Forum Ogrodnicze Oaza

Storczyki to moja miłość już od kilku lat ...wygryzły z parapetów wszystkie inne kwiaty, teraz królują tylko one. To wspaniały ,,antydepresant,, na szare zimowe dni.....ale i latem bardzo cieszą Przez cały rok parapety są kolorowe, bujne i piękne....okna mam odkryte, wszystkie firanki pozmieniałam na takie woale wiszące tylko po bokach, żeby móc się cieszyć tymi wspaniałymi kolorami przez cały czas
Pokażę troszkę fotek wcześniejszych, muszę przegonić lenia to zrobię aktualne i również wrzucę

O żesz Ty, ale super kolorki. Nie będę tutaj zaglądać, no chyba, że czasami, bo zaraz sobie coś dokupię. Ale pięknie kwitną

Ależ masz cudowną kolekcję falków ... i tak długo ja przed nami ukrywałaś
Super zestawione kolorystycznie, po prostu coś pięknego

Alu zaglądaj, zaglądaj ....parapecik czeka na kolejne ślicznotki A mi bardzo, bardzo miło , że do mnie zaglądasz

Magduśnie ukrywałam, nie ukrywałam Moją przygodę z FO zaczęłam właśnie od storczyków, ale później zaniedbałam wątek i skupiłam się tylko na ogródku Teraz stwierdziłam, ze storczyki naprawdę zasłużyły, żeby o nich nie zapominać, kwitną i kwitną z krótkimi przerwami , to prawdziwie żelazne kwiaty ....a przy tym jakie piękne

Masz piękne storczyki !
Naliczyłem 6 takich samych sztuk jakie mam u siebie w Twoim wątku

Adamie podziwiałam Twoje cudeńka, moja kolekcja jest o połowę mniejsza niż Twoja Kupując 40-stego powiedziałam kategorycznie, ze to koniec....i wytrwałam w swojej obietnicy, nie kupiłam już ani jednego Tylko moja rodzinka i znajomi wycwanili się i oddają mi swoje niekwitnące i zdechlaczki do reanimacji i oddaję im jak już zakwitną pierwszymi kwiatkami

Aga to może i ja moje dwa przywiozę nad dniach będę w okolicy, bo sezon wędkarski stratuje we wtorek

Joluś a pewnie, że przywieź....może coś zdziałamy

Aga i Ty takie piękności ukrywałaś . Ja naliczyłam 5 takich jak u mnie . Ale masz dwa takie co mi dech zaparło
o te:

Dorotko wszystkie storczyki kwitną pięknymi bukietami, a ten bordowy, wprawdzie naprawdę piękny, ale jakiś taki oporny w kwitnieniu....kwitnie bez problemów, ale zawsze po kilka kwiatków i koniec mam 2 takie same i z jednym i drugim jest identycznie Ten biały z różowymi mazajami jest naprawdę wspaniały, bardzo go lubię...jest i piękny wyjątkowo, ale i kwitnie dosłownie jak drzewko, od razu wypuszcza z łodygi boczne pędy i jest cała masa kwiatów

Ago u mnie te dwa, która pokazała Dorota (też je mam) kwitną tak samo jak napisałaś
Jeden z nich kilkoma kwiatami (zwykle na wysokim pędzie), a ten "maziany" (Czyli Dortiaenopsis Minho Princess) zawsze kwitnie jak "drzewko".

Agnieszko witaj.Nadrabiam zaległości w storczykowym.Dawno nie widziałam tylu kolorów ,barw i kwiatów.

Tak się zastanawiam - ile razy można oglądać te same zdjęcia? Oj dużo racy, codziennie. Ja to chyba jestem chora nieuleczalnie. A tem z czerwonym to mnie opętał, a u nas takiego nie widziałam (jakbym widziała, to już bym miała )

Adamie, czyli musi być to ich cechą odmianową, a ja zastanawiałam się co im nie pasuje

Grażynko witaj Muszę się wreszcie zebrać i cyknąć fotki tym, które kwitną obecnie. Mam jakiegoś lenia

Alu ja też długo na niego polowałam, nie widać ich zbyt często. U mnie jedna z kwiaciarni obficie zaopatrzona w storczyki, czasami można trafić prawdziwe cudeńko A jeszcze jest usytuowana przy samej mojej byłej pracy....codziennie idąc do robótki mijałam ją

Przegoniłam lenia i cyknęłam kilka fotek

Aguś, Ty je trzymasz w takich donicach, czy to tylko do zjęcia? Bo mnie powiedziano, że donice muszą przepuszczać światło i mam takie szklane, które mi się nie podobają.
No i zapomniałam dodać, że znowu "serce mnie boli" , chyba muszę znaleźć jakiegoś sprawdzonego dostawcę (może ktoś ma namiary) bo zakup nowego storczyka pewnie zadziała leczniczo

Znowu moje storczyki


A tak na serio to kolejne piękne zdjęcia z pięknymi modelami

Adam nie Twoje... ja tam jednego mojego widzę .

Aga też jestem ciekawa tych doniczek - bo u mnie wszystko co było w doniczkach - kiepsko sobie radziło .