Forum Ogrodnicze Oaza

Widzę, że już prace przygotowawcze na święta idą pełną parą... a kiedy u Was ubiera się choinkę? i stroi się już dom w bożonarodzeniowy nastrój?

Ewka, świetne te makaronowe gwiazdki!

Moja pierwsza próba zrobienia wianków, oczywiście podkład to gotowce tylko układ dekoracyjny to moja fantazja.

Dziś dzień bardzo mroźny... bryyy
ale przechodząc w galeriach handlowych coraz więcej ozdób świątecznych...
I niestety kuszą swoim wyglądem tyle rzeczy człowiek by kupił ale nie wszystko mu potrzebne...
a to moje dzisiejsze zakupy:

Biała Dama

Figurka 24,- z Home&You

Reniferek

Bombeczka 4,-/szt. - z DecorArt

urzekły mnie więc pomyślałem, że będą ładnie wyglądały na choince wśród lampeczek

A wy jak uważacie? to chyba nie drogie zakupy, jak u Was z cenami Dekoracji w tym roku??
pozdrawiam

Nie mam jeszcze udekorowanego świątecznie domu, ale trochę działam (w niewielu wolnych chwilach).

Choinki - na stożkach wykonanych z resztek brystolu przyklejałam "falbanki" wykonane z papierowych foremek do babeczek. Na dwie choinki zużyłam ok. 60 foremek.






Zrobiłam też dwie gwiazdy 3D, do których będzie zamontowane źródło światła i będą świecić w oknie na nowym poddaszu.





Troszkę więcej zdjęć z "produkcji" zamieściłam wcześniej na swoim blogu.

Fantastyczny pomysł z tą choinką,pewnie będzie jeszcze potraktowana jakimś kolorem?

Romko,
w zasadzie u mnie od jakiegoś czasu może być każdy kolor, byleby był biały.
Nie będę kolorować, ale oczywiście można. Można także użyć foremek kolorowych, nawet we wzorki, są i takie dostępne w sklepach.

jak chodzi o foremki sprawdzcie w Biedronkach ja kupiłem takie "Zosia samosia" po 0,99gr za 54szt to 3 zł to nie majątek...

annawu , śliczne są Twoje wianuszki

A teraz trochę inspiracji...
Home&You w tym roku ma bardzo atrakcyjną ofertę dekoracji świątecznych a oto kilka inspiracji którymi kuszą w tym roku swoich klientów...

bozena wrote:
Bożenko miło mi, że wianuszki się podobają.


Wstawię jeszcze choineczkę szyszkową, szyszki z lasu popryskane złotą farbą i przyklejone na stożku z bristolu.

A teraz coś dla zapracowanych czyli:

Wianek w 3 min.

jeżeli chodzi o wianki to cyba nie ma nic prościejszego niż to:







Przepraszam za jakość zdjęć ale telefon cosik mi szwankuje...
Dekorację tę robiłem w przyszłym roku na Święta (oczywiście to jest tylko tzw. baza, modyfikacje i ustrojenie wedle swojego uznania)
Jeżeli jesteście ciekawi jak to wykonać już piszę :
Z kartony wycinamy szablon wianka ( możemy odrysować np. od talerza lub narysować cyrklem jak kto woli...) Rysujemy większe koło w środku mniejsze koło - wycinamy oba, powstaje nam taka obręcz... Tu możemy sobie dobrać grubość obręczy jaka nam się żywnie podoba...
Na obręczy klejem na gorąco wykonujemy kropelkę i przyklejamy początek łańcucha, następnie owijamy go wokół obręczy aż po całości koła... na końcu również przyklejamy klejem na gorąco... i to wszystko wianek gotowy...

pozdrawiam
uważam, że poziom trudności wianka jest b. łatwy można wykonać nawet z pociechami pod nadzorem dorosłego oczywiście...

Choinki Bożonarodzeniowe

tu robione na szydełku:

i znów z szyszek:

Cdn.

Cd..
Ubiegłoroczne:

Mam jeszcze dzwoneczki na szydełku robione, ale nie wykończone. Jak wykończę to wstawię fotki

To ja może trochę z innej beczki wylecę ...
a mianowicie pakowanie prezentów
Ja już po woli zaczynam pakować prezenty gdyż nie lubie tego robić na ostatnią chwilę...
I popakowałem tak:






Wiem, że to tylko zwykłe zapakowanie prezentu ale jednak wam pokażę ze względu na papier
pozdrawiam cieplutko...

A jak Wy pakujecie swoje prezenty... macie jakieś oryginalne sposoby??

Pięknie zapakowane

Nie wiem jak Wy ale ja polubiłem pakowanie prezentów w papier gdyż nabierają wtedy innego charakteru niż te zapakowane w kupne torebki... chociaż i takie lubię dostawać
Ale jak widzę zapakowany w papier to aż nie mogę się powstrzymać od rozerwania i zżera mnie od razu ciekawość co jest w środku

Ja też wole w papier, ale odwijam powoli, dozując napięcie. Kiedy byłam mała, też tak robiłam, moja siostra rozrywała opakowanie i szybko dowiadywała się jaki prezent dostała i napięcie jej opadało. Potem biegała za mną, żeby mi pomóc rozpakować, bo napięcie rosło a ciekawość zżerała Gdzieś przeczytałam, że ten kto wymyślił Małą Mi pewnie miał młodszą siostrę, ja myślę że jednak wzorował się na mojej Dobrze, że w końcu po tylu latach jest mi do śmiechu