Forum Ogrodnicze Oaza

Aniu, znam nazwę...PIWONIA 'SARAH BERNHARDT'...pachnąca, kwiat bardzo duży. Jest jeszcze jedna piwonia podobna do tej...mają podobne plamki...tylko rozmieszczone w innych miejscach. Kupiła trzy piwonie w tym samym sklepie, z podpisem i obrazkiem się zgadzają. Nazwa jest chyba prawidłowa.
Pięknotka rośnie w surowym klimacie...umarzała, odbijała...w tym roku miała wyjechać z ogrodu. Nie miałam czasu wykopać, namyśliła się i kwitnie

Paeonia - Karl Rosenfield...kolor powinien być dużo ciemniejszy.

Paeonia lactiflora 'Shirley Temple'

Paeonia 'Bowl of Beauty'

Aniu, dzięki za zdjęcia - i to podpisane
Wydaje mi się, że Shirley Temple nie ma takich mazów, jakby buraczany sok z pędzelka skapnął. Ale może się mylę.

Przepiękny ogród, róże i piwonie zachwycają. Nawet lilia już zakwitła
Widzę trzykrotkę, możesz napisać na jakim rośnie stanowisku? Czytałem różne opinie, niektórzy piszą że rośnie jak chwast a inni że to roślina na cieniste tereny podmokłe

Aniu, przejrzałam znaczniki z podpisem i obrazkiem. Kupiłam trzy podobne Piwonie... PIWONIA KATHERINE FONTEYN. 'Shirley Temple', Sarah Bernhardt...dwie ostatnie są na pewno.
Buraczkowe mazaje mają obydwie...jedna ma bardziej widoczne, druga delikatne. Jedna jeszcze kwitnie. Znaczniki miały przy karpie, nie poprawione numery wyblakły...zrobiły się NN.

Gabrielu, Trzykrotkę niebieską mam ładnych parę lat...w tym roku dokupiłam w białym kolorze. Od początku ta roślina przypadła mi do serca...zaczyna kwitnąć o tej porze, kończy późną jesienią. Kwiaty otwierają się w słoneczne dni, na wieczór nie widać kwiatów, są stulone. Jedna kępa rośnie w miejscu słonecznym, suchym. Dwie pozostałe w pół cienistym...podczas ulewnego deszczu, nogi stoją w wodzie. Liście nigdy nie chorowały są zdrowe. Kępy przyrastają co roku, nie rozrastają się szeroko, tylko przyrosty są krótkie.
Trzykrotka bez problemu się wysiewa, trzeba pilnować, od razu usuwać sadzonki. W przeciągu kilku lat kępę trzeba podzielić...jak jest za duża gałęzie się wykładają na boki. Problem jest wtedy z koszeniem, pędy się ucinają. Może moja wina że rośnie blisko ścieżki. W zimie szukałam Trzykrotek, odmian jest dużo...różnią się kolorem kwiatów, kształtem, liści, wysokością. Od dawna myślałam żeby posadzić dwa kolory blisko siebie. Pokaźne kępy powinny ładnie wyglądać...pomiędzy nimi rośnie gipsówka, z tyłu umiejscowiona jest też hortensja. Wszystko rośnie na tle iglaków. Mogę napisać że ta roślina jest żelazna, z rozrastającym się chwastem...nigdy bym jej nie porównała.
Ciemno zielone liście, kwiaty do pierwszych mrozów...najbardziej takie zalety cenię. Na efekty trzeba poczekać, małe kępki nie są bardzo ozdobne ale patrząc na większe jest co podziwiać.

Trzykrotka wirginijska "Zwanenburg Blue" środek różni się od innych odmian w niebieskim kolorze.

Trzykrotka wirginijska "Osprey"...wiosenna sadzonka.

Auscot

COMTESSE DE SEGUR (DELTENDRE)

Róża Rabatowa (Rosa) 'Sylvia'

Róża Concerto 94 (Meilland 1994)

Rosa ABRAHAM DARBY 'Auscot'

ROKOKO

RÓŻA PNĄCA INDIGOLETTA PACHNĄCA

NAPARSTNICA wysiana z nasion...kwitnie w drugim roku.

Aniu, jakoś mi umknęło kolejnych kilka Twoich wpisów - a to dlatego, że korzystam z różnych urządzeń i jak jestem niewylogowana na jednym, to na drugim pokazuje wiadomości jako przeczytane.
Piwonia w kolorze najbledszego różu z kapnięciami bordo raczej 100% Katharina Fontijn.
A pełny błękitny powojnik? Jest kilka podobnych odmian.
Twój ogród jak zawsze - zdumiewający.

Aniu miło że zaglądasz do wątku. W tym czasie dużo się dzieje w ogrodzie, warzywniku. W końcu ogarnęłam warzywnik, trzeba wszystko podlewać...jest okropnie sucho. Przy kwiatach latam też z konewką, w oczku ubyło wody...dopuściłam kranówki. Przez cały czas staram się coś robić. Piszesz o powojniku, kwitnie następny...Nazywa się Mazury. Dzisiaj rozchylił pączki niebieski z mini kwiatami 4 cm...kupiony w biedronie. Niezgodny z nazwą na opakowaniu.
Ogród zdumiewa wszystko rośnie w suchej ziemi...przodują chwasty, cały czas coś wyrywam. Dobrze że na foto można ukryć, to i owo Spaceruję z wnuczką, karmimy rybki. W międzyczasie odchwaszczam rabaty. Zaczynają kwitnąć lilie, liliowce...fotki robię na bieżąco, tylko brakuje czasu na wstawienie....

Hortensja dębolistna-po raz pierwszy zawiązała tyle kwiatów.

Przetacznik

Hemerocallis 'Spacecoast Freaky Tiki'

Tawułka

Clematis 'Hagley Hybrid'

Aniu, Spacecoast Freaky Tiki kupiłam w markecie - a przynajmniej roślina w opakowaniu tak była podpisana. Twój jest prześliczny. Może choć jeden z kupionych przeze mnie egzemplarzy okaże się trafiony?
Wiem, że masz dużo, dużo większy ogród i w dodatku z częścią warzywną - i moge sobie wyobrazić, ile pracy codziennie. Tym bardziej cenie sobie fajne zdjęcia kwiatów, które robisz - patrz, mam kilka dziesiatek odmia powojników, a HH nie. a jest uroczy.

Przepiękne rośliny w Twoim wielkim , barwnym ogrodzie.Aniu - podziwiam

Łatko- Aniu, liliowiec też jest z marketu. Wiosną został oddzielony, pojechał do znajomej córki...pędy z kwiatami są dwa.
Ogród nie jest duży, to tylko takie wrażenie...przez cały sezon różne rośliny kwitną. Te co przekwitną, górna jest wycinana...nieraz tylko liście zostają. Na fotografiach widać inne rośliny w tych samych miejscach. Aniu, na taki efekt trzeba było poczekać kilka lat. W miejscu trawnika, upchnięte są rośliny...tak wyszło, przypadkiem.
Napiszę jeszcze o powojnikach nie mam do nich szczęścia...trudno je utrzymać w zdrowotności. H H rósł w innym miejscu, przez kilka sezonów, kwitł...cała dolna część usychała, łącznie z liśćmi. Został wykopany i wyrzucony. W nowym sezonie odbił od korzeni...widocznie coś zostało w ziemi. Sadzonka zmieniła miejsce, teraz rośnie nie choruje. Poprzednie miejsce było zalewane podczas ulew, korzenie stały nawet kilka dni pod wodą.

Ewelinko, na ciapcianym ogrodzie...marzył mi się ogród, zielono...niebieski. Wyszło zupełnie coś innego o tej porze jest najgorzej...mało roślin kwitnie. Widać tylko masę zieleni, czekam na kwiaty Hortensji. Uspakajają ogólny widok, tak jest do jesieni. Posadziłam też kilka Dalii, przetrwały zimę bez uszczerbku...będzie więcej kolorów, w miarę spokojnych.

Zaczynają kwitnąć Lilie, Liliowce...zakwitł też Liliowiec, na kwiaty czekałam kilka sezonów...warto było czekać. Kwiat zgodny z podpisem...tylko aparat przekłamał kolor. Nie potrafię uchwycić oryginalnego koloru. Kolor jest ciekawy, czysty czerwony burak
Liliowiec 'Bela Lugosi'

NN...wyrzucony z ogrodu, na obrzeże...przerastał trawą, trawy nie można było usunąć z kępy.

LILIOWIEC EL DESPERADO

Hemerocallis 'Spacecoast Freaky Tiki'

Lilium x hybridum 'Sweet Surrender'

Lilia Azjatycka 'Pink Giant'

Wiesiołek missouryjski

CLEMATIS CASSANDRA ?

Tak się zastanawiam , czy moja lilia to nie Sweet Surrender? Czy to jakaś popularna odmiana ?