Forum Ogrodnicze Oaza

Ania dziękuję.A samiczka jest szara .

W ogrodzie ruch starszny! Podśpiewują kosy, dzwońce i sikory. Te ostatnie dziś przyłapałam na amorach nad ich budka lęgową. Niestety nie zrobiłam zdjęcia

Za to udało mi się złapać podśpiewującą piegżę:

Tatuś kos, przez parę godzin, cierpliwie poszukiwał w ziemi jedzonka dla swoich dzieci

Uwielbiam je! Za ich śpiewy, za ich skradanie się na grządkach i jedzenie olbrzymiej ilości owadów.

Wróciłam z wypadu na ptaki do ujścia Warty.

Bataliony w locie

Myszołów się schował

Łęczak

Krajobraz ujścia Warty z łabędziami w tym jeden czarny

Bociek

Batalion

Sieweczka rzeczna

Wyobrażam sobie, jaka to frajda i satysfakcja ustrzelić obiektywem takie rzadkie ptaki!

_________

Udało mi się sfocić tylko tatusia-pleszkę

Jeszcze dorzucę z ostatniego wypadu i będę musiała się wziąć za ptaki ogrodowe, bo się panoszą! Jeden dzień był taki ruch jak na Marszałkowskiej i darły się strasznie.
Kapturka samica

Strzyżyk

Gęgawy

Krętogłów

Łabędź niemy, w tle bataliony

Łęczaki

Łęczak

Żurawie

Czapla siwa

Dziś u mnie słonecznych kąpieli zażywała sikorka

Pani kos

Zalęgły mi się takie ptaszki wydaje mi się że to kopciuszki ale nie wiem. Ktoś zna? Samiec bardziej wyraziście ubarwiony, ogony takie rdzawe. Zdjęcia słabe bo szybko latają karmiąc już młode.

samica



samiec

Adrian to kopciuszek.U mnie na dniach też się wykluły te same.
Pod dachem w podbitce.
Tak dokładnie wyglądają jak ten na obrazku.

Wczoraj budka była już pusta, młode odchowane :)uff w ostatniej chwili udało mi się je sfotografować do identyfikacji.

Dzisiejsze odwiedziny.

Mój poranny gość.


dzięcioł

Kopciuszek był bardzo kontent z deszczyku

05.09.

Takie piękne zdjęcia pokazujecie, że aż mi wstyd zaprezentować moje filmiki. Marne są, ale coś tam na nich widać. Takie chmary ptaków fruwają po "moim niebie". Bywa, że czuję jak w filmie Hitchcock'a

Czasem staw w ogrodzie syna odwiedzają kaczki krzyżówki. Najpierw pojawiał się samczyk.



Wkrótce dołączyła samiczka i parka pracowicie zajęła się czyszczeniem stawku z rzęsy.

"Po ścieżce co wiodła przez pola kwitnące,
Kaczor Kaczuszkę prowadził za rączkę..."

Fajna sprawa obserwować kaczuchy na własnym stawie! Ciekawe jak one znajdują takie ukryte zbiorniki wodne?


Dzisiaj, wprawdzie nie na ogrodzie, ale przy domu - osiedlowy jarząb szwedzki zaatakowany został przez głośno zachowujące się
stadko kwiczołów. Już parę godzin trwa uczta... a ja mam taki widok z okna :

Dwa dni z rzędu widziałam bażanta jak spaceruje po moim ogrodzie . Boję się o niego , bo lisów jest dużo a i mój kot by mu nie odpuścił .




Beata