Forum Ogrodnicze Oaza

Klasycznie nie mam ich dużo:) ale jest kilka. Od paru miesięcy wklejam na forum zdjęcia niektórych moich podopiecznych.
Dziś otwieram mój wątek storczykowy. Proszę nie spodziewać się na tą chwilę wielu zdjęć gdyż czekam na ładniejszą pogodę oraz kwitnienia,
a tych teraz u mnie troszkę brakuje. Staram się, by wszystkie prezentowane kwitnienia były moimi własnymi. Sklepowe kwitnienia będą stosownie opisane.
Na początek pozwolę sobie powielić kilka zdjęć z wątku o sabotkach i phalaenopsisach.
Zapomniałbym o najważniejszym, pierwszego storczyka kupiłem w OBI w 2009 roku, czyli stosunkowo niedawno. Taki był początek.
Zapraszam.

Paphiopedilum Maudiae Femma oraz Paphiopedilum Pinocchio







Malutkie paphiopedilia:

Kevin Porter



Fumis Gold



Paphiopedilum Woluwense (bardzo sztywne i błyszczące liście)



Phalaenopsis Yaphon Goodboy Chienlung x lueddemanniana



Mój pupil phalaenopsis violacea var. indigo blue

Rośliny masz piękne, może zdradziłbyś też parę sekretów, jak je utrzymać w tak świetnej formie

Trudne pytanie bo ta opieka sprowadza się tylko do podlewania, nawożenia i doboru stanowiska.
Każdego storczyka chyba należy "wyczuć" a wtedy prosta droga do powodzenia w uprawie.
Mam też wypadki po których zostały mi tylko fiszki ale o tym lepiej nie pisać.

Czyli jednak masz jakieś magiczne metody Na pewno będę Cię ciągnąc za język O roślinach, które okazały się słabo współpracujące też warto pisać, choćby dlatego, by kiepskie doświadczenie stało się przestrogą dla innych

Witaj Marcinie

Cieszę się bardzo, że założyłeś własny wątek. Będę częstym gościem Też mam w swojej kolekcji phalaenopsis violacea var. indigo blue x self.
Moja jeszcze nie kwitła, więc tym bardziej będę wyczekiwał jej kwitnienia

Marcinie pozwól, że wkleję również twoje pozostałe zdjęcia, które już wcześniej zaprezentowałeś nam na forum
Kinkartz wrote:

Kinkartz wrote:

Kinkartz wrote:

Kinkartz wrote:

Kinkartz wrote:

kambodza5 Dziękuję.
Mam małą zagadkę co to za storczyk? A może komuś kwitnie? Uprawiam go dopiero 2 lata
a zamówiony gdzieś z Francji jako niepozorny maluszek.

To nie jest jakieś Paphiopeilumm lub Phragmipedium

Nie umiem niestety rozwiązać zagadki- ale czym prędzej wpisuję się, by nie "spadał: mi tak interesujący wątek.
Czy vandy również zakwitły Ci w domu? Jeśli tak -
Ja je tylko podziwiam w miejscach typu grody botaniczne, ze względu na cenę nie mogę sobie pozwolić na taką "jednorazówkę", a u mnie niestety ich życie nie byłoby zbyt długie.

Storczyk pokroju vandy ale nią nie jest. Łatka : Kwitnienia wszystkie moje.

Łatwiej byłoby poznać ową zagadkę po kwiatach, ale storczyki długo każą czekać na swoje oblicze

Rhynchostylis gigantea var. red

Dzisiaj byłem w sklepie na O.. i cosik storczykowate tam przekwita ale do żadnego pospolitego "marketowca" to nie pasuje.
No i teraz mam sam dla siebie zagadkę co to jest Pojadę za tydzień, może jeszcze będzie...

Piekny jest, jednak ma małe kwity jak dla mnie W sumie z tego co kiedyś w Internecie widziałem to już niewielkie rośliny kwitły Więc może się szybko doczekasz kwiatów

Moje małe chciejstwo Asconopsis Irene Dobkin 'Elmhurst.



Cattleya kupiona jako niespodzianka zaczyna wypuszczać pochewkę kwiatową.
Tylko czy zechce ją utrzymać i zakwitnąć?



Lc. Mem. Hideyuki Goto