Forum Ogrodnicze Oaza

Romka, a ja bym te zagajniki zostawiła w spokoju . One stanowią naturalne tło dla całej Jaśkowej Polany. Myślę, że w ogrodzie będziesz miała wystarczająco dużo pracy ... a odpoczywać też musisz .

Dorcia- pewnie znowu okaże się ,że masz rację i plany pozostaną w sferze marzeń

No sama przyznaj, mało masz pracy w obrębie ogrodu? Skup się na nim, a Bory Tucholskie zostaw w spokoju .

Tak sobie oglądam i mogę z czystym sumieniem powiedzieć że wykonałaś wspaniałą robotę w tym roku ,tylko pogratulować

Romciu tak jak Dorcia pisze daj na luz Masz pięknie a w sezonie będzie jeszcze piękniej jak wszystkie posadzone roślinki zakwitną.Odpoczywać też trzeba i cieszyć sie kwiatami

Jestem i ja w nowej odsłonie "Jaśkowej Polany" i powiem tak : Nie ma czasu na pierdoły, bo wiosna już blisko ! Wiem na pewno , bowiem od kilku dni mój piesio zrzuca garściami zimowy podszerstek !!!

Dorcia-przyznaję,odpuszczam
Tomku- dziękuję,to wszystko przez te wątki ogrodowe w Oazie, co jeden ogród to piękniejszy.
Jadziu- pewnie tak zrobię
Ewelino- to chyba trzeba będzie zacząć przeglądać i przygotować narzędzia ogrodowe, bo jak już pies zmienia szatę na wiosenną to Pani wiosna niebawem do drzwi zapuka.

Romka, u mnie Fito też zaczął na potęgę gubić kłaki , a na mojej wierzbie dziś widziałam BAZIE . Wiosna idzie jak nic .

Dziewczyny dobrze Ci radzą ...masz pięknie posadzone młode roślinki teraz trzeba o nich zadbać wyplewić chwasty ...będziesz miała sporo roboty z tym co masz ...chyba że będziesz się nudzić to do lasy pójdziesz....

Dorcia ma rację ! Nie zagłebiaj się w zagajniki . Ile to pracy , a takze kasy , aby byl efekt .Co innego jak Ci wpadnie w łapki jakaś paproć ,to ją na skraju lasu posadzisz na rozmożenie

I ja się Romo wpisuję- na intencję przedwiośnia

Plany są, zawsze można je zredukować Dopiszę się do frakcji zalecającej umiar w pracach. Ale materiał na rozsadnikach zbieraj już teraz

To ja liczę na Wasze wparcie a Wy mnie tak wyhamowujecie? Dobre z Was koleżanki nie ma co a tak na poważnie, to już sobie odpuściłam, jedynie uprzątnę teren i ewentualnie ponasadzam paproci,tych leśnych z lasu

Czy to ten mój pomysł się tutaj narodził ?? czy myślałaś o tym wcześniej ?
z paprociami nie pomogę, bo nie mam

Ależ Romciu my Cię wspieramy i dbamy o twoje zdrowie ...nic podobnego że cię wyhamujemy tylko troszkę wolniej bo w tym wieku nie móc się zatrzymać okaże się niebezpieczne ...

Igorku ,Ty niecnoto to właśnie Ty spowodowałeś taki mętlik w mojej głowie to wszystko przez Ciebie
Alino-powiedzmy,że masz rcję

dorciaj wrote:
Roma też tak uważam , ja mam mniej do pielenia i ledwo sobie radzę .

Dobrze ,że na razie plany prac na 2013 zostały tylko w zamyśle .Leśne paprocie wystarczą, a może jakaś odmianowa przy okazji też wpadnie w Twoje łapki .Też zamierzam kupić 2 paprocie ,ale z takich miniaturowych i posadzić między azalie i Rh

Geniu- już się chyba pogodziłam z tym.że las zostawię w spokoju
Jadziu-bo jak człowiek ma plany i ciągle je zmienia to jakoś tak szybciej czas płynie i jakoś tak raźniej na duszy się robi