Forum Ogrodnicze Oaza

Witam serdecznie choć jestem tu rok teraz rozpoczynam swoją poważną przygodę, odszedłem z innego forum, sytuacja tam całkowicie się nie zmieniła ba! jeszcze bardziej poszczególni ludzie są atakowani a administracja dodatkowo podjudza. Zakładam swój wątek który wkrótce rozwinę Na początek to co było w 2012, większość nasadzeń jest młoda 1-2 letnie, zmieniałem koncepcję działki więc na efekty trzeba jeszcze poczekać z 2-3 lata











pozdrawiam

Adriane,piękne Masz Igły Kleopatry...moje po poprzedniej zimie nie zakwitły,może tej wiosny ...
Czekam na relacje fotograficzne przemian w Twoim ogrodzie

Witaj Adrianie pora się odprężyć i porozmawiać o ogrodzie.
Natura łagodzi obyczaje, a w Oazie znajdziesz z pewnością wielu znajomych
Szkoda nerwów na to czego zmienić nie możemy

I mi wpadła w oko ostatnia fotka piękne okazy, a u mnie zupełnie nie chcą rosnąć

Witaj "aktywnie" na Oazie
W wolnej chwili zajrzyj do działów poświęconych poszczególnym gatunkom roślin, może wzbogacisz bazy o fotki

Już mi się podoba, chociaż do bylin podchodzę bez emocji.

Witaj Adrianie.
Mam nadzieję, że emocje w Tobie opadły, czekamy więc na szczegóły o Twoim ogrodzie: Jaki jest duży, jakie rośliny są Twoimi ukochanymi, choć za zdjęć mogę wnioskować ,że najwieksza liczba nasadzeń u Ciebie, to byliny na słoneczne stanowiska: widze dużo lawendy, macierzanek , liliowce i lilie.....

Witaj Adrian...
A mnie bardzo ciekawi oczko, czym tak ładnie obrosło, jak to Ci się udało?

Witaj Adrianie. Masz piękne byliny, biała lawenda, no i jeszcze igły Kleopatry. Super

Grzesiu wrote:
Grzesiu to macierzanka jeżeli dobrze pamiętam .Przepraszam Adrian że odpowiadam za ciebie ale znam ten piękny i zadbany ogród(jaka ta nasza Polska mała ).Niema co płakać nad rozlanym mlekiem ,spotkałem na Oazie GrzesiaB.,super że dołączyłeś ,z twoją ogrodniczą wiedzą jesteś Oazowym skarbem(jak dla Goluma-co ja plotę ).
Adrian jeszcze raz pozdrawiam-a jak twój Yorkuś .

Pustynniki przepiękne! Poproszę o instrukcję tak udanej uprawy! Chyba podejmę kolejną próbę! Strasznie mi się podobają takie kłosowe kwiatostany w takich kolorach! Tobie chyba też, bo i trytomy widzę...
Witaj, Adrianie!

Adrianie,
pięknie u Ciebie, ale te licznie kwitnące pustynniki są moim niespełnionym marzeniem. Po paru latach próbowania, miewam co najwyżej jeden kwiatostan, do którego się prawie modlę, a może trzeba jednak poczynić bardziej gruntowne działania. Przyłączam się do prośby o instrukcję tak skutecznej ich uprawy.

Dziękuję za miłe powitanie, tak więc na początek opowiem co gdzie i jak. Ogród ok 420 m2 położony w Rudzie Śląskiej, nie daleko A4-ki na południowym stoku wzniesienia, latem istna patelnia ciężko wytrzymać . Parę km dalej jest kopalnia Bielszowice, a 60m od działki nieczynna cegielnia. Ziemia wydaje mi się kiepska z 30cm piachu z kamieniami głębiej kamień i glina, ciężko utrzymać mi ją w stanie wilgotnym. Doskonale czują się tu juki, pustynniki, trytomy, opuncje, mikołajki, lawendy- które rozsiewają się wszędzie nawet w szczelinach między płytami chodnikowymi. Najbardziej lubię rośliny "egzotyczne" rzadziej spotykane które kojarzą się z ciepłym klimatem no i odmiany pospolitych gatunków ale "variegaty" takie pstrokate akebie, tojeście czy floksy miód na moje serce



Na dole przy ogródkach jest staw w tle a4- niestety część działek przetnie droga N-S łącząca a4 z drogową trasą średnicową łączące miasta aglomeracji





Marzeno będę na bieżąco wstawiał zdjęcia już nie potrafię doczekać się sezonu

Jolu u mnie słabiej kwitły w zeszłym roku z powodu tego że dzieliłem je widać nie lubią tego zabiegu

Igor nie ma sprawy mam nadzieję że będę mógł wzbogacić forum swoją wiedzą i fotografiami


Danko oprócz bylin mam też wiele krzewów, róż, traw, no i oczywiście owoce i warzywa


Poll zapomniałem o podstawach ale poprawiłem i napisałem jaki mam ogród i jakie rośliny


Grześ dokładnie macierzanka pięknie zasłania i wypełnia wszystko to u mnie sztandarowa roślina okrywowa


Marto dziękuję


Chester faktycznie ten świat mały piesek leniwy przez te zimę jak zabieram go na działkę to wchodzi na kanapę i grzeje się obok piecyka


Marto Danielo tak trytomy pustynniki liatry...mmmm ja prawdę mówiąc nic nie robię przy nich same rosną, jednak podstawą jest odpowiednie podłoże przepuszczalne, u mnie woda spływa jak po maśle. No i sadzić płytko a glebę jeżeli spulchniać to delikatnie ich korzenie są bezpośrednio pod powierzchnią, a rozchodzą się w obrębie kilkudziesięciu cm. Nawożę tylko raz wiosną. Jeżeli kupujemy sadzonkę w sklepie to często są one baaardzo słabej jakości, potrzebują parę lat do pełnego zadomowienia się.

Oprócz pomarańczowego (tak kwitł 2 lata temu przed dzieleniem)



jest i biały



trytomy



opuncje






nowa miłość- kanny





moja ulubiona odmiana cottage rose, ogólnie mam ok 20 krzewów jesienią większość posadziłem na jednej rabatce tworząc mini rosarium





rudbekia cherry brandy


jeżówki









liliowce









lilie azjatyckie, oprócz nich mam też kilkanaście orienpetów które osiągają po 180cm



hortensja limelight w tle pysznogłówka

To tyle ułamek mojej kolekcji teraz będę na bieżąco dodawał aktualne zdjęcia.

Czy opuncjom dawałeś jakieś specjalne podłoże? No i jak je zimujesz? Ładna kępa

Zawsze marzyły mi się pustynniki, podziwiać je jednak mogę u innych u mnie gleba za zimna, za mokra, za ciężka. Musiałabym sztucznie stworzyć im warunki do wzrostu, a to mija się z celem szkoda roślin. Z radością więc będę obserwować ich wzrost u Ciebie.

Pawle, usypałem skalniak z zwykłej ziemi jaką mam w ogrodzie na dole trochę starych cegieł kamieni pni żeby był wyższy plus worek torfu jego dodanie jednak było spowodowane tym że nie miałem skąd wziąć ziemi, co do zimowania zostawiam tak jak są niczym nie okrywam, kiedy je kupowałem sprzedawca tak mi polecił i są już u mnie 7-8lat nigdy nic nie zmarzło.


Gosiu może warto?? wiele ludzi stwarza specjalne warunki dla borówek, azali... choć ja za nimi akurat nie przepadam

Adrianie to jednak borówki i azalie według mnie mają mniejsze wymagania, bo wystarczy jedynie odpowiednio zadbać o kwasowość gleby i już. A tu musiałabym rozluźnić glebę, zadbać o odpowiedni i skuteczny przez lata drenaż no i to zabezpieczanie przed zimnem.
Jednak jeśli pozwolisz to będę podziwiać je u Ciebie, nie można mieć wszystkiego, aż takich zapędów kolekcjonerskich nie mam.

Paweł zapytaj Janusza, u nich opuncje rosną podobnie, jak u Adriana.
Adrian rudbekia 'Cherry Brandy' rewelacyjna, nie ma problemów z zimowaniem?

Witaj Adrian
Gratuluję pięknego ogrodu Widać u Ciebie , że warto pokusić się o stworzenie pustynnikowej rabatki. Jest niesamowita... A najbardziej egzotyczne opuncje w ogrodzie - nie spodziewałam się , że zimują w Polsce. I w dodatku niezabezpieczane przed mrozem.Super.