Forum Ogrodnicze Oaza

Adrian,krokusiki piękne-a gdzie śnieg ,u mnie 15-20 cm zmrożonego śniegu.Wczoraj przyniosłem kanny z garażu do domu-postawiłem na palecie ,pod donice dałem (tak jak zobaczyłem u ciebie) duży worek foliowy by nadmiar wody nie spłynął mi na podłogę.M by mnie chyba oskalpowała(i tak zobaczymy jaka będzie reakcja bo jeszcze nie widziała donic w domu,wraca dopiero około 14.00 ).

Ja nie rozumiem czegoś...gdzie jest śnieg??? Nie widzę ani grama a to świeże zdjecie? Podobno cała Polska zasypana po kostki, kolana , lub uda ( niepotrzebne skreślić).

Po ilości twoich upraw, domyślam się,ze w twoim mieszkaniu wygląda, jak u mnie...nawet w salonie , na ziemi rośliny, byle blisko okna.

edit: widze ,ze i Pawła zainteresował brałego puchu

Hej Adrian, kanny masz już całkiem spore! Zanim to zimowe pieroństwo odpuści to będą miały już chyba z pół metra!?
Tak podziwiam twoje skrzyneczki na parapecie, a ja mam wszystkie parapety zastawione sadzonkami roślin ogrodowych, co nie zdążyłem wysadzić w zeszłym roku, lub były za małe. Lubczyk na parapecie śmignął mi już na 30 cm. Maliny podobnie. Wczoraj słońce tak przyświeciło, że rośliny za oknem miały jak w szklarni. A na balkon nie można wystawić, bo delikatne liście zaraz mróz zetnie... no i jak się nie wkurzyć!

Rok temu 17 marca to już marchewkę siałem, mieczyki sadziłem... no cóż ta zima może nie była z rekordowymi mrozami i opadami śniegu, ale była wyjątkowo upierdliwa.

PS. Odpowiem za Adriana śniegu napadało u nas może z 15 cm., ale szybko stopniał, a Adrian dodatkowo ma działeczkę o wystawie południowej. Na dodatek przy murze temp. pewnie jeszcze wyższa, wiec może się już cieszyć (a my z nim) pięknymi kwiatami.

Pawle bu u nas nie ma śniegu w poniedziałek trochę padało ale mokry temp w dzień dodatnia wczoraj 8* i słońce więc stopniał. Tak folia na spód palety to dobry pomysł nie zalewa się przy okazji połowy pokoju

Poll'u nie wiesz że telewizja kłamie?? u nas nie ma śniegu wczoraj ładnie słonecznie dziś pochmurno i pada deszcz, aktualnie zdjęcie zrobione 3min temu


rozsad dużo 4 pokoje wszystkie parapety zawalone, plus cały pokój od siostry bo wyjechała a i tak kanny lada dzień wywiozę do babci muszę mieć miejsce na rozsady pomidorów

Michale dokładnie, pogoda doprowadza mnie do szału... a od środy jestem chory poszedłem dziś do lekarza i l4 nawet dobrze, nocki miałem mieć do niedzieli więc wyśpię się w domu. Szklarnie chciałem rozłożyć a tu znowu mrozy zapowiadają. Wczoraj zalałem pół łazienki robiłem testy z nową pompą fontannową do oczka jest chyba 5 różnych kombinacji ale do mojego mini bajorka pasują chyba z 2... dobre i to kocham fontanny! Lubczyk na oknie przyda się do obiadu, zazdroszczę! uprawy na oknie rekompensują mi brak pracy w ogrodzie choć to nie to samo, wkurzają mnie te zawalone parapety i wszędzie walające się doniczki eh jeszcze miesiąc. Ostatnio wywiozłem palmy do domku na ogrodzie ziemia w doniczkach zamarzła, mam nadzieję że przeżyją bo oleander i kordylina wyglądają fatalnie

Witaj Adrian!
No to u nas zupełnie inny krajobraz
Oby do wiosny (tej prawdziwiej)
Pozdrawiam serdecznie

Jakie równiutkie są te parapetowe zagonki i bujnie się rozrastają

Kalmio oby, chyba nawet największy miłośnik zimy ma już jej w tym roku serdecznie dość

Hiacynto takiego sadzenia nauczyłem się pracując w ogrodzie botanicznym, były dni gdzie trzeba było przepikować kilka tysięcy siewek np bratków czy stokrotek które ledwo wykluły się z nasion i nawet nie rozwinęły liści właściwych, w takich warunkach mogą rosnąć bez problemu do wysadzenia w maju

Ja białe łydki swoich porów przysypałam ziemią. Ciebie nie kusiło??? Miejsce masz

A o tym Siberio nie pomyślałem ale chyba jutro z 0,5cm dosypię...

Podziwiam Cię za to sianie, pikowanie i cierpliwość.Fontanny nie lubią lilie wodne. brązowieją jej liście. Ja nie używam jej już. Mam teraz zeolit i przepuszczam wodę przez te kamyki. Nie ma glonów. Moje oczko jest na pełnym słońcu i glony maja raj. zeolit je wszystkie pogonił. Miałam piękną wodę w oczku. Zdrówka

Ale ci fajnie,wiosnę już masz u mnie głęboka zima, było -10 stopni,śniegu mała masa,wiosny nie ma
Wysiewy takie techniczne,równiutkie

Adraian,
dlaczego sadzisz canny w doniczki?
Nie lepiej od razu do ziemi w maju?
Szkoda parapetu
Chodzi ci o wcześniejsze kwitnienie?

Aniu u mnie śniegu brak za to w nocy dziś mrozy okropne... -10 część doniczkowych wywiozłem na działkę do altanki i pewnie niektóre padły

Jolu, kanny jesienią wsadzam do donic i tak spędzają zimę, w lutym/marcu jak zaczynają puszczać kiełki zabieram do domu. Nie chodzi mi tyle o kwitnienie jak o to żeby w maju już coś było nad ziemią, tym bardziej że większość roślin które uprawiam są ciepłolubne więc duża część ogrodu do połowy maja jest pusta... dziś kanny wywożę do babci tak więc stolik i parapet znowu się zwolni jednak zastanawiam się właśnie czy za rok nie sadzić od razu do gruntu, tym bardziej że aktualnie odmiany które mnie interesują mam namnożone w odpowiedniej ilości, można spróbować

Ja canny jesienią z całą bryłą wrzucam do grubego papierowego wora i zamykam. W kwietniu otwieram worek robiąc kołnierz aby dotarło światło i troszkę , nie za dużo . Do maja w worku mają już niezłą zieloną masę .

No to teraz mając wolny stolik na skrzynki dasz popis - zazdroszczę tak równych grządek

Na razie wzeszła mi szałwia i to lichutko. Kobea 2 paczki chyba klapa

Witaj,
masz wiele interesujących roślin,Adrian a co b. skrętolistnej to Ci kwitła.

Hej Adrian, jak tam po Świętach. Raz mróz, raz śnieżyce, nic tylko gazetka i dobra kawka
Nici z jakiejkolwiek roboty na działce. Mój lubczyk ma już z 60 cm. (bez doniczki), maliny zaczynają się pokrywać mączniakiem. Jak tak dalej pójdzie będą straty.

Adrianie, ja też się piszę na rudbekie. Masz do mnie też blisko. Może w tym roku pojedziemy do Ciebie? Na ogródku odcięli mi wszystkie przewody. Nie mam prądu!

Cześć! w końcu wiosna mrówki, biedronki, motylki wszystko się już pokazało:woohoo: dziś wolny ciepły i słoneczny dzień więc od rana działam, posadziłem jabłoń "witos", wiśnie 'nana" i agrest. Wysiałem i przekopałem gips, fosforan wzbogacony i siarczan magnezu w miejsce warzywnika, jeszcze tylko saletra amonowa ale to przed siewem. Pozamiatałem alejki, wygrabiłem trawnik przyciąłem krzewy, róże, doprowadziłem do porządku główne rabaty teraz padam!