Forum Ogrodnicze Oaza

Dziewczyny dziękuje za wsparcie (szeroki pokłon podziękowania ) Tym bardziej, że takie ręczne dłubanki zarzuciłam we wczesnej młodości. Nie wiem co mnie teraz naszło .. Mam nadzieję, że to nie słomiany zapał. To pokażę jeszcze jedno z ostatnich moich dziergań, a mianowicie koszyczek na chlebek na wielkanocny stół.

A ja na i nie na temat, ale to też mój rękoczyn

Ula, jakże nie na temat Przecież to też twórczość. Twórczo, radośnie i smacznie. Aż ślinka pociekła. Ze mnie jest wielki łasuch na słodycze. Jakież te różyczki wypracowane i efektownie ułożone. Czy to masa marcepanowa ? U mnie torty zwykle z polewami (tylko). Super pomysł

Masa marcepanowa i masa cukrowa. Takie zamawiam, ale gotowe

OLUŚ wpadłam dzsiiaj z wizytą i oczom nie wierzę jakie cudeńka robisz . Mnie ostatnio wzięła apatia do szydełka i innych ręcznych robótek .. Ciekawe jak pójdzie Ci z haftem mam nadzieję ,ze tak samo dobrze

Normalnie cuda pokazujecie, karty pięknie, równiutko wypracowane (ja mam problemy z symetrią Torcik, prawdziwe dzieło sztuki, aż szkoda jeść takie artystyczne kwiaty:)


Muszę się zebrać i swich trochę rękoczynów pstryknąć aparatem

Piękne kartki

Zgadzam się z tym, ze takie zakupy wciągają na równi z ogrodniczymi. Ja też siadam z zamiarem zakupu np. sanego sizalu, bo akurat promocja po 1,60 50 g, a po godzinie orientuję się, że mam kupiony sizal, pióra, organzę, wstążki i klej

ostatnio usiadłam, żeby zakupić czerwoną mulinę do haftu kaszubskiego, a po 4 dniach miałam w domu paczkę zawierającą 700 mulin - okazyjnie ktoś sprzedawał

Ula: Torcik - dzieło sztuki. Jak robiłaś listki ? Robiłam teraz dzieciom na urodziny 2 torty - jeden z dinozaurami, drugi z kwiatami i po wielu próbach zaangażowałam umyte foremki do ciastoliny Właśnie listki sprawiły mi największy problem.

Z okazji Świąt Wielkiej Nocy, dla wszystkich miłych zaglądających i podglądajacych ten wątek
Najserdeczniejsze Życzenia,
Zdrowych , pogodnych Świąt spędzonych w miłej rodzinnej lub przyjacielskiej atmosferze oraz umiarkowanego dyngusa,
życzę z całego serca
Ola

Dziękuję Olu za życzenia.
Robisz piękne rzeczy,pracochłonne i wypieszczone. Podziwiam, ja nie mam daru do takiej koronkowej roboty.

Aleksandro, karteczki cudo Dobrze ze linka wkleilas, bede musiala kiedys sprobowac jak sie takie karteczki robi. A za dzierganie koszyczka-gratuluje cierpliwosci. Ja kiedys jako dziecko rozne rzeczy dziergalam pod okiem babci...Ale teraz to juz zapomnialam jak sie takie rzeczy robi, czego baaardzo zaluje, bo z checia takie cudenka bym porobila

Ula , Twój "rekoczyn" jest piekny i smaczniście wyglada:)

Witaj Izo, dziękuję serdecznie, nawet już o nim zapomniałam no udaje się czasem coś zrobić

Nowy-1.CPT

Witajcie
Z kartkami wielkanocnymi odniosłam sukces (przez zaskoczenie). Nikt ze znajomych i rodziny nie spodziewał się , że otrzyma ręcznie robioną kartkę. Teraz poprzeczkę trzeba podnieść i na następne święta wyprodukować jeszcze coś bardziej zaskakującego. Nie powiem, wielu miłych słów się nasłuchałam. Pewnie przez grzeczność, ale to mnie trochę zdopingowało.
Szczególnie teraz gdy rozbabrałam moje pierwsze hafty krzyżykowe. Zaczęłam całkiem zielona w tym temacie, bo moje pierwsze kroki na kanwie stawiałam ... ponad 30 lat temu w szkole podstawowej na ZPT-ach (dla nie wtajemniczonych Zajęcia Praktyczno Techniczne, kiedyś faktycznie były praktyczne). Od tego czasu minęła epoka kosmiczna i tak się dużo zmieniło w rękodziele, że śmiało mówię o stawianiu pierwszych kroków. A to moje wyszywanie potraktowałam jako wprawkę. Mama szczerze mi powiedziała (już taka jest), że lepiej powinnam się czymś innym zająć, bo szkoda czasu i tak nie jestem do siebie podobna z przed lat Też to zauważyłam, bo pokićkało mi się i zrobiłam dużo błędów. Potem dorysowałam kratki, ale powinnam to zrobić od samego początku. Mój pierwszy autoportret ze zdjęcia biało-czarnego wyszedł w szarościach i odcieniami fioletu. Traktuję go jako ćwiczenie przed "prawdziwym" haftowaniem. Pewnie jeszcze z jakiś miesiąc będę dłubała, ale nabieram doświadczenia
Na razie to wygląda tak jak na fotce.Druga fotka do porównania.
Nowy-1.CPT

Wybrałaś bardzo pracochłonną technikę portretowania, efekt jest świetny

Dziękuję Hiacynto Małe poprawki jeszcze musiałam uwzglądnić, ale zostało mi tylko tło. Pewnie ze skończeniem całości trochę zejdzie, bo teraz pierszeństwo ma ogród, ale ... następna praca w kolorze Szarości zdecydowanie zostawię dla zaawansowanych hafciarzy.

Niesamowity portret.
Ja to jutro lub sobotę rano dołączę tort ślubny ale na małą imprezę rodzinną. A przy okazji 2gi na forumowe spotkanie grupy lubelskiej.

Kochani,

Wstawiajcie proszę tutaj swoje dzieła. Wszystko co z radością tworzycie. Niech to będzie wspólny wątek dla tych wszystkich, którzy tylko sporadycznie popełniają rękoczyny a nie chcą zakładać dla kilku pokazów swego wątku.
Ja także tylko działam w wolnej chwili, a teraz jakoś brakuje czasu na robótki

Ula , czekamy na nową odsłonę tortu

Bardzo dziękuję za zaproszenie do wątku, za mało mam prac, żeby tworzyć cały temat, ale chętnie się pochwalę sznurkowo-włóczkową biżuterią