Forum Ogrodnicze Oaza

Alinko roślinki masz takie które kiedyś uprawiałam-hibiskusy mi w końcu padły,hipeastrum też...Ale u Ciebie mają raj,bo odwdzięczają Ci się pięknymi kwiatami:) Czy Twój ogród możn agdzieś obejrzeć?

Twój Dancing Queen jest piękny, choć mało wybarwiony. Dorodna sztuka.

Doskonale wiem, że kwitnienie hipeastrów dopiero zbliża się do kulminacji. Ja je uwielbiam mieć w domu, ale potem przychodzi stan spoczynku i w moim przypadku kończy się na kompostowniku, chyba za często podlewam. Ale Twoje okazy są przepiękne. Szczerze zazdroszczę umiejętności pielęgnacji.

Hipeastrum różowe kwitnie, w ubiegłym roku zapylałam je pyłkiem z białej i czerwonej zwartnicy. Jakieś nasiona mi wykiełkowały, ciekawa jestem, co z nich wyrośnie, ale pewnie ze 2-3 lata jeszcze trzeba będzie czekać

W tym roku zapyliłam pyłkiem z hippeastrum "La Paz" i odwrotnie 'La Paz tym różowym. ciekawe, czy zawiążą nasiona



Jak nie będzie nasion, to jeszcze kolejny pęd jest w kolejce

Martino, zwartnice nie są roślinami błotnymi, więcej wody potrzebują w czasie rozwijania pąków, a potem to wolą podlewanie od czasu do czasu. Cebula powinna być wsadzona w ziemię tylko korzeniami, wtedy nie łapie chorób grzybowych.

Małgosiu, donice są z cegły szamotowej, czasem jakąś udaje mi się kupić w sklepie Vilmorinu, a czasem w kwiaciarni przy AR, ale trzeba polowac

Marzenko, nie wyrabiam z wątkiem doniczkowym, tyle mam planów ogólnoforumowych

Roma co do hibiskusa -miałam podobną sytuacja w ubiegłym roku.
Pozostały tylko patyki ,zostawiłam i mówię do niego ... wybór należy do ciebie
pokażesz kwiaty - albo kompostownik. Zrozumiał i z wiosną postarał się .
Tak więc cierpliwości a odwdzięczy się.

To jest też dobry sposób, może nawet lepszy niż zamykanie cebul w piwnicy

Kwitnie też jeszcze jeden mieszaniec wywodżacy się z Ameryki Pd. "Lima'

Witaj Alino
Lima jest rewelacyjny!Nie przepadam za hipeastrum ale ten "pająk" zwalił mnie z nóg. Jak gdzieś spotkam, będzie mój.
Hibiskusy Masz piękne, ja mam tylko jednego

Łukaszu, ładniejszy jest chyba La Paz Ma krótszą i bardziej stabilną nóżkę niż Lima
Jutro pstrykam fotki z kwitnienia

Piękne. A moje jeszcze śpią.

Hipeastrum 'La Paz', ma trochę niższą łodygę, niż 'Lima', nie wymaga podpórki.



W tym roku zwartnice ruszyły u mnie wyjątkowo szybko, w styczniu już chyba nic nie będzie kwitło

Witaj Alino
La Paz też jest piękny, jednak Lima ma takie Ładne Żyłkowania na płatkach.
Możesz mi zdradzić gdzie kupujesz cebule Hipeastrum?

Gdziekolwiek jestem, zaglądam do jakiegoś sklepu ogrodniczego i zawsze coś ciekawego się trafi
Czasem coś udaje mi się wyratować od przekompostowania lub śmietnika Teraz też próbuję zreanimować porażoną przez grzyba cebulę

Teraz kwitnie hipeastrum 'Gervase', rok temu miał kwiaty prawie czerwone, teraz jest żyłkowany, biało-czerwony. W takim wcieleniu bardziej mi się podoba

Z przyjemnością oglądnęłam rośliny przedstawione w tym wątku. Widzę, że podobnie jak ja jesteś miłośniczką hibiskusów.
Hipeastra, to niestety nie moja działka, jednak z przyjemnością oglądam to co kwitnie, a szczególnie o tej porze roku.

Witaj Iwonko!
Cieszę się że i tu będzie można zobaczyć twoje skarby gdy założysz swój wątek. Oj, będzie się działo, oj będzie...!

Też czekam z niecierpliwością, Wszystkich kwiatów, które podobają mi się, nie pomieszczę na parapetach, więc z ogromną przyjemnością oglądam je u innych

Tym razem zwartnica (hipeastrum) 'Tropical Orange'. Widać, ze ta odmiana kwitnienie ma we krwi , 2 mocne łodygi po 5 kwiatów i chyba będzie jeszcze 3 łodyga, bo wychyla się dziubek

Przepiękny .

Ostatnio w ikei widziałam sporo cebul z wypuszczonym jednym kwiatostanem (chyba amarylisu) w całkiem normalnych cenach . Nawet miałam w ręku, ale w końcu nie kupiłam - teraz żałuję .

Żałuj, żałuj Teraz zimą to naprawdę wielka przyjemność popatrzeć sobie, jak kwitną

To chyba jest 'Mont Blanc' - piszę chyba, bo mam jeszcze 'Limone lime' i 'Christast gift' (biel z zieloną gardzielą), a podpisy przy cebulach pozacierały calkowicie



W tym roku łodyga mu wyrosła na ok. 130 cm i przechyla się pod ciężarem kwiatów.