Forum Ogrodnicze Oaza

Marcinie, co u Twoich podopiecznych. Może pokażesz co tam u nich słychać. Zreszta nie tylko ja jestem tego ciekaw.
Trzeba przyznać, że kolekcję masz ciekawą, więc i apetyt rośnie na nowe fotki

Michale, u mnie cisza na oknie oraz brak czasu. Aaa, zapomniałbym o przeziębieniu:)

Cycnodes Wine Delight











A tutaj mały pędzik na drugiej psb

Ty to nazywasz ciszą ??? Chyba cieszą przed burza, to jeszcze jakoś zrozumiem
Ciekawe czy moja Fredclarkeara zakwitnie w tym roku Powoli zaczyna gubić liście

3 dni później...
Cycnodes Wine Delight

Gratuluje pięknego kwiecia.
Czy możesz mi powiedzieć na jakim oknie stoi ta piękność , jaki okres minął (mniej więcej) od momentu gdy zobaczyłeś zgrubienie na bulwie do momentu wyklucia pędu. U mnie to już trwa trochę długo i boje się ,że zasuszony.

Wystawa zachodnia, kwitnący pęd niestety nie "urodził" się u mnie. Drugi mały pęd (przewiduje 2/3 kwiaty) pojawił się błyskawicznie. Nie określę jak szybko ale można powiedzieć, iż tydzień i przebił zaschniętą "łuskę".

Dziękuję za info. To u mnie pewnie zasuszony.

Ostatni raz bo już lepiej nie będzie:)
Cycnodes Wine Delight

Przepiękny w swym kwitnieniu! Mogłabym się na niego tak gapić bez końca.

Cudo

Ta nazwa w pełni oddaje kolor tego storczyka. "Śpiochy", to wdzięczne rośliny. Kwitną obficie pod warunkiem,
że przez cały sezon dostaną dobry nawóz

Marcinie gratulację dla Ciebie Masz jeszcze jakieś "śpiochy" w swojej kolekcji

Michale, coś mam ale jak będzie co pokazać to "obcykam" i się pochwalę

Nuda, nadal "słońce" świeci,



biało-kremowa vanda jeszcze się trzyma,







fioletowa vanda trzeci raz zamierza kwitnąć (w sumie 4. pęd w tym roku),



a w tle...

Muszę to napisać: chciałabym mieć takie "nudy" na storczykowym parapecie
Trzeci raz kwitnąca vanda
A to słoneczko to by mi się dziś przydało szczególnie.

Piękne te "nudy" Miło popatrzeć na tak wychuchane okazy

Vandy przecudne

Kinkartz wrote:
A ja Ci i jeszcze raz a może i nawet dwa Ty taką piękność nazywasz nudą?!?

To słoneczko jest naprawdę śliczne...i bardzo potrzebne w naszej obecnej, szarej i ponurej rzeczywistości