Forum Ogrodnicze Oaza

Witaj piotrek w takim razie chyba już mam po tygrysówce a tyle cebulek było, szkoda ze nie wiedziałąm

co do daszku , tak sami ją zakładaliśmy nie przecieka mąż świetnie sobie poradził, a instrukcji nie znam po prostu mieliśmy ondulinę to ją założyliśmy, a co u ciebie przecieka?

Piotrek mąż powiedział że pewnie chodzi ci o gwoździe które powinny być wbite na wierzchu pofalowanie a nie na wgłębieniu, bo wtedy ponoć się ondulina odkształca a tak to ładnie przylega, dlatego tak zamocował.

Ja mam parę lat i mi się nie odkształca ani nie przecieka. Własnie wbijanie gwoździ we wgłębienia może powodować przeciekanie. Ja mam gwoździe na grzbietach i jest wszystko ok a odkształcenia przy takim wbijaniu eliminuje się nakłuwając miejsce wbicia gwoździa wcześniej. Innym powodem odkształcania się jest złe podparcie gdy układa się płyty na szkielecie tzn odległości są za duże. Gdy układa się na deskowaniu takiego problemu oczywiście nie ma. Jeśli wam daszek nie przecieka to tylko się cieszyć

u nas jest wszystko super dzięki za rady

pozdrawiam

Pozdrawiam piękna ogrodniczko

Nie wiem jak to się stało ale Twój wątek jakoś mi się zapodział. Podziwiam takie młode osoby jak Ty z małymi dziećmi, które mają czas na tworzenie pięknego zielonego i kolorowego miejsca wokół siebie.Niewiele młodych kobiet na to stać i dlatego możesz być dumna z tego co już osiągnęłaś

Tomex Romo

dziękuję za miłe słowa to naprawdę miłe, juz pisałam wcześniej że ogród to taka oaza spokoju i odskocznia od codziennych obowiązków, nie wiem co by było gdyby go nie było, chyba ciągła deprecha zobaczymy jak w tym roku będzie bo juz dwójka biegających , Jasiu zacznie chodzić to nie nadążę za nimi ale to same uroki , szkoda że trawnika mam mało, uwielbiam wyjść wieczorem i usiąść na huśtawce i koić zmysły zapachem wiciokrzewów i ciszy nocnej

pozdrawiam i dziękuję za odwiedzinki, u nas szarówka i ani śladu po zimie, ale wszystkiego można się jeszcze spodziewać,
zajrzałąm do grażu na horti Lady in red i myslę że pędy ma brązowe, ale będę zła jak zmarzła w tamtym roku jej nie zabezpieczyłam a w tym w garażu otulona włókniną, mąż mówi że nie było nawet -10 , więc powinna zakwitnąć czeka do lata nie cierpliwie papa i taka fotka na dzień dobry

Ładnie jest u Ciebie. Rośliny masz dojrzałe już aż trudno uwierzyć że to ma 2 lata! Tygrysówka i mnie wpadła w oko. Nie martw się, teraz już wiesz że trzeba wykopać Ja też nie jedną roślinkę zmarnowałam przez niewiedzę... Mówi się trudno i sadzi dalej
Na którymś zdjęciu widziałam całkiem spore poletko żurawek przeróżnych, efekt zamierzony czy może takie przedszkole? Wygląda ciekawie

ogródek w sumie wiosną kończy 3 lata, ale i tak wszystko rośnie jak szalone , dbam bardzo jesli chodzi o żurawki jakoś w zeszłe lato je znalazłam i zapragnęłam mieć ich duzo , efekt taki na razie ponieważ to jedyne miejsce , mam mało cienia i trochę je testuję na słońcu, nie lubię różności naciapanych, i w przyszłości myślę tak o kilku gatunkach w kilku pasmach ale zobaczymy , mam za mało miejsca aby skupić się na jednolitych plamach bo miałabym tylko kilka gatunków roślinek w moim ogrodzie , a do tego się chyba nie ograniczę ,

dopiero zaczynam przygodę z ogrodem i moje zamiłowania do poszczególnych roślin dopiero się kształtują...

dziękuję za odwiedzinki moich skromnych progów, mam nadzieję że latem wrzucę kilka ciekawych fotek i jeszcze większych i piękniejszych roślinek

dla Wszystkich kobietek dziś udanego dnia, mam nadzieję że i u Was tak słonecznie jak u mnie cudowna pogoda , i takich słonecznych dni Wam życzę

może akurat ktoś zajrzy i załapie się na życzenia

moje bratki i wiosenne kompozycje

patyki róż Bonica , lawenda i firletka od dobrej duszyczki

a tutaj juz wetknięte do ziemi i okopczykowane

ciemiernik

kilka wiosennych fotek







przyrosty clematis Warszawska Nike



zaczyna kwitnienie Mahonia

młode przyrosty tawułki

żurawki najładniejsze teraz
galaxy



lime marmalade





brass lantern



a tutaj Berry smoothie

ciemiernik

Natalko
Piękne żurawki,mi 3 padły po zimie
ciemiernik masz śliczny i brateczki ładne,bardzo je lubię
Nie kupowałam ich w tym roku,ale z poprzedniego roku rosną zakwitną później ,,ale korci mnie jakiś kopić jeszcze

Witaj Aniu, też mam duzo siewek nawet już kwitną , muszę je przesadzic do donicy niech łądnie się ukorzenią bo moje przerastają przez włókninę i korzonki słabe mają, ale musiałam kupić chociaż 3 szt. żeby ladnie na parapecie było bo teraz przestój z dekoracją igliwie wyrzucone i nie miałam pomysłu co by tu dać, bratki najładniejsze teraz:)

dzieki że wpadłaś popatrzeć

Widoki wiosenne zachęcają do wyjścia na ogród ale niestety u nas rzeczywistość jest całkiem zimowa.Pada śnieg a temperatura zaledwie +1.Mam tylko nadzieję,że to szybko minie i powrócą obrazy jak na Twoich fotkach.Chyba zachorowałam na ciemierniki