od dachu nas dodatkowo grzeje. Koszmarny upał saharyjski na żywo!!!

Forumowa Żabula - witam w klubie - u mnie w mieszkaniu w dzień 33, w nocy 30. A wychodząc na spacer to wyglądam jak po maratonie . Cóż-przeżyjemy. Jestem zimnolubny, więc mi upał centralnie doskwiera, ale już tuż tuż jesień . I wszyscy będą stękać, że zimno...hihi

Medard wrote:
No to przybij piąteczkę, na potwierdzenie przyjęcia Forumowej Żabuli do Klubu

Chyba będzie nas więcej w Klubie, jeżeli chodzi o zewnątrz Natomiast muszę wam powiedzieć, że w domu dzięki klimatyzacji, jest zupełnie inne życie, człowiek nie ocieka potem i mój 10 letni, schorowany pies w miarę dobrze funkcjonuje, tylko jest problem,żeby na spacer wyciągnąć, wie bestia co dobre

Carmen wrote:
Ot, szczęściara!!!
A ja? Chciałaby dusza do raju, a tu na ziemskim piekle smażyć jej się każą.

Carmenku co się dzieje ? nowych fotek brak
Czyżby i u Ciebie akumulatorki się rozładowały
Moje naładowane ale jak tak dalej będzie w pełni lata , tu nudą wiało
tz. w dziele ;ogrody forumowiczów
to chyba przerzucę się na pomidorki i marchewkę
Pozdrawiam i zapraszam tu ...

Elu, postaram się coś wkrótce wkleić, byłam na szkoleniu, ale też nic mi się nie chce przez konflikt z durnym sąsiadem, któremu przeszkadza wszystko np moje dachówki, których założenie uzgodniliśmy z poprzednimi sąsiadami, a teraz temu wielce przeszkadzają,nawet ich nie widzi, ale trzeba wtrącić trzy grosze, żeby tylko zrobić na złość wszyscy, po za nim mieszkamy tam ponad 40 lat i nigdy się nie kłóciliśmy, on jest skłócony ze wszystkimi, to chyba o czymś świadczy, nie wiem czy nie skończy się w sądzie.

Carmenku wiem jak to jest . Zawsze się jakaś gadzina w tłumie dobrych ludzi znajdzie i truje ludziom życie swoja obecnością Ja taką też mam na działkach co ucina gałązki które wystają na drogę działkową albo sypie solą .
No szatan nie baba
i też skłócona ze wszystkimi . Także trzymam kciuki by ten sąsiad truteń zmądrzał i stał się przyjazny dla środowiska
Ściska mocno i przykro mi że musisz to przeżywać , bardzo przykro aj ...

Iwonko.......współczuję...

Dziewczyny, nienawidzę takich sytuacji, ale co zrobić, jestem kłębkiem nerwów
Ale dość o tem, troszkę poprawiłam sobie humor i na chwilę zapomniałam o problemie - byłam na kiermaszu ogrodniczym w ogrodzie botanicznym Dahlem w Berlinie, zdjęcia zakupów jutro - głównie hosty, fuksje, 3 nowe floksy Parę zdjęć z kiermaszu, wybaczcie jakość, ale w amoku zakupowym zrobiłam tylko kilka telefonem, a słońce świeciło niemiłosiernie.

Elu, dalie i ostatnie lilie, z tych za 1 zł

Moja nowa hortensja Curly Wurly




Ołowniki


Hibiskus bylinowy, zobaczymy, czy zakwitnie?

Dzień Dobry Carmenku
W takim miejscu to i ja też bym zapomniała o problemach baa...nawet bym nie wiedziała,
jak się nazywam ? Uwielbiam takie "spędy" kwiatowe i ubolewam że tu , gdzie mieszkam są bardzoooo rzadko
Co tam jakość fotek ? ważne że zrobiłaś , są i o Nas pomyślałaś
Ja tam na literówki czy na to , kto robi jakie zdjęcia nie zwracam uwagi , to mi nie istotne .
Ważny jest przekaz i to się liczy
i strasznie mocno go doceniam Dziękuje Iwonko
Ależ tam było tego dobra, tylko ciekawa jestem jak to cenowo wychodziło , czy mnie było by stać na takie zakupy? Bo wiesz , ja przez te kwiatki to jakoś nie mogę się
wzbogacić Wszystkie podarki walutowe , zaskórniaki ładuje w ogród . Ale zawsze powtarzam ; ten szczęśliwy , kto ma pasje
Cudna , jakże fikusna hortensja Ale i eukomis mnie bardzo zainteresował cudnyyyyy ach ....
Dalia z pierwszej fotki , jakaż ona śliczna i powiadasz tylko za złotówkę tak tanio
a jakie cudo
Pozostałe też bajecznie cudne a tą kudłatą Tsuki-Yori-No-Shisha to poznam zawsze i wszędzie bo ten jej fryz to wyjątkowe uczesanie
Pozdrawiam i spokoju życzę bo pogoda jest zawsze