Forum Ogrodnicze Oaza

Ciemno, głucho i leje, wstawię sobie kilka fotek dla otuchy


Obrazki po deszczu:





a to roślinka z ogrodu mojej znajomej, odwiedzonego w sobotę (dotychczas mi nie wpała w oko, a to całkiem fajna bylina)

sure wrote: wcale nie leje, pooglądałem

jamles wrote: Lesiu, gdzie podglądałeś??

nie gdzie, ale co ...... białą rabatę m.in.

PS. gdzie? ..... w domu

jamles wrote: Eee... w domu? Myślałam, ze może się nad morze na wakacje wybrałeś....
Swoją drogą, podobno od przyszłego tygodnia będzie więcej słońca. Przydałoby się, bo od tej wilgoci mam plantację grzybów na trawniku, dzisiaj siatkę zebrałam. Niestety, same haluny...

A czy ta roślina to nie jest trojeść krwista? To super bylinka! Kupiłam w zeszłym roku ,ale to mała sadzonka.
No ,ale jest i rośnie

Magda, pytałam koleżanki, podobno to jest sadziec. W necie wyszukałam te rośliny, są do siebie podobne, mam wątpliwości, która to z nich, bo Twój sadziec na zdjęciu wygląda inaczej, prawda?

Aga a Ty się jednym różanym pączkiem cieszysz, jak ja
Czekamy, aż zakwitną i czy będą zgodne lub przynajmniej podobne do odmiany To jest właśnie oczekiwanie
Za rok będzie lepiej
Sadźca miałam ostatnio zamówić takiego ciemnego, zrezygnowałam ... źle zrobiłam

No to Ci powiem śmieszną historię

Jak byłam u Izy pierwszy raz ,to ten Sadziec bardzo mi się podobał ,a miał dopiero pąki kwiatowe.
Iza wtedy nie wiedziała, co to właściwie za roślina.
Tak mi się podobał ten krzaczek,ze przeszukałam internet i dopasowałam sobie zdjęciami i mi też właśnie
wyszło ,że pasuje na...Trojeść krwistą

No i potem miałam okazję we Franku kupić sadzonkę tej Trojeści.I byłam pewna ,że kupiłam to ,co ma Iza.

A przy następnej wizycie u Izy -była wówczas tez Justyna-Klarysa, okazało się ,że u Izy rośnie jednak
Sadziec- Justyna była pewna.

Więc teraz widzisz-trochę to zagmatwane
Tyle ,że Sadziec na koniec kwitnienia trochę się puszy ,a ta trojeść chyba nie...

Piękną kępę Trojeści pokazała ostatnio w swoim wątku Pola,

Agato,pięknie popadało ...u nas nareszcie przestało,ale za to wieje niemiłosiernie.Piękną fotkę Zrobiłaś jarzębinie białej

Jola, ja się cieszę tym pączkiem i cieszę, ale kiedy będą kwiaty???
Mówisz, ze ciemnego sadźca chciałaś zamówić? A to one są w różnych kolorach? No ja się wcale w tym nie orientuję. W mojej ulubionej szkółce podobno mają dwie sadzonki, ale nie mogli znaleźć, więc nie kupiłam. Pewnie będę w końcu sępić od Magdy!
Ale za to kupiłam jeżówkę, którą u Magdy identyfikowałaś jako Gum Drop chyba? Zdjęcie jakoś nie oddaje kolorów, pochmurno było...



Magda, ale miałaś perypetie z tymi roślinkami. Ja oglądając zdjęcia też bym dała głowę, że są takie same... swoją drogą, czy obydwie u Ciebie kwitły? Najlepiej byłoby j porównać na żywo...
jeśli tojeść będzie mniejsza, nawet bardziej by mi pasowała w tym miejscu, bo tam już trochę nawsadzałam dużych badylków. Zabawne, bo obecnie miniaturowy przetacznik jest większy od drugiego z moich kielichowców, chyba się biedaczek zimą połamał...

a mój szpaler Anabelek znowu jakoś nierówno kwitnie...



czerwoną pysznogłówkę przesadziłam za świerka Końca,bo mi do różowości nie pasowała...

WItaj Marzenko, chyba jeszcze do mnie nie zaglądałaś na tym forum?
Biała jarzębinka w tym roku będzie miała sporo owoców - nareszcie. I dwie pozostałe również, wcześniej nie owocowały wcale. Niestety, okazuje się, że koraliki mają inny odcień, oby tylko nie okazały się czerwone...

Ach! Udało Ci się kupić Jeżówkę...Super!

Mają coś tam jeszcze ciekawego? Muszę po tym moim chorobowym pocieszyć czymś oczy

Co do Sadźca i Trojeści krwistej - Sadziec zakwitnie już niebawem ,Trojeść muszę obejrzeć dokładnie,
bo to dwa 30-cm badylki...

Na ciemnego Sadźca też się ...czaiłam To jest jakaś odmiana"Chocolate" -on ma ciemne liście ,
takie brązowawe ,a kwiaty białe.

Śliczne zdjęcie Jeżówki!

Coraz bardziej zaczynają mi się podobać jeżówki i przetaczniki. Mam niedużą sadzonkę Sadźca, ale ten 'Chocolate" zabójczy, kurcze człowiek wszystko by chciał, a potem się martwi gdzie to posadzić

Tak ,ten "czekoladowy" sadziec bardzo kusi

Agatka- dzisiaj wpadłam na chwilę na budowę i w pierwszym momencie zszokowała mnie ilość chwastów!
Tak ładnie lało tyle dni ,to i sobie porosły...
Dlatego też ze złości nie porobiłam zdjęć.

Ale przyjrzałam się Sadźcowi i Trojeści. Trojeść też będzie kwitła Ma na razie pączki.

Liście się różnią-Sadziec ma takie jakby chropowate ,a Trojeść gładkie.

No i Sadziec jest olbrzymi!

---

Teraz jeszcze doczytałam (no i zapomniałam tez napisać ,bo przecież sama dzisiaj widziałam)-Sadziec ma bordowe łodygi.
Wyrasta większy niż Trojeść (do 2,5 m!)

Ale w razie czego -mam obydwie te rośliny ,więc da się porównać

Ta, na Twoim zdjęciu wygląda jednak na Trojeść krwistą.

Iwa, Magda, dzisiaj wróciłam z sadzonką trojeści!
Byłam na miłym małym spotkanku u Izy, razem z Alą (Aniepomnik), zjadłysmy pyszne ciasto i rogaliki, a potem rundka po ogrodzie. Było co oglądać, szczególnie mnie urzekła przepiękna i ogromna rabata bylinowa z różnymi cudeńkami. Dostałyśmy mnóstwo sadzonek i już wszystkie zdążyłam posadzić! Mam między innymi penstemona (taki jasny liliowy), dwie pysznogłówki, liliowa i malinkowa, coś skalniakowego, co kwitło małymi żółtymi kulkami i fajną acenę!

...i na koniecdnia posadziłam fragment żywopłotu, który zasłoni to drewniane paskudztwo:



cztery berberysy Erecta znalazły się za sosenką, kiedyś będą stanowić fajne tło dla niej (a jeszcze kiedyś któreś z nich będę musiała wywalić, bo miejsca braknie )
w Iglaki24 zamawiałam, swoją drogą miały być w rozmiarze 60-100 cm, a dwa są 53...

Z sadzonką Trojeści czy Sadźca wróciłaś ?

Według Izy - trojeść. Jak urośnie, będziemy identyfikować...

Agata- wstawiłam u siebie zdjęcia ,które dzisiaj zrobiłam Trojeści i Sadźcowi.
Trojeści jestem pewna ,bo kupowałam ją we Franku.