TEMAT: Co o tym myślisz? - podejście do ogrodu i do środowiska

Co o tym myślisz? - podejście do ogrodu i do środowiska 10 Kwi 2013 22:15 #143963

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Romko,
Pomysł Poll uważam za wart wypróbowania, nic nie tracisz w razie czego. W końcu raz na jakiś czas glina się na coś przydaje i jaka eko. :)


Zielone okna z estimeble.pl

Co o tym myślisz? - podejście do ogrodu i do środowiska 10 Kwi 2013 22:16 #143964

  • mag
  • mag's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 1176
Tej wiosny zauważyłam kolejne gatunki ptaków w ogrodzie. Wygląda na to, że przylatują z zamiarem gniazdowania, pomimo szalejącej sfory psów i czających się kotów. Ptaszyska jednak niegłupie, nie schodzą do parteru. Dla mnie to też jest sygnał, że mój ogród jest w zgodzie z naturą, wtapia się w nią, jest jej częścią :garden1:
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, waldek727

Co o tym myślisz? - podejście do ogrodu i do środowiska 10 Kwi 2013 22:21 #143970

  • Poll
  • Poll's Avatar
Mag, znasz Jedrzejówkę...Zawsze przechadzały sie na niej bażancie rodziny a ja nie miałam problemów z opuchlakami w glebie i kretami.
Problem z nimi zaczął sie w momencie ogrodzenia działki...Widze tutaj ciąg przyczynowo-skutkowy: ogrodzenie=brak bażantów i przepiórek=opuchlaki =krety.
Może i upraszczam, ale jaka byłaby nagle przyczyna takiego zmasowanego ataku kretów i opuchlaków? :think:

Twój Kubełek, to taki łowca, że ptasiory mogą mu siadać na nosie a on będzie się drapał. :lol:
Ostatnio zmieniany: 10 Kwi 2013 22:35 przez Poll.

Co o tym myślisz? - podejście do ogrodu i do środowiska 10 Kwi 2013 22:32 #143981

  • mag
  • mag's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2478
  • Otrzymane dziękuję: 1176
Polinku, ogrodzenie nie stanowi żadnego problemu dla bażantów. Początkowo gniazdowały u mnie kuropatwy, a zimą wygrzewały się pod południową ścianą domu, pożywiając się liśćmi orlików. Z roku na rok, im więcej drzew przybywało, tym rzadziej pojawiały się kuropatwy. To samo jest z bażantami. To ptaki lubiące otwarte przestrzenie, a od jakiegoś czasu Jędrzejówka drzewami stoi :)

Co o tym myślisz? - podejście do ogrodu i do środowiska 10 Kwi 2013 22:34 #143985

  • Poll
  • Poll's Avatar
Moze ogrodzenie nie stanowi problemu, ale jeśli wokół jest tyle łąk....po co mają sie wysilac??? :cry3:

Co o tym myślisz? - podejście do ogrodu i do środowiska 10 Kwi 2013 22:48 #143999

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Znalazłam dzisiaj ten wątek i pomyslałam,jak dobrze.Później było jak było.No cóż :eek3: Najważniejsze,że trwa bo jednak warto czasem porozmawiać,dowiedzieć się czegoś,rozwiac wątpliwości.Kompostownik założyłam przed wprowadzeniem sie do domu.Nawozy sztuczne,no cóż wspomagałam się od czasu do czasu,gdy drzewa porosły zaniechałam tego.Podlewanie kropelkowe mam na dużej rabacie,lata lecą,ogród długi,kręgosłup wysiada po 13 latach ogrodowania.A w ogrodzie zdana jestem na siebie,nawet przy najcięższych pracach.Ważę bagatela,niespełna 50kg.Studnia marzyła mi się ale nadmierne zażelazienie wody w naszej wiosce wyklucza to.Przewinął się temat mszyc,tak jak Dala mówi,biedronki muszą coś jeść.Nadmiar spłukuję wężem a w przypadku róż zbieram ręcznie.Niemiłe?z początku.Wymaga czasu?Szczęśliwie mam go dużo dla ogrodu.Ale nawet Ci,którym czasu brakuje przechadzaja się po nim,warto wtedy przystanąć chwilę przy krzaczku,powąchać,zachwycić się jego pięknem a przy okazji ściągnąć to paskudztwo.Warzywnik-w ubiegłym roku uparłam się na dynie,ogórki....Mam zaledwie 10m2 ale wystarczyło aby zasadzić 10 ogóreczków i 5 krzaczków dyni,2 krzaczki cukini.Wszystkiego było nie do przejedzenia,zapasy na zimę a smak i jakość przetworów :) Z wiosny zastosowałam Rosahumus,troszkę obornika granulowanego,kompost i po wierzchu sypnęłam popiołem drzewnym.Wszystko na ten temat.Fakt musiałam wpierw nawieżć ziemi 2klasy bo u mnie marna.Ale warto.Chwasty-temat rzeka,w pierwszym roku walka z perzem,udana ale cała wieś miała radochę,pani z miasta na klęczkach,udało się.Skrzyp spędzał mi sen z powiek dopóki z nim walczyłam,ale za skrzypem nie wygra więc polubiłam go i teraz martwię się gdy za mało go wyjdzie,bo z czego robic gnojówki?Pozdrawiam Ewa
Za tę wiadomość podziękował(a): olibabka, dala, Gosia, waldek727, Krecik stary, Tereska

Co o tym myślisz? - podejście do ogrodu i do środowiska 10 Kwi 2013 22:55 #144001

  • Roma
  • Roma's Avatar
Poll-nie wiem czy zwykła pompa pływakowa wyciągnie z 7 m wodę a głębinówka to już mała inwestycja.Jak tą glinę ubić na takiej głębokości :think:

Co o tym myślisz? - podejście do ogrodu i do środowiska 10 Kwi 2013 22:57 #144004

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Mozna i tak ale lubię swoje :rotfl1:
Romo,są różne pompy pływakowe,niektóre wyciagają z 15 a nawet z 20m
Ostatnio zmieniany: 10 Kwi 2013 23:00 przez sierika.

Co o tym myślisz? - podejście do ogrodu i do środowiska 10 Kwi 2013 22:58 #144006

  • Edyta
  • Edyta's Avatar
Roma wrote:
Poll-nie wiem czy zwykła pompa pływakowa wyciągnie z 7 m wodę a głębinówka to już mała inwestycja.Jak tą glinę ubić na takiej głębokości :think:
Bez wnijścia do studni nie da rady :think:

Co o tym myślisz? - podejście do ogrodu i do środowiska 10 Kwi 2013 23:00 #144007

  • Poll
  • Poll's Avatar
Oczywiscie,ze trzeba wejść. Jesli to studnia z typowych kręgów, to nie ma wielkiego problemu.

Co o tym myślisz? - podejście do ogrodu i do środowiska 10 Kwi 2013 23:09 #144013

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10444
Sieńko, na mszyce dobry jest też roztwór gnojówki z pokrzywy oraz mocny wywar z pokrzywy długo, solidnie gotowanej.

1-2 opryski i sprawa załatwiona na jakiś czas, a nawożenie dolistne też zrobione :)

Co o tym myślisz? - podejście do ogrodu i do środowiska 10 Kwi 2013 23:14 #144017

  • Roma
  • Roma's Avatar
Zabiliście mi teraz ćwieka,trzeba będzie mocno się zastanowić co zrobić aby oszczędzając środowisko i nie okradać go z wody,mieć jej pod dostatkiem :think:

Co o tym myślisz? - podejście do ogrodu i do środowiska 10 Kwi 2013 23:20 #144023

  • Tomasz23
  • Tomasz23's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 680
  • Otrzymane dziękuję: 756
Romo 7 m to własciwie tak graniczna głebokosc dla małego hydroforku ustawianego na powierzchni .Moja studnia ma tę głebokosc i juz pare dobre lat hydroforek sobie radzi i cisnienie z jaka podaje wode /3,5 atm/ w zupełnosci wystarcza do wszelkiego rodzaju nawodnień.. :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Daniela, Krecik stary

Co o tym myślisz? - podejście do ogrodu i do środowiska 10 Kwi 2013 23:25 #144026

  • TeBe
  • TeBe's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1486
  • Otrzymane dziękuję: 897
Tomaszu imienniku, słusznie prawisz. Hydroforek jest lepszy od pompy głębinowej w takim przypadku. Łatwiej będzie zbudować system nawadniający z hydroforkiem, który ma stałe ciśnienie na wyjściu i automatykę sam w sobie też ma. Tylko prawdopodobnie trzeba go będzie demontowac na zimę (jeśli Roma nie ma miejsca na instalację hydroforka w niezamarzającym pomieszczeniu).
Pozdrawiamy,
Małgosia i Tomek
Ogród Małgosi i Tomka
Ostatnio zmieniany: 10 Kwi 2013 23:25 przez TeBe.
Za tę wiadomość podziękował(a): waldek727, Daniela

Co o tym myślisz? - podejście do ogrodu i do środowiska 10 Kwi 2013 23:27 #144027

  • Roma
  • Roma's Avatar
Tomaszu23-dzięki za konkretną informację :kiss3:
Tak sobie myślę,że skoro w tej studni jest woda(mało ale jest) to jeśli odprowadzę tam deszczówkę, nie powinna uciekać i może obejdzie się bez utwardzania i zasypywania dna.
Tomek-mam pomieszczenie gospodarcze przy studni i kiedyś chyba tam był podłączony hydrofor bo jeszcze rury w ścianie są,które prowadzą do tej studni ale coś mi się zdaje,że na zimę woda była spuszczna a hydrofor odłączony.Zimą tam nikt nie mieszkał,właścicielem przez 10 lat był Niemiec,który przyjeżdżał tylko na lato.
Ostatnio zmieniany: 10 Kwi 2013 23:31 przez Roma.

Co o tym myślisz? - podejście do ogrodu i do środowiska 10 Kwi 2013 23:30 #144029

  • TeBe
  • TeBe's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 1486
  • Otrzymane dziękuję: 897
Romo, od tego powinnaś zacząć, czyli od prowizorycznego doprowadzenia tam deszczówki i sprawdzenia co się stanie :-)
Pozdrawiamy,
Małgosia i Tomek
Ogród Małgosi i Tomka
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma

Co o tym myślisz? - podejście do ogrodu i do środowiska 10 Kwi 2013 23:32 #144030

  • Tomasz23
  • Tomasz23's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 680
  • Otrzymane dziękuję: 756
Tak oczywiscie ,mój umieszczony jest w takim zagłebieniu pod przykryciem,ale na poczatku listopada go demontuje..
Ostatnio zmieniany: 10 Kwi 2013 23:34 przez Tomasz23.
Za tę wiadomość podziękował(a): Roma

Co o tym myślisz? - podejście do ogrodu i do środowiska 10 Kwi 2013 23:33 #144031

  • Roma
  • Roma's Avatar
Tak właśnie zrobimy,relacja fotograficzna w późniejszym terminie.Otworzę studzienny wątek i tam będzie pełna relacja z naszych poczynań :P


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.416 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum