Forum Ogrodnicze Oaza

Ktoś czekał na mój wątek Dziękuję za dobre słowo, Kalmio

Jestem przekonana, że moje rododendrony (czyli różaneczniki i azalie) zniosły zimę doskonale, bo co to była za zima Takiej zimy to chyba najstarsi górale nie pamiętają Mroziki żałosne (nie wiem, czy doszły do 20 stopni), śniegu po kolana co najmniej... Powiedziałabym, że zima idealna... oczywiście dla roślin
Bo ludzkość ma jednak trochę inne potrzeby - nam do szczęścia potrzeba trochę mniej chmur i śniegu, a więcej słońca
Dzięki Bogu marzec słoneczny - chodzę bez czapki i produkuję serotoninę, bo niedobory mam okropne

I kompletnie niczym związanym z ogrodem się nie martwię A jeśli już to jakimiś nadmiarami (selery, hosty) - nie brakami

Adrianie, miło Cię widzieć i czytać
Wszystkie pory potraktowałeś jednakowo czy jednak badasz ich upodobania?

Zosiu, muszę Ci powiedzieć, że i ja podobne porki sadziłam w ubiegłym roku Dostałam z 3. ręki (do dziś nie wiem czyjej), bo ktoś nasiał za gęsto, nie pikował i potem rozdawał w pracy nadmiar drobnicy Ale jednak urosły i cieszyły moje oczy i podniebienie, a nawet sprawiały, że rosło mi serce

Warzywa to jednak inna jakość niż kwiatki

Wiesiu, oby Ci zakwitły tak jak u sąsiadki To cudne kwiaty!
Zamówiłam sobie w ubiegłym roku coś podobnego, jak opisujesz, ale szkółka nie stanęła na wysokości zadania i najciekawszych badyli nie przysłała Czy wspomnienie o tym feralnym zamówieniu internetowym będzie mnie prześladować do końca życia???

Siberio- ja , po tamtych zakupach bardzo zraziłam się do tego rodzaju "interesów".
Co nie przeszkodziło mi jednak buszować po internecie i oto co znalazłam:

www.sadzonkikwiaty.pl/?site=produkt&id_prod=647

Pamiętasz? Kiedyś pytałam Cię czy nie spotkałaś gdzieś takiej firletki.
Ten sklep oferuje i sadzonki i nasiona. Zastanawiam się ,co kupić

Jasne, że rośliny
Ja staram się usilnie niczego już nie kupować. Do dwóch zamówień hostowych dołożyłam w międzyczasie trzecie
Niestety i w 3 sklepie nie mieli wszystkiego ale postaram się zachować rozsądnie i 4 sklepu nie odwiedzać z pełnym portfelem i kartą Trzeba sobie coś zostawić na sezon 2014

Piękne wysiewy ! Widać ,że roślinki rwą się do życia . To , co ja zasiałam jest jakieś takie ... anemiczne

Różne rośliny różnie wyglądają
Ja, okazuje się, muszę głębiej pikować selery
Jutro od rana zaczynam zabawę

Witaj, Witaj
No przyznam się że oszukałem się wątku jak nie tu to tam i trafiłem
Czekam, aż u Ciebie zrobi się ciepło i będzie można podziwiać fotki z ogródka, jak tak patrze na Wasze wysiewy to już wiem co będę w sobotę w mieście kupował

O rany, trzecia strona... gdzie ja byłam do tej pory?
Siberko - zasiewy imponujące, hosty cudnie wyglądają

Może w Kameralnym?
Hosty urocze, co miesiąc przybywa im (no, może nie wszystkim) jeden listeczek I o tyle są fajne, że nie wiadomo do końca co z nich wyrośnie bo siewki nie powtarzają cech matek.
Diabli wiedzą czy miały ojców, czy pokażą cechy babek, czy dziadków. Przydałyby mi się jakieś gatunki wyjściowe, w kolorach stonowanych, więc cieszę się z każdej zdrowej roślinki
No i będzie materiał do eksperymentów genetycznych

Patryku, nie zapomnij dokupić potężnego wora z ziemią do wysiewów
Miło Cie widzieć Masz już jakieś to-jady?

Hahahahaha, będę pamiętać dobrze, że mówisz bo mi się skończyła.
To-jady mam zaraz, chyba 3, może 4, a jak tam to-jeść

Piękne wiosenne parapety. Ja ze swoimi roślinkami planuję wyprowadzkę po niedzieli do tunelu foliowego, po przepikowaniu siewek braknie u mnie parapetów. Zapowiada się obfity w plony rok.

Oby!
Po niedzieli ma być mniej słońca, ale jest też nadzieja, że spece od meteo znów się pomylą

Patryku, tylko nie próbuj degustacji, bo możesz się pomylić co jeść, a co jad

Będę uważał no nic ja się zrywam i lecę do ogródka, jak na razie calutkie podwórko zagrabione, kompostownik załadowany aż się wysypuje,
dziś o ile pozwolą na to warunki idę ścieżki robić, no i będę myślał co tu jeszcze przed nadejściem wiosny wykonać.
jutro muszę iść niestety do szkoły ale 2 dni szybko zlecą i weekend
co do degustacji ciekawe skąd nazwa tojeść

Iwonko jeśli się pomylą to gniewać się nie będę. Tak mi dobrze z tym słoneczkiem teraz a i rośliny wyraźnie zadowolone. Bez względu na pogodę jednak siewki i tak do tunelu powędrują. Jak by nie było tam i tak będą doświetlone równomiernie, czego na parapetach zapewnić im nie mogę. Wewnątrz tunelu ciepło jak w ulu, a z doświadczenia z poprzednich lat wiem, że takie przenosiny im służą, bo sadzonki są potem silniejsze niż te parapetowe. A swoją drogą Twoje wysiewy mogą stanowić wzorzec.

a Ty masz ogrzewany tunel ???

Niestety nieogrzewany, ale z tym nie ma problemu. Wypracowałam sobie metody, żeby rośliny miały tam ciepło, ale o tym, jeśli będziesz zainteresowana, w moim wątku porozmawiamy. Wątku Siberki nie chciałabym zaśmiecać.

No te wysiewy hostowe to robią wrażenie! Masowa produkcja, nie ma co. Jak patrzę na wszystkie Wasze hodowlane wysiewy, to zaczynam też więcej myśleć o tym, żeby się postarać i nie zwalać wszystkiego na to "że nie mam ręki".

Wszystkie potraktowałem jednakowo pikowanie i przycięcie zobaczę jak sobie poradzą.

I ja wpadłam się przywitać wiosennie Widzę, że u Ciebie ruch na parapetach U mnie wschodni zajęły hojki a południowy sukulenty więc łatwo nie jest...Pomimo to wysiałam hosty - na razie cisza
Kard kupiłam celowo z pełnym przekonaniem , że to piękna roślina ozdobna a do tego jadalna takie właśnie uwielbiam.Na grządeczkę ziołową kupiłam Arcydzięgiel litwor - jego sieje się w kwetniu . Ma być wieloletni i wysoki - będzie kolegą lubczyku.