Forum Ogrodnicze Oaza

U mnie rosną tylko róże chińskie i zwartnice, czasem jakiś wilczomlecz. paprocie usychają mimo podlewania, kalatei też żadnej nie mogę się dochować, gardenia mi zmarniała. Wobec tego hibki i hipki to konieczność

Róże chińskie potrzebują dużo światła, nawozu więcej niż inne kwiaty (potasowy nawóz jest dla nich najlepszy) - jakis azotan potasu, jak są upały i dużo słońca, podlewam codziennie, bo piją wodę solidnie.

Masz fantatyczna kolekcję hibiskusów Nawet nie wiedziałam, ze taka mnogość barw występuje

Oddmian o rewelacyjnych kwiatach są setki, niestety trudno osiągalne, w ubiegłym roku wysiałam parę nasion, niby miały być interesujące dwukolorowe, zobaczymy, krzoidy na razie się jakoś trzymają.

Hiacynta wrote:
Zbierasz Hipeastra (Zwartnice)? Ja będę wysprzedawała swoją kolekcję z konieczności. Więc jakbyś chciała...

Bardzo dziękuję za propozycję, ale mam już trochę cebulek, a jeszcze wiosną wysiałam zebrane z moich kwiatów nasiona i będę mieć za mało miejsca, zeby wszystko poustawiać przy świetle.

Alino, przepiękne hibiskusy
Ja niestety nie mam ani ręki do nich, ani miejsca na nie
Alę będę podpatrywał co nowego u Ciebie się pojawia

Nie będę ukrywała, że musiałam tu zajrzeć, jak tylko wyczytałam w tytule hiciskusy Wszystkie kwiatuszki oczywiście piękne, ale hibcie ... moja miłość Sama jeszcze w ubiegłym roku miałam ponad 20 odmian. Niestety dla nich miałam też w domu szczeniaki ... I zostało ich zaledwie kilka. Na razie oczywiście,bo planuję odnowić kolekcję. Czekam tylko, aż wyrośnie mi kilka okien z parapetami

Bardzo serdecznie dziękuję za miłe słowa pod adresem moich kwiatków Faktycznie miejsca na nowe jak na lekarstwo, a chciałoby się jeszcze więcej Moniko czekam na Twoje piękności hibiskusowe

Alinko w tym roku chyba nie mam co pokazywać. Moje hibcie dopiero wracają do życia po przygodzie z psiakami, a i przeprowadzkę im zafundowałam... także nie wyglądają atrakcyjnie i kwitnienie też marne:(

Ciutkę tu odkurzyć trzeba i o nowe fotki proszę

Racja, racja, trochę mnie zajęły wątki merytoryczne, od weekendu się poprawię

Ale u mnie mało ciekawych rzeczy - hibiskusy i hibiskusy.

Mało ciekawych rzeczy ... hibiscusy ... hmmm ... zależy dla kogo, bo dla mnie to raj dla oczu

Piękne są te Twoje "doniczkowce " ! Dorodne, zdrowiutkie, zadbane . Wiem , ile pracy wymagają roslinki, by właśnie tak wyglądały , więc tym bardziej podziwiam

W donicy, jako towarzystwo dla draceny, różowy achimenes, obok adenium, czyli róża pustyni. Po przycięciu kwitnie 3 raz w tym roku. No i obok hibiskus 'Havana' - trochę stracił liści, właśnie aklimatyzuje się w domu po wakacjach na balkonie. Ale to nic strasznego, po przesadzeniu, przycięciu i nawiezieniu nawozem z dodatkiem azotu będzie jeszcze ładniejszy.

Alina, hibiskus ma śliczny kolor . Zawsze omijam hibiskusy, bo jakieś takie jednoroczne mi się wydają , chyba muszę się w końcu skusić .

Polecam je bardzo Dorciu Zwłaszcza, że jak łykną słońca latem, to jeszcze jesienią na parapecie długo kwitną

O roślinach już pisałam , ale ważne są także donice , względne osłonki - u Ciebie bardzo gustowne

Alinko, super są te donice i cała kompozycja wyszła taka śródziemnomorska.
W pierwszej chwili myślałam, że adenium to mocno przycięty oleander ...powiem szczerze, że świetnie mu wychodzi udawanie kogoś innego